Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kwestie doktrynalne - dyskusje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:28, 02 Gru 2009    Temat postu:

czytałam kiedyś we wspomnieniach pewnego byłego Świadka że niektórych świadków rozlicza się z ilości godzin wychodzonych po domach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jawor

PostWysłany: Śro 21:03, 02 Gru 2009    Temat postu:

Nie wiem co mówią byli świadkowie, mnie nikt nigdy z niczego nie rozliczał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:26, 02 Gru 2009    Temat postu:

Moze zalezy od miejsca, bo w zborze mi znajomym z pewnoscia taka czy inna forma 'rozliczania' sie byla. Niemniej przyjaznilam sie z dziecmi starszego zboru, jedno z nich z wlasnej woli tylko i wylacznie, poswiecilo sie 'sluzbie pelnoczasowej' (nie wiem jak to inaczej okreslic, tak to sie w sumie nazywa).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jawor

PostWysłany: Śro 22:09, 02 Gru 2009    Temat postu:

Rozliczał w sensie mówienia czy tyle godzin wystarczy czy nie, tego nie ma, ale fakt, co miesiąc zdaje się ilość godzin poświęconych na głoszenie, po to by było wiadome jak działają świadkowie na świecie, raz w roku jest podsumowanie, w strażnicy jest tabelka ze wszystkimi danymi z całego swiata.
Też znam osoby, które całkiem poświęciły się głoszeniu, sama przez pewien czas byłam osobą która głosiła dużo tzw pionierką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:52, 02 Gru 2009    Temat postu:

no właśnie o te tabele między innymi chodziło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:06, 03 Gru 2009    Temat postu:

miu miu, mimo, że nie przepadam za Świadkami jako ogółem (tak, powiem to głośno), wielki szacunek za odwagę i wytrwałość, mnie gdyby ktoś raz źle potraktował przy ewentualnym głoszeniu/ewangelizacji, zraziłoby to na długo Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jawor

PostWysłany: Czw 14:56, 03 Gru 2009    Temat postu:

Gdybyś wierzyła, że od tego zależy zycie innych ludzi robiłabyś tak pomimo przeciwnosci...na tym polega sekret tego, że ŚJ wciąz przychodzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zojka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:10, 08 Gru 2009    Temat postu:

A ja mam pytanie do katoliczek: wiem że u was dzieli się grzechy na śmiertelne i powszednie. Do której z tych kategorii należy antykoncepcja i kto decyduje i na jakiej podstawie o zakwalifikowaniu danego występku do którejś z tych kategorii. Drugie moje pytanie: czy wierni mają gdzieś wgląd do jakiegoś spisu czy katalogu danych grzechów? Czy o tym czy jest coś grzechem śmiertelnym czy powszednim informuje ksiądz podczas spowiedzi? Chodzi mi oto, jakie jest oficjalne stanowisko KRK i jak to się przekłada na praktykę.
Ciekawi mnie też jak w praktyce wygląda taka spowiedź uszna. Czy wymieniacie po prostu grzechy czy mówicie ogólnie, że np. zgrzeszyłyście przeciw takiemu czy innemu przykazaniu. Pytam bo zastanawiałam się wiele razy czy katolik musi przy spowiedzi powiedzieć księdzu np.: "uprawiałem seks oralny". Powiem szczerze że jeśli ja miałabym coś takiego powiedzieć obcemu bądź co bądź facetowi to nie wiem czy poszłabym kiedykolwiek do takiej spowiedzi. A nawet jeśli miałabym tylko wyznać że stosowałam antykoncepcję to nie wiem czy dałabym radę. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale ja raczej nie jestem taka otwarta jak tu na forum i jeśli jestem z kimś twarzą w twarz to mam w sobie blokadę i o sprawach intymnych po prostu nie potrafię mówić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:34, 08 Gru 2009    Temat postu:

