..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Naima

przepraszam za ten bałagan.

szpaczek, zazdroszczę Ci kursu. u mnie nc takiego się nie dzieje niestety.
co do pędzelków to mam 5 i kiedyś myślałam, że jak będę mieć tyle to mi wystarczy, ale sięmyliłam

moja skóra jest mieszano-tłusta + mam bladą skórę, więc miałam duże problemy z podkładami. udało mi się przypadkowo trafić na revlon, color stay i od tego czasu używam tylko tego - cały dzień na sobie i nie potrzebuję się pudrować. bardzo dobrze kryje niedoskonałości. w zimie to mój nr 1, niestety jest zbyt ciężki na lato i szukam dalej czegoś lżejszego. w sklepie ten podład kosztuje mnei ok 70 zł, a na allegro kupiłam za 40,50 z przesyłką Wesoly

Karafka

ja ostatnio z braku kasy kupilam ten podklad:

i szczerze, jest OK na moja mieszano-tlusta cere wlasnie. ale mam inne przypuszczenie, ze krem z AHAVA, ktory nakladam pod makijaz jest taki rewelacyjny a nie ten podklad.

najgorsze, ze serie tego kremu wycofali, jest cos nowego i boje sie ze nie bedzie juz takie super Smutny

szpaczek1

Mnie zawsze przeraża wybór podkładu. Jakoś dwa lata trafiłam na super podkład (dla mnie) Bourjois 10 Hour Sleep Effect foundation. Dosyć lekko kryje, ale bardzo fajnie rozświetla twarz. Mam trochę niedoskonałości na twarzy, ale doszłam do wniosku że gdybym kupiła taki co dobrze kryje miałabym straszną maskę a tego strasznie nie lubie. Na kursie właśnie prowadząca zaproponowała mi taki bardziej kryjący i bardzo źle się czułam w nim - z daleka niby ok, ale z bliska coś okropnego.

Trochę mi się nie uśmiecha wydać 50 zeta, a później nie używać.

Najciekawsze co powiedziała o podkładzie dla mnie, że powinnam kupować te w żółtym odcieniu a zawsze kupowałam te różowe ...

Ja też mam mieszaną skórę na twarzy, z przewagą tłustej.

Karafka

Dobry podklad to podstawa. Wiem jak ciezko jest go ddobrac, ale w lepszych drogeriach mozesz poprosic o probki.

Ja jestem w stanie ostatnie pieniadze wydac na podklad czy tusz.probuje tez na bezclowkach, teraz akurat w kamieniu mi sie skonczyl, a ze w sobote lecimy do polski to

walecznaS

Naima

waleczna, a próbowałaś może revlona photo ready?? ponoć jest lżejszy. myślałam, czy go nie przetestować w lecie, ale jest chyba dla suchej skóry i szkoda mi kasy w ciemno wydać

(kupiłam na promocji jakiegoś Loreala i do .. kosza był,a kasa poszła). i dla mnie to samo pyt, jak przy nivei - czy kryje? może ktoś się orientuje
dzięki za propozycje dziewczyny, ten bourjois spróbuję, bylebym odcień trafiła.
także kupowałam różowawe podkłady, bo kość słoniowa jest zwykle pod róż, ale odkąd odcień buff znalazłam w revlonie color stay i porównałam z ivory to wydaje mi się, że lepszy właśnie taki bronzowawy/żółtawy odcień Wesoly

walecznaS

ja mam właśnie 150 buff
innego z revlon nie próbowałam ale jak piszesz, że do suchej to nawet nie zamierzam, ja mam mocno przetłuszczającą się cerę

Karafka

nivea srednio kryje, wg moich odczuc. jest podobnie kryjacy do Diora Forever, ale Dior lepiej trzyma i jest buzia po nim ladniejsza.

ale ta nivea napewno mniej kryje od Estee Lauder Double Wear Wesoly

walecznaS

Karafka

PhotoReady jest dla kazdej cery

walecznaS

szpaczek1

Na pewno wszystko wyjdzie w trakcie używania, bo dużo zależy od samego pudru jak reaguje z powietrzem i skórą. Warto też pomyśleć o dobraniu pudru w kamieniu/sypkiego, żeby zgadzał się z podkładem.

Mi na kursie Pani powiedziała, że powinnam używać ciemniejszego bo używałam takiego bladego. I ostatnio faktycznie kupiłam ciemniejszy (razem z pudrem w kamieniu) i na początku miałam wrażenie, że jest zdecydowanie za ciemny a teraz bardzo ten ciemniejszy kolor mi się podoba i o wiele lepiej w nim wyglądam.

walecznaS

Naima