Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misiczka
mistrz NPR-u



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:31, 23 Lis 2010    Temat postu:

na rozmowy można się umawiać po godzinach (pracodawcy raczej oceniają to pozytywnie - że nie lekceważysz obecnej pracy).. jeżeli okaże się że sensowną pracę znajdziesz szybko, to faktycznie szkoda czasu na byle co..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:41, 23 Lis 2010    Temat postu:

Misiczka napisał:
jeżeli okaże się że sensowną pracę znajdziesz szybko, to faktycznie szkoda czasu na byle co..

I o to właśnie mi chodzi.
Poszukam 2-3 miesiące pracy zgodnej z moimi kwalifikacjami, a gdy nie będę mogła znaleźć wtedy dopiero wezmę to co jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaga
nauczyciel NPR



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:06, 23 Lis 2010    Temat postu:

susa napisał:
gaga napisał:
Zaczynasz kumać o co biega czy tracimy czas?

Ja rozumiem, ze gdy jest się przyciśniętym brakiem pracy posiadając rodzinę to bierze się każdą pracę (choćby to miało być w kiosku z hotdogami czy na produkcji dla pracowników niewykwalifikowanych). Gdy nie miałam doświadczenia w księgowości szukałam każdej pracy biurowej. Z tym, że pracownik biurowy często oznacza telemarketing. A tego w stanie nie byłam zaakceptować, a tak oszukiwano ludzi. Dlatego pokończyłam kursy z księgowości i szybko znalazłam pracę w biurze rachunkowym. W tym momencie szukanie pracy innej niż w księgowości byłoby dla mnie rzeczywiście traceniem czasu i namieszaniem sobie w CV, a tak z moim CV mogę ubiegać się o takie stanowiska i powinnam to wykorzystać. W koncu szukam pracy przed zawarciem związku małżeńskiego, potem gdy będę miała już doświadczenie, można nawet pomyśleć o własnym biurze i to zapewni mi w przyszłości stabilizację. Jeśłi natomiast byłabym po urlopie macierzyńskim i ciężko mi było znaleźć pracę, brałabym każdą pracę. Ale obecnie taka jest moja sytuacja na rynku pracy ze szukając pracę inną niż w księgowości tylko traciłabym czas i popsułabym sobie CV.


A więc nie kumasz.
Susa zwróć uwagę na mój suwaczek, napisałam też we wcześniejszych postach jak długo pracuję tu gdzie pracuję. Pracowałam tu długo przed zawarciem związku małżeńskiego. Ale nie chce mi się już odpisywać ci bo ty i tak nic nie zrozumiesz, a ze mnie robisz idiotkę bez ambicji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaga
nauczyciel NPR



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:19, 23 Lis 2010    Temat postu:

susa napisał:
Misiczka napisał:
jeżeli okaże się że sensowną pracę znajdziesz szybko, to faktycznie szkoda czasu na byle co..

I o to właśnie mi chodzi.
Poszukam 2-3 miesiące pracy zgodnej z moimi kwalifikacjami, a gdy nie będę mogła znaleźć wtedy dopiero wezmę to co jest.


ostatni raz
W mojej firmie Dyrektor ds finansowych i Główny Księgowy są mniej więcej w twoim wieku. Więc chyba jednak da sie pogodzić studia i zdobywanie doświadczenia, tak aby w wieku 36 lat być stabilnym zawodowo i móc myslec o założeniu rodziny Confused
Takie jest moje zdanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:29, 23 Lis 2010    Temat postu:

gaga napisał:
Pracowałam tu długo przed zawarciem związku małżeńskiego. Ale nie chce mi się już odpisywać ci bo ty i tak nic nie zrozumiesz, a ze mnie robisz idiotkę bez ambicji.

Bo Twoja sytuacja zawodowa jest inna niż moja. To Ty nie rozumiesz że w obecnej sytuacji nie mogę brać jakiejkolwiek pracy, bo straciłabym nabyte umiejętności.
Poza tym miałaś dużo szczęścia że natrafiłaś na taką stałą pracę.
gaga napisał:

W mojej firmie Dyrektor ds finansowych i Główny Księgowy są mniej więcej w twoim wieku. Więc chyba jednak da sie pogodzić studia i zdobywanie doświadczenia, tak aby w wieku 36 lat być stabilnym zawodowo i móc myslec o założeniu rodziny

Bo ja w trakcie studiów pracowałam jako pracownik biurowy by zarobić sobie na studia. Potem nie mogłam znaleźć pracy w księgowości bo nie miałam praktyki. I po studiach podjęłam pracę jako fakturzystka na dwa lata. I straciłam te dwa lata, bo przez ten czas nie nabyłam doswiadczenia w zawodzie. Obecnie skoro mam doświadczenie w zawodzie moja sytuacja zawodowa jest taka że nie mogę brać pracy jako fakturzystka, po powinnam podjąć pracę zgodną z kwalifikacjami czyli w księgowości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiczka
mistrz NPR-u



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:36, 23 Lis 2010    Temat postu:

a chcesz iść w stronę samodzielnej księgowej w firmie czy raczej własnej działalności i obsługi wielu podmiotów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:39, 23 Lis 2010    Temat postu:

Susa, studia standardowo kończy się w wieku 23 lat. 23+2 lata jako fakturzystka. Daje Ci to 25 lat. Gdzie podziała się reszta? Co robiłaś w tym czasie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:52, 23 Lis 2010    Temat postu:

Misiczka napisał:
a chcesz iść w stronę samodzielnej księgowej w firmie czy raczej własnej działalności i obsługi wielu podmiotów?


Raczej jako samodzielna księgowa w firmie albo przy obsłudze wielu podmiotów w biurze rachunkowym. Takie są na razie moje preferencje zawodowe. A o własnej działalności mogłabym pomyśleć dopiero wtedy gdy miałabym licencję Ministerstwa Finansów a to wymaga praktyki w pełnej księgowości. Na razie więc chcę zdobywać praktykę w zawodzie w biurze rachunkowym lub jako księgowa w firmie, a własna działalność to w dalekiej przyszłości. Ukierunkowuję się jednak na samodzielną księgową.
ika napisał:

Susa, studia standardowo kończy się w wieku 23 lat. 23+2 lata jako fakturzystka. Daje Ci to 25 lat. Gdzie podziała się reszta? Co robiłaś w tym czasie?

Musiałabym Ci wkleić moje CV do przeanalizowania. Kończyłam też dwuletnie studium policealne a łącznie mam niecałe 9 lat stażu zawodowego (w różnych pracach biurowych, a pierwsza praca była jako sprzedawca)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiczka
mistrz NPR-u



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:59, 23 Lis 2010    Temat postu:

nie przesadzajcie dziewczyny z tym stażem, nie każdy musi od razu po studiach zacząć pracę w zawodzie i do emerytury pracować w jednej firmie - z tego co susa pisze to wychodzi łącznie ok. roku bez pracy, ludzie się przekwalifikowują, zmieniają zdanie co do tego co chcieliby robić itp. najgorzej to pomyśleć, że się jest już za starym na zmiany i tkwić w czymś czego się nie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:14, 23 Lis 2010    Temat postu:

Przesadzacie. Studia kończy się zazwyczaj w wieku 24 lat.
Poza tym obecnie wcale nie jest łatwo z pracą. Przez moje rece przewija sie wiele cv. Często sa to bardzo sensowni ludzie a jednak mają przerwy w pracy.

