|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:12, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Ja nie jestem ohajtany, a mam wściekliznę na Frejdę każdego dnia |
nie wiem w takim razie po co wam ten róż w sypialni
trzeba było tak sobie pomalować za 20 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 6:46, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co do długiej polemiki na temat małżeństwo=koniec życia studenckiego
Ja nie wyobrażam sobie aby mó M wyszedł na piwo beze mnie (ale ja piwo uwielbiam ) Tak samo ja nie wychodzę bez niego na żadne imprezy. Tak mamy ustalone między sobą i to nam odpowiada.
Z firmy ciągle organizują jakieś wycieczki integracyjne - ale ja nie jeżdżę i nie szkoda mi. Większość ludzi się temu dziwi i uważa, że jestem głupia, ale nam to odpowiada i to jest najważniejsze.
A żonine obiadki są codziennie Tak mało mamy teraz czasu dla siebie, to przynajmniej przy stole się spotykamy. Czasem nawet jakąś pochwałę na temat mojej kuchni wyduszę
Oczywiście nie twierdzę, że to jest jedyny i słuszny wzorzec małżeństwa. Zmierzam do tego, że Jadzia powinna podjąć decyzję biorąc pod uwagę jej konkretny przypadek, ich charaktery itp.
Tak jak napisałam w poprzednim poście ludzie są różni - jednym małżeństwo ułatwi innym utrudni ukończenie studiów a oni znają się najlepiej i wiedzą na ile są odpowiedzialni aby pogodzić te obowiązki. Mój przykład może nie był najtrafniejszy bo ja oprócz tego że żonuje, studiuję to jeszcez pracuję.
W naszym przypadku to np. M bardziej naciskał na odłożenie ślubu (mimo iż nie studiował) bo obawiał się odpowiedzialności zwłaszcza finansowej za założoną rodzinę (Miał wtedy bardzo niestabilną pracę. Nawet jakiś czas był bezrobotny) Ale jakoś się poukładało.
A ja o wiele bardziej cenię, życie małżeńskie niż nażeczeńskie, mimo iż kłutni jest o połowę więcej. Ale teraz już nie ma opcji rozwiązania - no to się rozejdźmy . I ta stabilizacja mi odpowiada
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:27, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
gaga napisał: |
A ja o wiele bardziej cenię, życie małżeńskie niż nażeczeńskie, mimo iż kłutni jest o połowę więcej. Ale teraz już nie ma opcji rozwiązania - no to się rozejdźmy . I ta stabilizacja mi odpowiada |
U nas kłótni jest zdecydowanie mniej niż przed ślubem, ale podobnie jak u Ciebie, Gaga, niesamowita jest ta świadomość, że nie rozejdziemy się, że jesteśmy jednością i ona pomaga nam radzić sobie, gdy jest jakaś sytuacja konfliktowa. Na początku naszej znajomości, ja co jakiś czas odchodziłam i wracałam, dopiero potem zrozumiałam, że tak nie można...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:52, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie kłótnie i narzeczeństwo
Rany czasem zastanawiam się jak ja wogóle dobrnęłam do III roku z taką ortografią
Ale u nas egzaminy były zazwyczaj w formie testowej i pewnie tu jest pies pogrzebany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:23, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
spoko, ja i mój małż mamy dysortografię.... oj boję sie o nasze dzieci, oj boję!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:52, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie ja nie powinnam się wypowiadać...ale za mąż wyszłam po I roku studiów, miałam maleńkie dziecko. Studia skończyłam terminowo, z bardzo wysoką średnią która dała mi ocenę bardzo dobrą w dyplomie magisterskim. Pracę magisterską broniła w 8 miesiącu ciązy z II dzieckiem. Od III roku studiowałam zaocznie i pracowałam w szkole. Na zajęcia dojeżdżałam 270 km 2 razy w miesiącu na 4 dni.
Mnie małżeństo nie przeszkodziło, ba...udowodniłam wszystkim którzy we mnie nie wierzyli że jak chcę to mogę i potrafię. Ale jak to dziwczyny napisały: każdy jest inny. Gdyby nie mój mąż i tamta sytuacja - nie wiem kim dzisiaj bym była.
Jadziu, odpowiedź znasz tylko Ty sama i ona jest w Tobie. Poszukaj jej i to będzie jedyna słuszna dla Ciebie decyzja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:18, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Channel, podziwiam Cię, serio. Musiałaś mieć wtedy dużo samozaparcia.
Moja siostra jest na I roku i za rok wyjdzie za mąż, też się obawiam, czy sobie poradzi z obowiązkami, ale widzę, że jak się chce, to można wiele...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:19, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Channel co ty jakiś Robokop jesteś
Respekt naprawdę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:15, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
gaga napisał: | Channel co ty jakiś Robokop jesteś
Respekt naprawdę! |
!!! właśnie
pracus nad pracusie!
podziwiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|