..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Kwestie doktrynalne - dyskusje Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 10:55, 11 Gru 2009    Temat postu: kukułka napisał: kościół nie uznaje że bardziej godne jest ich zostawięnie. To nie Kościół cd powołał do życia, a tu nagle wymaga się od niego moralnej odpowiedzialności za to co zostało zrobione wbrew jego nauce... Zło się stało, co do tego nie mamy wątpliwości (zarodki zostały zamrożone) ale nie mamy możliwości tego zła naprawić? Nikt od Kościoła nie oczekuje rozwiązania, ludzie je sami wymyślili, kk tylko twierdzi, że to rozwiązanie też jest złe nie proponując nic w zamian czyli de facto zgadza się na istnienie tego zła. Grzech jako taki jest złem ale jego skutki mogą być naprawiane, dlaczego w tym jednym (jedynym?) przypadku nie. Powrót do góry Zojka początkujący NPR-owicz Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 10:58, 11 Gru 2009    Temat postu: Smużko to bardzo smutne, co napisałaś. Widać że toczysz ze sobą wewnętrzną walkę. Czy w Ewangelii jest coś o jakiejś matrycy ? Jezus umarł za nas wszystkich razem i za każdego z osobna. Umarł już za te grzechy które popełniliśmy (a nawet za te które jeszcze w życiu popełnimy). Musisz w to tylko wierzyć, a jeśli zrobisz coś ponadto, coś czego wymaga od ciebie KRK to na pewno nie oddali cię to od Niego. Ale czy na prawdę sądzisz, że stosowanie orto NPR to kwestia twojego zbawienia bądź nie? Grzech jest wpisany w nasze życie. Nie ma ludzi doskonałych. Takie jest moje zdanie. Nie zadręczaj się. To przecież nie jest tak, że katolicy będą sądzeni z uczynków i wiary bo tak wierzą a np. luteranie tylko z wiary. A tak a propos niedawno czytałam fajny dowcip: "Grzesznik trafia do piekła po śmierci i diabeł go oprowadza, a tam plaża, SPA, jakuzzi itp. Przechodzą obok jednej sali gdzie słychać krzyki ludzi smażonych w smole. -Nie zwracaj na to uwagi - mówi diabeł - to katolicy. Jak chcieli tak mają." Tylko się nie obrażajcie. W gazecie jakiejś przeczytałam. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 11:09, 11 Gru 2009    Temat postu: to już Twój wybór czy wolisz słuchać szatana czy nie. On zawsze brzmi logicznie. W raju też. Jakby nie brzmiał logicznie to nikt by się na niego nie nabrał. Ale on jest ojcem kłamstwa i był kłamcą od początku. J 8,44b-46.:"Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo,od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. A ponieważ Ja mówię prawdę, dlatego Mi nie wierzycie. Kto z was udowodni Mi grzech? Jeżeli prawdę mówię,dlaczego Mi nie wierzycie?" Jezus też widział go spadajacego z nieba jak błyskawica.Łk 10,18 Czyż to nie świadczy o tym, który z nich ma tak naprawdę rację? Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 11:11, 11 Gru 2009    Temat postu: aglaia bo to nie jest tak naprawdę naprawienie zła. Tyle mam do powiedzenia nt adopcji. Nie chce mi się w koło pisać tego samego. To NIE jest dobre tzn najlepsze wyjście, wg moich osobistych przekonań też i tyle. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 11:27, 11 Gru 2009    Temat postu: i na koniec cytat z abp. michalika z dodatku o bioetyce opracowanego przez media katolickie przed kilkoma dniami: odp na pytanie dlaczego Kościół krytytuje adopcję embrionów skoro to jedyną możliwość ocalenia życia tych istot ludzkich: " sprawiedliwego rozwiązania nie ma lecz należy rozróżnić zapłodnienie homologiczne i heterologiczne. Przy zapłodnieniu heterologicznym często nie wiadomo od kogo zarodek pochodzi: jest to sieroctwo nie od urodzenia ale od poczęcia. Inna jest sytuacja zarodka