Co do pracy księgowej, to susa ma dobre podejście. Jesli się jej uda, to ma zawsze większe możliwości na przyszlość.
życzę Ci powodzenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiczka
mistrz NPR-u



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:18, 23 Lis 2010    Temat postu:

też tak uważam - grunt to mieć wizję siebie za jakieś 10 lat i konsekwentnie to realizować (od czasu do czasu weryfikując czy się rzeczywiście idzie do przodu)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaga
nauczyciel NPR



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:20, 23 Lis 2010    Temat postu:

Zgadza się, ale chyba już wszyscy zapomnieli, że chodziło o pracę w kontekście planów zamążpójścia w sytuacji dwojga bezrobotnych ludzi a to zmienia postać rzeczy i trzeba wybrać, albo odkładanie ślubu albo wymarzonej pracy. Znów zapętlił sie wątek i wracamy do punktu wyjścia Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:23, 23 Lis 2010    Temat postu:

susa, a o jakim terminie ślubu myślicie? Wiem, że wstępnie na razie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:33, 23 Lis 2010    Temat postu:

fiamma75 napisał:
Przesadzacie. Studia kończy się zazwyczaj w wieku 24 lat.

Mówiąc jeszcze szczerze, ja skończyłam studia w wieku trochę późniejszym niż 24 lata. Studiowałam zaocznie i pracowałam. Więc tych okresów bez pracy jest trochę więcej.

fiamma75 napisał:
Co do pracy księgowej, to susa ma dobre podejście. Jesli się jej uda, to ma zawsze większe możliwości na przyszlość.
życzę Ci powodzenia!

Też tak myślę.
I dziękuję za życzenia Wesoly

szarotka napisał:
susa, a o jakim terminie ślubu myślicie? Wiem, że wstępnie na razie.

Tak wstępnie to pojawił się okres wielkanocny. Ale my nie jesteśmy jeszcze zaręczeni. On zapowiedział zaręczyny na święta Bożego Narodzenia. Po nich zaczniemy na poważnie planować. Choć już teraz uważamy się za narzeczonych, choć nie było zaręczyn, bo poważnie myślimy o małżeństwie. Choć myślę, że gdy będą problemy z pracą, ten termin się opóźni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majeeczka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: najczęściej Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:22, 23 Lis 2010    Temat postu:

Szczerze mówiąc, nie rozumiem do konca tej dyskusji. Jeśli znajdziesz prace, Suso, ktora bedzie Ci satysfakcjonaowac, to swietnie, jesli nie to wezmiesz co bedzie. Tak czy siak, prace bedziesz miec, Twoj narzeczony tez na pewno cos znajdzie - dlaczego nie meilibyscie sie pobrac? Masz rację, że mieszkajac razem, razem placac rachunki, kupujac jedzenie, jest taniej. Moze znajdziecie fajne nieduze mieszkanko do wynajecia - nie bedziecie musieli mieszkac z rodzicami. Dziewczyny Ci juz pisaly wielokrotnie, ze w malzenstwie nie jest tak, ze w kazdej chwili moze dojsc do seksu, wiec jak bedziecie sie stosowac do zasad npr, to nie bedziecie od razu miec dzieci. Zaufaj Bogu!

Ja zamierzam wyjsc za maz, mimo ze nie mam pracy nawet dorywczej, w ciagu najblizszych lat jej nie podejme bo nei pozwola mi na to studia, moj narzeczony po magisterce (czerwiec 2011) chce isc na doktoranckie, jak go zatrudnia na uczelni to bedzie mial jakies dochody, ale rodzice nadal beda nas utrzymywac. I tez bedziemy stosowac npr, a w moim wieku chyba jest wieksza mozliwosc zajscia w ciaze niz w Twoim:)

I jeszcze abstrahujac od tematu - dziwi mnie podejscie wielu osob, ktore jak slysza o malzenstwie studentow, to od razu maja skojarzenie - ciaza- niedokonczone studia itp. A jak mlodzi mieszkaja na studiach razem bez slubu to nikt takich skojarzen nie ma. I wtedy nikt nie ma tez watpliwosci czy rodzice moga utzrymywac swoje dzieci na studiach, a jak malzenstwo - to niektorym to sie wydaje oczywiste, ze musza utzrymywac sie sami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 53, 54, 55  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 28 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin