..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

miu miu

Hehehe...niezła instrukcja;) ja nieraz siedzę do 1,2 w nocy, wychapuję coś dla siebie po całym dniu noszeniu mojego młodego i tańczeniu poleczki. Mąż pada jak kawka a ja hulam po necie. Nie wiem skąd biorę siły na wszystko często nawet po 4 godzinach snu...to chyba hormony maciezyństwa tak napędzają.
Napewno sie tu zgłoszę Wesoly

szarotka

a ja pozdrawiam nie śpiąc - ale jak nie śpię to znaczy, że nasz szkrab chce jeść/nie chce spać mimo totalnego zmęczenia/pragnie się bawić. Komputer w tych sytuacjach odpada. Confused

chermenegilda

Przyłączam się do klubu nocnych marków

może wreszcie sklecę tych parę stron i się obronię;> zawszeć to raźniej w towarzystwie;)

cU tunajt;]

Dona

hmm.. dla mnie siedzenie do 1.. to norma, to nie "zarwana noc"....

ale ja jestem taka "sowa' co sie musiala ze wzgledu na okolicznosci zyciowe przestawic w "skowronka"..

wiec wstaje na ta 8 do pracy.... ale siedzenie do pozna w nocy mi zostało... Confused

odsypiam w weekend

Tomek, dzieki za rady, przekażę męzowi, niech działa.. Mruga

chermenegilda

mam pytanie z gatunku "co kogo męczy po nocach" - co znaczy: "Das Wesen der Wahrheit Ist die Freiheit" ?? bo moje współlokatorstwo władające jako-tako tym obcym mi językiem już śpi jak Bozia przykazała, a mnie tego trzeba, bo inaczej nie ruszę z interpretacją

i jeszcze: "Das Ganze ist eine Operette
Ich will kein Held in einer Operette sein"

pomóżcie nocne marki Wesoly

chermenegilda

a czy jest ktośkolwiek?? bo mi tu smutno samej :>

brunette

co prawda nie jestem nocnym markiem,ale mogę ci pomóc w tłumaczeniu jeśli jeszcze jest ci to potrzebne 1 cytat" Istotą prawdy jest wolność" 2cytat "całość (wszystko) jest operetką, nie chcę być bohaterem w operetce" Wesoly

chermenegilda

Brunette dzięki wielgarne Wesoly

milunia

Może tutaj się poużalam nad sobą jako że to klub nocnych marków... wiec nie widziałam się z mężem już 2 miesiące, zobaczymy się na Boże Narodzenie, czyli policzcie sobie kiedy. Nie mogę zasnąć po raz już nie wiem który, i generalnie deprecha.

strzyga

współczuję. ja dziś też sama. wreszcie mogę wypic drinka i nikt mi nad uchem nie gada Wesoly

właśnie się też dowiedziałam, że Quelle upadło... a nawet myślałam nad zamówieniem czegoś...

milunia

a ja nigdy nie kupowałam ciuszków przez internet Wesoly

trzeba mieć taką "wymiarową figure " do tego

chetnie napiłabym sie drinka, ale mama wysłałaby mnie zaraz na odwyk alkoholowy jakby zobaczyła

tylko alkoholicy pija alkohol

a mój mąż to taki "milczek" co nigdy nad uchem nie gada, bardzo rzadko się odzywa, introwertyk do kwadratu

strzyga

Trzeba się dobrze wymierzyc. Ja ostatnią sukienkę musiałam zwężyc, bo nie posłuchałam intuicji.

To trzeba tak pic, żeby nie widziała. Opracowane przy mojej mamie do perfekcji

Introwertyk, ale w rodzinie miał ktoś problem z alkoholem i teraz przenosi to do domu, ale w zupełnie odwrotnym kontekście.

channel

To już wprawdzie nie noc....ale ja tłukę sie po mieszkaniu od 3 rano. Ból kręgosłua spać mi nie daje Smutny

Padam za zmęczenia, a tu ani siedzieć, ani chodzić, ani leżeć. Ech.....
Drinka - też bym się napiła, aby bólu nie czuć.... ale małż pewnie by mnie dobił.

Karafka

no i co slychac u nocnych??

Maria

Dzis ja siedze cala noc z mlodymi Mruga