|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:21, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
agu, u nas 38 m było naprawdę super urządzone - na tyle, że nawet każdy wchodzący myślał, że jest większe - remont był kompletny, bo i jego stan nieciekawy włącznie z kuciem/zasklepianiem ścian, przenoszeniem kuchni, "przenoszeniem" ścian, usuwaniem ich, ale i tak było jak pisze ika - 2 osoby w kuchni to tłok. Na stole ledwie mieściły sie obok siebie 3 talerze.
głupiej mikrofalówki nie dało się nigdzie wcisnąć. robot kuchenny stał cały czas na stole obok czajnika mimo że nie był używany na co dzień, bo i tak nie było gdzie go schować. mama jest niska i wyciąganie go z szafek wysoko nad głową gdzieś z mieszkania byłoby problematyczne.
Dużą przestrzeń o wiele łatwiej jest sprzątnąć i utrzymać w ładzie - mam spore doświadczenie w tej kwestii
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:36, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Polemizowałabym strzygo Teraz mam dużą przestrzeń do sprzątania (ok120 m) i muszę sprzątać na raty. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak nie ma dzieci to spokojnie mozna sie zmieścić w 30 m, oczywiscie mnóstwo zależy od stopnia zagracenia i urządzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:43, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: | A nie z wtórnego.
Nowe góra 4 tys. ale to już wypasione z garażem, ogrodzony teren, ochrona itp. |
no, to jest rozsądna cena za metr. Nam się udało za ponad 4 tysiące kupić, podczas gdy szwagier ok 8 km od nas za prawie 6...
Wracając do małych mieszkań, zgadzam się z dziewczynami że bardzo wiele zależy od umeblowania oraz rozkładu mieszkania. Ja się wychowałam na 48 metrach z dwojgiem rodzenstwa i nigdy nie odczułam ciasnoty, podczas gdy moja babcia ma coś ok 53 m i dostaję tam klaustrofobii, tak beznadziejny układ mieszkania. Większość pochłania bezsensowny przedpokój w kształcie litery L, są 3 pokoje z czego żadnego nie można nazwać salonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:01, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Konstancjo, nie pisz postu pod postem. Zauwazylqm ze robisz to nalogowo. Post mozesz edytowac.
Male mieszkanie bedzie myle i meble duzo nie zrobia. Takie uparte twierdzenie ze tak nie jest conajmniej smieszne. Ciekwe gdyby wam ktos dal 80metrow to byscie nie chciqly i nie czuly roznicy.
Ja widze roznice w sprzataniu na korzysc duzego. O wiele latwiej, mniej zawalone, nie syfi sie tak. W tygodniu w duzym pokoju nie bywamy w gole. Nawet dywan nie ma syfow. Mamy 81metrow a niedawno lata na 39, na ktorych wiecznie byl burdel. Na 120 w dwojke to tylko troche wiecej podlogi do mycia by bylo. Nic wiecej. Na raty nie mialqbym co sprzatac. Ok, nie mamy wlasciwie mebli i ogolnie mamy pusto w domu. Ale co potrzeba dwom osobom wkoncu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:10, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
kasik, każda sroczka swój ogonek chwali. Ja mieszkałam w 48m w 5 osób, potem w 4 osoby na 120, potem w dwie na 36, teraz znowu w 4 na 120 a będę mieszkać na 48 ze skosami. Największym plusem tych 120 m jest to, że jest to drewniany, bardzo zdrowy dom w przeslicznej okolicy. Mozna mieszkać w pałacu, ale jak jest beznadziejne miejsce i np uciążliwi sąsiedzi to ja dziękuję. A co do sprzątania to kurz jest wszędzie, nawet w pustych pokojach i trzeba latać ze ścierą.
Uwaga edytuję post
no jasne że chciałabym dostać 80 metrów, ale jak pisałam wyżej, inne czynniki są też ważne. Ja tam się cieszę że będę miała jak uważasz "klitkę" ale przynajmniej nową i własną
Ostatnio zmieniony przez konstancja dnia Sob 19:13, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:12, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik uważam tak jak Ty, tez mamy mało mebli w domu, mało rzeczy, więc i sprzątania mało. Parę metrów podłogi więcej do umycia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:22, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jak sie kupuje mieszkanie to juz trzeba patrzec na okolice, sasiadow i co tam jeszcze. Wiec to normalna sprawa.
Kurzy sie owszem. Ale moje trzy komody i stolik to moge co dwa tyd. Wytrzec i latac nie musze. A podloga hmmm raz na tydzien odkurze a juz wytre jak mi sie przypomni i widze ze cos papcie sa szare a nie biale dzieci nie raczkuja to i nie ma co tak sprzatac. Jak mieszkaja 4 osoby to juz roznica. Ale wtedy sprzataja 4 wiec nie rozumiem, ze musisz to na raty robic.
Ale w biurowym mam szybko syf, bo zwierz se pozwala i sie teraz leni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:26, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
nie sprzątają 4 , bo rodzice nie są najlepszego zdrowia więc wzięłam sprzątanie na siebie, zwłaszcza że są niewygodne schody. Mąż zajmuje się zakupami i ogrodem, sprzątanie u teściów w jego wykonaniu to nie najlepszy pomysł
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:43, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik, chyba linieje
a przy raczkującym dziecku wcale nie myłam podłogi częściej niż Ty
teraz jak jest starszy to jest więcej roboty, bo prawie codziennie trzeba odkurzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:34, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Strzyga, pisałaś, że na 39 metrach nie mieliście jak się zmieścić. Nie twierdzę, że to wielka przestrzeń, ale na mniejszej można mieć dobrą komunikację.
Utrudnione sprzątanie to nadal pozostaje kwestia zagracenia. U nas na blacie nie stoją żadne zbędne rzeczy, właśnie dlatego, że jest mały i szkoda go zagracać. W praktyce mam więcej blatu niż widziałam w kuchni 20 metrów kwadratowych. Tyle, że tam pół życia toczy się przy kuchennym stole, a ja póki co stołu w kuchni nie mam, dałam sobie z tym spokój. I sama przyznałam, że lepiej by było mieć chociaż ze 3 metry kuchni więcej (chociaż te 39 metrów mieszkania), ale niezbędne mi to nie jest. Póki co wolę to co mam, niż 80 metrów i większe opłaty plus kredyt. Stać mnie na zakup pewnie długo nie będzie, a jak się zapożyczać, to jednak wolałabym na własny kawałek ziemi i domek, choćby niewielki. )
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Śro 22:24, 23 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:08, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
agu, podpisuję się dwoma rękami. Najważniejsze to dobre wykorzystanie przestrzeni plus brak dupereli, graciarni. A z tego co widzę u ludzi mieszkających na dużych przestrzeniach - wcale nie jest pusto. Tak jakby się to wszystko im rozmnażało, dodatkowe pomieszczenie i szast prast, już graty Też nie zamierzam mieszkać całe życie w bloku, może kiedyś domek z ogródkiem a w nim moje ukochane nasturcje
P.S. byliśmy na budowie i niedługo skończą tynkować pojeździliśmy też trochę po sklepach i zachorowałam na deski podłogowe, takie długie, nie klejone z elementów. Oczywiście cena odpowiednio wyższa, choć dąb czy jesion który najbardziej mi odpowiada jeszcze nie tak tragicznie. Czy macie jakąś sprawdzoną firmę od podłóg którą polecacie? np barlinek może być?
Ostatnio zmieniony przez konstancja dnia Pon 9:40, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|