..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma · Wysłany: Nie 13:09, 25 Mar 2007 Temat postu: kto wie jak to jest z neostradą?

Jak jest z tymi opłatami? Bo to jakaś wielce strzeżona tajemnica tp. Nawet znalazłam cennik ale co z tego, jeśli nic z niego nie rozumiem (hmm, może mało inteligentna jestem Confused

)

Dokłądnie chodzi mi o opłaty gdy się zrezygnuje z abonamentu. Powiaznie sie nad tym zastanawiamy. ale jak sie okaże że wtedy neostrda jest dwa razy droższa to będzie to bez sensu.
Wiec moze ktoś wie? Czy neostrada jest droższa gdy sie zrezygnuje z abonamentu czy w tej samej cenie?

Co prawda mogłąbym zadzwonić do infolinii ale juz miałam do czynienia z nimi nie raz i wiem, ze uzyskanie od nich tak prostej informacji wymaga jakiś tajemnych haseł chyba. A pozatym przez 30 minut będa mnie namawiać do tego bym jednak nierezygnowała. A ja nie chce sie z nimi użerać.

Niania · Wysłany: Nie 18:01, 25 Mar 2007 Temat postu:

neostrada od odstatniego czasu b. źle chodzi - przynajmniej w Wawie - bo koleżanka ciągle u mnie bo u siebie nie może na nic wejść.....

Color · Wysłany: Nie 19:54, 25 Mar 2007 Temat postu:

Na Twoim miejscu Emmo zrezygnowałbym w ogóle z usług Telekompromitacji (o ile możesz sobie na to pozwolić). Ponad rok temu rozwiązaliśmy umowę z tym molochem i bardzo sobie tę decyzję chwalimy Very Happy

Inna sprawa, że mamy kablówkę. Provider bez żadnej łaski i z pocałowaniem w rękę założył nam gniazdo sieciowe, modem i poprowadził w mieszkaniu okablowanie w ciągu 2 czy 3 dni od czasu podpisania umowy. Z tepsą kategorycznie się pożegaliśmy i mamy nadzieję, że już do niej nie wrócimy. Jedyny atut tej firmy to spokojny i melodyjny głos pani Czubównej w reklamach Yellow_Light_Colorz_PDT_03

Teraz jest wielka promocja pod hasłem "neostrada bez limitów". Płakać się chce... ze śmiechu Yellow_Light_Colorz_PDT_03

Najpierw tepsa wprowadziła jakieś bezsensowne limity, a teraz w ramach szalonej promocji zlikwidowała je Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Mnie w tym czasie provider promocyjnie (w kosztach abonamentu) zwiększył przesył danych dwukrotnie.

kajanna · Wysłany: Nie 21:11, 25 Mar 2007 Temat postu:

Podpisuję się pod tym, co napisał Color. My też korzystaliśmy z kablówki+internet (Aster) i cena mniej więcej taka jak za Neostradę, a przepustowość o niebo wyższa. Chyba raz na cały rok zdarzyła im się wpadka, ale po kilku godzinach łączność przywrócili.
A z Tepsą nie chcę mieć już nigdy nic wspólnego. Kiedy zrezygnywaliśmy z Neostrady, przez ogólny burdel nie zarejestrowali tego w systemie i wysyłali nam jeszcze przez kilka miesięcy rachunki, mimo tego, że kilkakrotnie sprawę wyjaśnialiśmy. Nawet nam windykatorów do domu przysyłali! Yellow_Light_Colorz_PDT_07

emma · Wysłany: Pon 9:22, 26 Mar 2007 Temat postu:

No niestey przez kablówke nie mozemy. Nie wiem dlaczego ale chyba dlatego, że musielibyśmy też płacić za telewizje. A to już nas by wyniosło bardzo dużo.
Myśleliśmy też o netii, ale w chwili obecnej czeka się bardzo długo na załatwianie wszystkich spraw i okazuje sie, ze na nowe podłączenie czeka się miesiąc. A to oznacza miesiąc bez netu. I tu się okazało, ze jesteśmy od internetu uzależnieni, bo nie mogliśmy sobie wyobrazic takiej miesięcznej rozłąki. No i mamy jeszcze ciśgle umowe z neostradą a jej złamanie łączy się z płąceniem pewnej sumki.
Więc musimy być neostradzie, choć wcale nam się to niepodoba.
Myśleliśmy, ze chociaż uda sie zmienic operatora telefonu albo wrecz zrezygnować z domowego i kuoić komórke z ciekawym rozwiązaniem. Ale z wielkim cudem udało mi się znaleść, że musiałabym płacić za neostrade + 36,60. Więc rezygnacja przestaje mieć sens.

