..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mk,

szkoda

kukułka

też mam uczulenie na sztuczne,noszę więc tylko srebrne lub złote. Sztuczne czasem od 1 do 3 dni. Dłużej nie mogę bo mi się uszy zaczynają robić brzydkie po tym czasie

t_a_S

Moja siostra przekłuła swojej córce też około roku, co ja uważam za totalną głupotę, ale jej wybór.
Ja swojej córze nie przekłuwam, może jak będzie starsza i będzie chciała, pamiętam, że kiedyś(jak to brzmi Wesoly

) to taki zwyczaj czekało się z tym do Komunii, wtedy też pierwsze kolczyki się dostawało i przekłuwało się uszy, przynajmniej u mnie w okolicy tak było.

kukułka

pamietam jak ja marzyłan by dostać na Komunię kolczyki. Nie dostałam:( gdybym dostała to czuje że to by był argument jedyny chyba dla moich rodziców za przebiciem mi uszu.

walecznaS

kukułka

albo butów na obcasach

strzyga

hihihi, a ja miałam od 12 r.ż. zalecenie od ortopedy chociaż malutkie obcasiki nosic.

milunia

precz z obcasowymi symbolami męskiej dominacji!

hi hi

ozdabianie ciała, powiększanie wzrostu, malowanie twarzy... jestem ładna bez tego i bede się starała to dziecku przekazać

bakteria

Dziewczyny, które macie problemy ze sztucznymi kolczykami, a je lubicie - sama tak mam. Ostatnio wiele kolczyków robię sobie sama, ale czasami też kupuję "sztuczne" (tzn. nie srebrne ani nie złote). I co robię? Wystarczy kupić na allegro (naprawdę za grosze) srebrne zapięcia (najlepiej takie, które można przekładać z kolczyków do kolczyków, czyli jakby z "otwartą łezką") ew. w empiku są bigle bez niklu (no ale nie są srebrne, więc to ryzykowne). Później poodcinać te sztuczne, uczulające bigle (byle jakie obcinaczki męża albo nawet odgiąć cążkami do paznokci) i pozakładać te srebrne. Można kupić tyle par, by mieć 1 bigle na 1 kolczyki, ale jak kupimy takie przekładalne, to kolczyków można mieć duuuuużoooooo więcej

kukułka

u mnie nie pomaga

walecznaS

Jola, ciekawy pomysł, zastanowię się nad takim rozwiązaniem Wesoly

Zwłaszcza, że przerobienie takiej sztucznej biżuterii nie jest zazwyczaj kłopotliwe...
Słyszalam, że można bezbarwnym lakierem pociągnąć uczulający kolczyk ale u mnie się to nie sprawdziło.
To teraz pozostaje dopasować coś przynajmniej do jednej pary okularów bo ja przede wszystkim nie noszę kolczyków z powodu okularów, czasami widzę u kogoś okulary+kolczyki i jest ładnie, u siebie tego nie widzę...

Karafka

perly do okularow ladnie wygladaja, szczegolnie o w odcieniu okularow, niestety jeszcze brazowych do moich sie nie dorobilam Laughing

kukułka

przez lata nosiłam kolczyki i okulary. Kolczyki takie małe wkretki np srebrne z kamieniem a ją diament. Na zmianę ze złotymi takimi z cyrkoniami. Moim zdaniam nie pasują do okularów długie wiszące kolczyki. Okrągłe wiszące też nie. Teraz gdy od 11 lat noszę wyłącznie soczewki kontaktowe teoretycznie mogę nosić każde kolczyki,ale praktycznie i tak wolę wkretki więc tylko je noszę. Mąż u mnie też innych nie lubi bo nowi że wyglądam jak choinka wtedy albo jak stara baba:)

walecznaS

A ja właśnie wiszące wolę... teraz takie fajne robią... chyba nie wiedziałabym na które się zdecydować...
Do moich okularów - masywnych dosyć - to mało co pasuje, a w tych najczęściej chodzę. Zresztą widziałyście Mruga

Karafka

mysle, ze i do takich cos dopasujesz. a okulary zawsze mozesz nosic inne