rodziców biologicznych żyjących razem. Choć trzeba pamiętać że implantacja w tym wypadku jest NAJMNIEJ NIESPRAWIEDLIWYM ROZWIĄZANIEM W PORÓWNANIU Z POMYSŁEM WYŁANIA TYCH EMBRIONÓW DO ZLEWU". Podkr. moje. Najmniej niesprawiedliwe a nie absolutnie dobre. I o to chodzi. W praktyce ale to już na moje sumienie typowo, wątpię że kogoś by Bóg potępił jeśli adoptuje taki zarodek by ratować komuś życie. A w ogóle to polecam lekturę całego tego dodatku pt Bio etyka katolicka. Pewnie w internecie też będzie. Powrót do góry Smużka za stara na te numery Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 2973 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 12:07, 11 Gru 2009    Temat postu: Zojka napisał: Smużko to bardzo smutne, co napisałaś. Widać że toczysz ze sobą wewnętrzną walkę. Czy w Ewangelii jest coś o jakiejś matrycy ? Jezus umarł za nas wszystkich razem i za każdego z osobna. Umarł już za te grzechy które popełniliśmy (a nawet za te które jeszcze w życiu popełnimy). Musisz w to tylko wierzyć, a jeśli zrobisz coś ponadto, coś czego wymaga od ciebie KRK to na pewno nie oddali cię to od Niego. Ale czy na prawdę sądzisz, że stosowanie orto NPR to kwestia twojego zbawienia bądź nie? Grzech jest wpisany w nasze życie. Nie ma ludzi doskonałych. Takie jest moje zdanie. Nie zadręczaj się. To przecież nie jest tak, że katolicy będą sądzeni z uczynków i wiary bo tak wierzą a np. luteranie tylko z wiary. Matrycy nie ma w Biblii, jest w mojej głowie. Kwestia orto NPR nijak ma się do zbawienia. Ma się jednak do mojej ufności w KK. Jeśli tracę tą ufność, to się oddalam od Boga.. bo ciężej mi iść samotnie, bez wsparcia, bez sakramentów, bez wspólnoty... Rozumiesz... A NPR jest głównym powodem, dla którego odrwacam się od KK i nie chcę tam wracać. Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 13:11, 11 Gru 2009    Temat postu: kukułka napisał: i na koniec cytat z abp. michalika z dodatku o bioetyce opracowanego przez media katolickie przed kilkoma dniami: odp na pytanie dlaczego Kościół krytytuje adopcję embrionów skoro to jedyną możliwość ocalenia życia tych istot ludzkich: " sprawiedliwego rozwiązania nie ma lecz należy rozróżnić zapłodnienie homologiczne i heterologiczne. Przy zapłodnieniu heterologicznym często nie wiadomo od kogo zarodek pochodzi: jest to sieroctwo nie od urodzenia ale od poczęcia. Inna jest sytuacja zarodka rodziców biologicznych żyjących razem. Choć trzeba pamiętać że implantacja w tym wypadku jest NAJMNIEJ NIESPRAWIEDLIWYM ROZWIĄZANIEM W PORÓWNANIU Z POMYSŁEM WYŁANIA TYCH EMBRIONÓW DO ZLEWU". Podkr. moje. Najmniej niesprawiedliwe a nie absolutnie dobre. I o to chodzi. W praktyce ale to już na moje sumienie typowo, wątpię że kogoś by Bóg potępił jeśli adoptuje taki zarodek by ratować komuś życie. A w ogóle to polecam lekturę całego tego dodatku pt Bio etyka katolicka. Pewnie w internecie też będzie. To czysty absurd - sierotę narodzoną (nawet jeśli rodzice są nieznani) można adpotować a poczętą a nienarodzoną nie? Moje sumienie też mi mówi, że Bóg raczej nikogo nie potępi za taką adopcję ale niestety z oficjalnych dokumentów Kościoła wynika coś zupełnie innego, co w mojej ocenie oznacza, że sumienie mam nie dość ukształtowane albo spaczone . Czyli też niewesoło . Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16708 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:32, 11 Gru 2009    Temat postu: mam tak samo jak TY, ale nie uwazam, ze mam az tak wypaczone sumienie Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:36, 11 Gru 2009    Temat postu: ale z dokumentów Kościoła NIE wynika że ten kto adoptuje będzie potępiony, tylko że to jest mniejsze zło. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:44, 11 Gru 2009    Temat postu: mam znajomego ks a zarazem lekarza- bioetyka który pracuje przy watykańskiej Komisji do tych spraw. Jak mi się uda to spytam go w weekend co o tym myśli i dlaczego. Może powie cos ciekawego. Tym bardziej że mam do niego jeszcze 2 pytania też na zbliżony temat. Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 13:58, 11 Gru 2009    Temat postu: Smużka napisał: P.S. Cholerka... Zaraziłam się od Ciebie pisaniem posta pod postem ... Jak się zapomnę na bardziej rygorystycznym forum, to dostane warna... mi się zdarza ale myślę, że dobrze by było nie przesadzać z tym pisaniem posta pod postem. Na innym forum, gdzie się udzielam nie ma możliwości napisania jednego pod drugim... Sorrki za Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 14:12, 11 Gru 2009    Temat postu: ja tak pisze tylko dlatego że z komórki. Jak w niej edytuje to mnie wywala Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 14:25, 11 Gru 2009    Temat postu: kukułka napisał: ale z dokumentów Kościoła NIE wynika że ten kto adoptuje będzie potępiony, tylko że to jest mniejsze zło. Mi z tych dokumentów, które podałam jednak wynika, że takie działanie jest moralnie niedopuszczalne. Z Donum Vitae "3. CZY MACIERZYŃSTWO "ZASTĘPCZE"43 JEST MORALNIE DOPUSZCZALNE? Jest ono niedopuszczalne z tych samych powodów, które przemawiają za odrzuceniem sztucznego zapłodnienia heterologicznego, ponieważ sprzeciwia się jedności małżeństwa i godności prokreacji osoby ludzkiej. Macierzyństwo zastępcze jest obiektywnie niepełne wobec obowiązków wynikających z miłości macierzyńskiej, wierności małżeńskiej i odpowiedzialnego macierzyństwa. Obraża ono godność i prawo dziecka do poczęcia się, do okresu ciąży i wychowania przez własnych rodziców oraz, ze szkodą dla rodzin, wprowadza podział między czynnikami fizycznymi, psychicznymi i moralnymi, które je konstytuują." Daj znać jak się czegoś dowiesz od tego księdza. Bardzo mnie ta kwestia ciekawi. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 14:32, 11 Gru 2009    Temat postu: ją to rozumiem jako wynajęcie surogatki- to co przytoczyłas w tym fragmencie Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 16:40, 11 Gru 2009    Temat postu: kukułka napisał: ją to rozumiem jako wynajęcie surogatki- to co przytoczyłas w tym fragmencie Masz rację.Doczytałam przypisy i chodzi o surogatkę. Przy takiej interpretacji możnaby powiedzieć, że Donum Vitae nie odnosi się do tego zagadnienia. Ale w "Dignitas Personae" już jest trochę inaczej: "Również propozycja wykorzystania ich w „terapii” par bezpłodnych etycznie jest nie do przyjęcia, z tych samych powodów, które czynią niegodziwym zarówno sztuczne zapłodnienie heterologiczne, jak i wszelkie formy macierzyństwa zastępczego[38]; taka praktyka stwarzałaby różne dalsze problemy natury medycznej, psychologicznej i prawnej. Została też wysunięta propozycja wprowadzenia formy „adopcji prenatalnej”, tylko w tym celu, by stworzyć możliwość narodzenia się istotom ludzkim, które w przeciwnym wypadku skazane są na zniszczenie. Jednakże ta propozycja, godna pochwały co do intencji uszanowania i obrony życia ludzkiego, niesie ze sobą wiele problemów nie różniących się od wyżej przedstawionych". Może nie jest tu jednoznacznie powiedziane, że to jest złe ale tak jest interpretowane np. [link widoczny dla zalogowanych] . Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny Strona 13 z 14   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia