..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

silva

skoro tak na temat tu wszyscy piszą, to i ja dorzucę 3 gorsze

słyszałam, że od środy ma padać śnieg w PL

ika

Susa, ale Twoje wątki na prawdę są długie, wcale nie dziwię się, że nie chce mu się już tego czytać. Może dawkuj mu to jakoś, a nie ze spotkania na spotkanie tylko wątki z forum. Następny fragment pokaż mu za tydzień np, zresztą zna adres strony, jeśli będzie chciał, to sam wejdzie na forum i poczyta. Wiem, że przekonywałyśmy Cię do pokazania mu wątków, ale skoro już trochę poczytał i nie chce czytać więcej, to nie zmuszaj go. Nie ma nic gorszego, jak ktoś każe Ci coś robić. A tematy do rozmowy, to możesz zapoczątkować sama z siebie, pamiętając o tym, o co nas pytałaś.
Co do braku pracy i konkretnych planów na życie, to my podejmując decyzje o ślubie, nie mieliśmy ani pracy, ani nic, oboje studiowaliśmy. Po prostu stwierdziliśmy, że chcemy być razem, bez względu na wszystko, nie mamy wysokich wymagań, nie musimy mieć wesela, wystarczy nam nawet pokój w mieszkaniu studenckim. Mąż przed ślubem skończył studia i szukał pracy, mamie mojej też to się nie podobało, że bez pracy jest, ale nie miała nic do gadania. Pracę dobrą znalazł, chociaż na początku parę razy ją zmieniał, ja też znalazłam i pogodziłam ją ze studiami. A po drodze zmarła moja babcia i jej mieszkanie nam przypadło. Dużo szczęścia mieliśmy, ale też dużo wiary w Boga i jego pomoc. W życiu nie liczyliśmy na to, że tak się to wszystko rozwinie, mały pokoik i skromna pensja to był szczyt naszych marzeń, dlatego teraz wydaje nam się, że prowadzimy sielankowe życie Wesoly

gaga

susa

kukułka

gaga

Sory ale jak ty w tym wieku dopiero dojrzewasz do małżeństwa to ta cała gadanina, że tyle a tyle dzieci możesz przyjąć jest bez sensu bo menopaza cię zastanie zanim do małżeństwa dojrzejesz i katolicka etyka seksualna nie bedzie wywoływac w tobie juz nerwicy Laughing

Niania

hihihi
mojemu nie chciałoby się przeczytać strony - jak Twój chlopak przeczytał 4 - to musi Cię bardzo kochac Wesoly

kukułka

walecznaS

"Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną" - w sumie to teraz, po porodzie, do takiej nerwicy mi całkiem niedaleko Zly

Wiecie o co mi chodzi.

kukułka

silva

kukułka

zdazylas

Cera

Mam 2 dzieci i pracuję, baa podczas studiów studiowałam i się rozwijałam.

strzyga

ika, no proszę, ale co innego facet i Ty w wieku studenckim /nawet na finiszu/ bez pracy, a co innego dorośli ludzie o jakieś 10 lat starsi w takiej sytuacji!

susa, ja po prostu nie odważyłabym się wejsc w taką relację z nim. a jeszcze niedawno jego matka wyjechała z tekstem "a po co ona za mąż za niego (mojego męża) wychodziła? mój syn to by i z tym dzieckiem ją wziął" taaaaaaa.... tylko do czego? do mieszkania mamusi? do domku babci? jakoś wcale nie miałam ochoty tego sprawdzać.