Swoją drogą ciekawie to sobie tpsa wymysliła. Że to niby za użytkowanie linii. Ciekawe tylko, że ci co mają plan socjalny płacą teoretycznie mniej abonamentu. Wiec ich kabelki pewnie sa bardziej odporne niż te same kabelki użytkowników neostrady bez abonamentu...

kukułka · Wysłany: Pon 9:35, 26 Mar 2007 Temat postu:

A nie możecie mieć z sieci osiedlowej, takiej niezależnej od kablówki. My tak mamy. Internet nie najdroższy i niezawodny.

emma · Wysłany: Pon 9:51, 26 Mar 2007 Temat postu:

Oj bardzo bym chciała. Ale nie mamy z kim takiej założyc. W naszej kamienicy mieszkają albo bardzo bogaci ludzie którzy mają w kablówce i nie są zainteresowani. Albo ludzie na tyle wiekowi, że internet przekracza ich możliwosci percepcji Very Happy

.
Nie ma szans by sie zebrała odpowiednia ilośc osób, by zaczeło sie to jakos opłacać.

kajanna · Wysłany: Pon 10:09, 26 Mar 2007 Temat postu:

Emmo, a mogę zapytać, ile teraz kosztuje Neostrada? Tzn. ile płacicie za wszystko (net+ użytkowanie linii?)

emma · Wysłany: Pon 10:27, 26 Mar 2007 Temat postu:

Hmm, za użytkowanie linii nie płącimy. A raczej płacimy, tyle, ze jest to w abonamencie. Mamy plan standardowy czyli abonament 35zł netto to chyba brutto jest 42zł. A za neostrade płacimy 54 netto czyli chyba coś koło 66 brutto (mamy chyba podkręconą szybkość ale bardzo szybki nie jest, żadej 1 mega, nic z tych rzeczy i spokojnie nam się sprawdza na nasze wymagania). Wiec rachunek przychodzi nam ponad 110zł.
Ale nie dzwonimy dużo, na szczęscie. Dzięki gg, mailom itp. Np w tamtym miesiacu płaciliśmy 118zł.

Jeśli pytasz, bo interesuja cię opłaty neostrady to jest bardzo różnie w zależnosci na jaką promocje trafisz.

Niania · Wysłany: Pon 10:34, 26 Mar 2007 Temat postu:

my mamy plusa... przenośny, działą - no w miarę, koszt - 60zł....

kajanna · Wysłany: Pon 10:41, 26 Mar 2007 Temat postu:

sagitta · Wysłany: Pon 11:02, 26 Mar 2007 Temat postu:

Karafka · Wysłany: Pon 14:50, 26 Mar 2007 Temat postu:

kajanna · Wysłany: Pon 14:55, 26 Mar 2007 Temat postu:

emma · Wysłany: Pon 16:34, 26 Mar 2007 Temat postu:

Matko świeta, jakie to wszystko skomplikowane!
Dzwoniła do mnie pani z tele2 i udowadniała mi, że nie będę musiał płacić tych 36,60zł. Bo płaca tylko ci którzy zrezygnują wogóle z telefonu stacjonarnego. A ja przenosze abonament więc nie będę pąłcić. Właściwie to nic nie zrozumiałam.
Z koleji odświeżyłąm znajomosci z kolegą, któty pracuje w tp i on mówi, ze będe płacić.
Rety!
A podobno wswzystko jest napisane w regulaminie, którego nie mogę znaleśc ani w domu ani w necie!!!

Jeszcze zadzwonił mąż, który powiedział, ze chyba płaicić nie będziemy musieli ale za to możemy miec kłopoty z tpsą, bo kto wie.

Jaki piękny był czas średniowiecza!!! Nie było telefonów, nie było internetu, nie było npr! A kobieta martwiłą się tylko tym czy przeżyje kolejną ciąże i poród i jak zagospodarować żywnoscia by się do wiosny nie zepsuła!!! Yellow_Light_Colorz_PDT_02