Trzeba powiedzieć wprost: "uprawiałam seks oralny".
Mi przez kilka lat z wielkim trudem przychodziło powiedzenie, że się masturbowałam... I mówienie, że "co tam... przecież ksiądz już tyle słyszał, niczym go nie zadziwisz, mów śmiało..." wcale mi nie pomagało. Może ksiądz słyszał to setki razy, ale ja nie mówiłam o tym nikomu i co mnie obchodzi, że on się nie przejmie, skoro to JA się przejmuję... To jak z ginekologiem - Może i on widział setki kobiecych genitaliów, ale ja swoich nie pokazuję na prawo i lewo i to jest dla mnie krępujące, bez związku z dorobkiem zawodowym lekarza.
Wolałam przez rok czy dwa nie przystępować do komunii, niż mówić obcemu facetowi o takich rzeczach co tydzień, czy co miesiąc...
ech... Było minęło. Z czasem nauczyłam się mówić o sobie bardzo dużo, a póki co nie chodzę do spowiedzi.
Zastanawiam się, jak to będzie po ślubie (jeśli zdecyduję się na kościelny)...
Chyba będę mówić, że uprawialiśmy seks bez finiszu w pochwie...
Przecież nie powiem: "Wie ksiądz, bo ja lubię łykać...."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:02, 08 Gru 2009    Temat postu:

grzechy ciężkie to takie które świadomie i dobrowolnie popełnia się w ważnej materii -np wbrew jednemu z 10 przykazań albo w ogóle w ważnej sprawie typu godność czy życie ludzkie. Antykoncepcja jest grzechem ciężkim w każdej postaci. O tym czy grzech lekki czy ciężki wie się wcześniej, w katechizmie Kościoła Katolickiego jest napisane co jest jakim grzechem. Spowiedź jest trudna i niekomfortowa często to fakt. Ale ten brak komfortu też jest forma pokuty. Na zasadzie miałeś odwagę grzeszyc miej się odwagę do tego przyznać. Katolik ma obowiązek wyznać wszystkie grzechy ciężkie by spowiedź była ważna. Jeśli jakiś pamięta (ciężki) a go zatai (nie powie) popełnia świętokradztwo i spowiedź jest nieważna. Musi wtedy przy następnej spowiedzi wyznać ten grzech i wszystkie ciężkie popełnione od ostatniej ważnej spowiedzi. Z lekkich grzechów nie trzeba się spowiadac ale można. Do Komunii można chodzić mając grzechy lekkie. Z grzechem ciężkim nie bo to świętokradztwo. Grzechy lekkie gladzi żal za nie (np w domu na modlitwie) i przede wszystkim Komunia Św która też chroni przed ciężkimi tzn daje większą siłę ich nie popełniać. Ciężkie gładżi tylko spowiedź sakramentalna. Wyjątkiem jest sytuacja np wojny i masowych śmierci wtedy np w czasie nalotu ks nie da rady wyspowiadac ileś ludzi więc im daje rozgrzeszenie a każdy w duchu żałuję. To rozgrzeszenie jest wtedy ważne ale jeśli ktoś taki nalot przeżyje ma obowiązek iść w najbliższym możliwym czasie do spowiedzi by to rozgrzeszenie było ważne. Spowiedź wygląda z grubsza tak: Niech będzie0pochwalony Jezus Chrystus. Ostatni raz u spowiedzi byłem wtedy i wtedy. Grzechów nie zatailem pokutę odprawiłem (jeśli nie to się nowi oczywiście że nie) potem wymieniasz grzechy. Zasada jest taka że mówi się krótko ale tak by wiadomo było o co chodzi czyli z antykonc seksem oral itd powinno się mówić prosto z mostu. Dobrze też jest podać liczbę grzechów ciężkich żeby ks miał rozeznanie czy to jest jakiś problem ciągły u tej osoby czy po prostu się zdarzyło. Po wyznaniu grzechów trzeba wyrazić żal i postanowienie że się nie chce ich więcej popełniać. Jeśli się nie żałuję i dalej cynicznie zamierza i postanawia tak grzeszyc a powie się że się żałuję to rozgrzeszenie jest nieważne. Jeśli ks sam widzi że gość nie żałuję może odmówić rozgrzeszenia. Po grzechach jest kilka zdań ks jakąś zachęta do modlitwy rada jak radzić sobie z grzechem itd potem pokuta (jakąś modlitwa,dobry uczynek który trzeba zrobić) i rozgrzeszenie. Potem uwielbienie Boga za miłosierdzie. Jeśli do następnej spowiedzi nie odprawi się pokuty z własnej winy, ostatnia spowiedź jest nieważna. To tak w skrócie. Osobiście uważam spowiedź za wielkie dobro i bardzo ja sobie cenie choć bywa trudna. Trudne grzechy łatwiej mi mówić gdy się spowiadam u ks który mnie zna. Mam takiego stałego spowiednika od 9 lat. Czasem chodzę do ks pierwszego z brzegu ale głębsze problemy duchowe omawiać się staram z moim stałym spowiednikiem stąd u zwykłych ks nie liczę raczej na rady czy naukę i właściwie idę tylko wyznać grzechy i po rozgrzeszenie. Ale rozmowa czy spowiedź raz na kilka mies u mojego spowiednika dobrze mi robi. Co do wagi grzechu tak naprawdę jeśli komuś zależy na Bogu ciężko jest popełnic grzech ciężki bo po prostu robisz wszystko by tego Boga nie utracic. Bywają sytuację że do ciężkiego grzechu by się trzeba wręcz zmusić bo inaczej ciężko go popełnic. Aha oprócz spowiedzi w sytuacji gdy chory nie może się spow bo np jest nieprzytomny itd wszystkie grzechy gładżi sakrament Namaszczenia Chorych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:11, 08 Gru 2009    Temat postu:

aha no i dla mnie nie bez znaczenia jest fakt że w objawieniach prywatnych (katolik może w nie wierzyć ale nie musi, oczywiście mam na myśli te potwierdzone przez Kościół) Jezus wielokrotnie podkreśla wagę spowiedzi. Ja powiem wprost wiem czuje i widzę że bez Spowiedzi i Komunii bym duchowo umarła. Z reguły do spowiedzi starań się chodzić tak często by na każdej Mszy na której jestem moc iść do Komunii. Aha katolicy mają obowiązek spowiedzi przynajmniej raz w roku. To samo z Komunia. Z tym że Komunia w czasie wielkanocnym. Spowiedź już niekoniecznie ale w praktyce i tak wychodzi tak że na wielkanoc się idzie do spowiedzi i Komunii. Był czas przed moim nawróceniem gdy chodziłam do spowiedzi raz na kilka lat. Był czas że miałam spowiedzi nieważne przez jakieś 2 lata. Potem po nawróceniu jakoś mi się udało mieć porządną spowiedź i od tamtej pory staram się spow co 3-4 tygodnie,zresztą czuję taka potrzebę spowiedzi właśnie z taka częstotliwością.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:14, 08 Gru 2009    Temat postu:

oczywiście to tak w codziennych warunkach bo jak się mi trafi ciężki kaliber to staram się o spowiedź od razu za dzień lub dwa, a najpóźniej w najbliższą niedzielę, jeśli w tygodniu nie mam z kim dziecka zostawić.ale przyznam szczerze nie lubię się spowi w czasie Mszy. Wolę przed lub po. Niestety bywa że ks jest w konfesjonale już po rozpoczęciu Mszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:31, 08 Gru 2009    Temat postu:

KIedys chodzilam czesciej, ale jako ze mialam problemy z non stop roztrzasaniem grzechow w glowie, w moim przypadku lepiej rzadziej gdy nie ma grzechow ciezkich. Tym bardziej, ze nie trzeba i wielu spowiednikow tak doradza.

Niestety i tak spowiedz jest w mojej okolicy tylko raz w tygodniu, w sobote o 10.30. Niefajnie tak naprawde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:17, 08 Gru 2009    Temat postu:

tak też miałam okres skrupulanctwa i spowiednik ten sam co od 9 lat właśnie powiedział mi że dla mnie najlepiej nie częściej niż raz na 2 tyg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:40, 08 Gru 2009    Temat postu:

kukułka napisał:
grzechy ciężkie to takie które świadomie i dobrowolnie popełnia się w ważnej materii -np wbrew jednemu z 10 przykazań albo w ogóle w ważnej sprawie typu godność czy życie ludzkie.

Czy istnieją grzechy nie będące wbrew któremuś z 10 przykazań (pytam serio)?
Bo mi się zdaje, że KK wszystko potrafi do któregoś z nich podciągnąć.
Bo w sumie o in vitro nic nie ma w tej 10tce - trzeba gdzieś zaszufladkować "na własną" (kościelną) rękę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 6 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin