Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gaga
nauczyciel NPR



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:19, 30 Lis 2010    Temat postu:

okoani napisał:
chodzi mu tylko o pieszczoty w średnim natężeniu, przytulenie się nago, to nie widzę powodu byś nadal bezpodstawnie karmiła swe lęki. Jeśli jednak okaże się, że Jego myśli bardziej krążą wokół FAM, to musicie to sobie dobrze wyjaśnić.


A moim zdaniem pewnych rzeczy nie da się tak omówić do końca ponieważ ludzie się zmieniają. Twoj narzeczony nie miał kobiety więc co da jego deklaracja nt. oczekiwań w tej chwili? Może się zarzekać, że chodzi mu o przytulanie nago, a jak pozna smak seksu to bedzie chciał coraz więcej. Co wtedy? Ja jakoś jestem kilka lat mężatką, zmęczoną pracą, domem i dzieckiem a jak mnie mąż w II fazie tylko podrapie po udzie to kipię.
Więc moja rada nadal brzmi
NIE WYCHODZ ZA MĄŻ [/i]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:45, 30 Lis 2010    Temat postu:

gaga - wiem, że wszystkiego od A do Z ustalić się nie da. Wszyscy to wiedzą poza susą Ale susa zamiast zapytać narzeczonego o co Mu w ogóle chodzi już sobie wymyśla nie wiadomo co. Zresztą... coraz ciężej mi cokolwiek doradzić, bo kurczę... u Nas to wszystko (tak jak Małgorzatka napisała) wychodziło naturalnie: nie trzeba było wszystkiego wyjaśniać, bo to przecież rzeczy oczywiste. Skoro się kochamy, ufamy sobie (a przede wszystkim Bogu), kierujemy się w życiu tymi samymi wartościami, to dlaczego miałabym się obawiać wspólnego życia? Dlatego rozmowy z susą naprawdę przypominają pogawędki ze ślepym o kolorach. Gdybym ja myślała o małżeństwie z kimkolwiek głównie w perspektywie obaw i lęków, to by znaczyło, że albo jeszcze nie jestem gotowa na taki związek, albo że to nie ten mężczyzna. I mimo, że wciąż próbujemy tą prostą prawdę uświadomić susie, Ona wciąż idzie w zaparte (bo przecież lęka się też samotności). Do tego zamiast rozmawiać z narzeczonym, to 1sze co pisze do Nas na forum - ciekawe czy całe przyszłe życie będzie z Nami konsultowała (albo z kimś innym poza osobą właściwą - mężem).
Jeśli w tym stanie rzeczy oboje zdecydują się na małżeństwo, to naprawdę nie chcę wiedzieć co się tam będzie działo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:59, 30 Lis 2010    Temat postu:

ja mysle, ze oni jednak, o zgrozo, na malzenstwo sie zdecyduja (starch przed samotnoscia to kiepski motyw takiej decyzji, no ale susie nie przetlumaczysz), dlatego ja juz mysle wyłączyc sie z tego wątku i z problemow (wyimaginowanych, a jakże) susy, bo po slubie ona dopiero bedzie miala sto pytan do. i nas zadręczy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:56, 30 Lis 2010    Temat postu:

Eeee po slubie to nie bede sie udzielac Wiedzialy galy co braly Ja szczerze mowiac to nie widze tego malzenstwa ale skoro susie sie nie przetlumaczy to...robta co chceta

Małgorzatka napisał:

Jedynie co mnie zaciekawia. Skoro lubi wirtualny spacerek, bo i z czasem jak będzie słyszał nie, nie, i nie przed seksem to i polubi wirtualny seks. Wilk syty i owca cała.


Trafne spostrzezenie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:01, 30 Lis 2010    Temat postu:

Fakt...

Mnie kluje w tej sytuacji, ze susa ma te wymagania co do przyszlosci itd i ciagle cos a sam facet pragnie po prostu tego co kazdy inny na jego miejscu i akurat tego susa mu dac nie chce/bedzie robila problemy...On musi spelnic 150 warunkow a susa gwarancji przeciez ze z seksem sie ulozy dac nie moze - skoro ciagle pisze ze mysenie o wspolyciu jak sie juz ma dzieci to glupota.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:14, 30 Lis 2010    Temat postu:

No...Ale facet sam na siebie tez bicz kreci. Dala mu watek do przesledzenia, to ja zbywa, ze mu sie nie chce. Chyba sam mysli, ze po slubie bedzie inaczej, zamiata smieci pod dywan. A skoro tak, to juz ich decyzja, po slubie nikt im kola ratunkowego nie rzuci.

A wyobrazacie sobie matke z takim podejsciem? Zero wolnosci Yellow_Light_Colorz_PDT_37
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majeeczka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: najczęściej Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:27, 30 Lis 2010    Temat postu:

Moja mama kiedyś w rozmowie dała mi wyraźnie do zrozumienia, że jak się kocha i po prostu czuje, że to TEN człowiek, to nie ma sensu dzielić włosa na czworo. Owszem, trzeba się zastanowić czy oprócz uczucia to jest odpowiedni kandydat na męża, najważniejsze sprawy ustalić przed ślubem, ale nie wszystkie drobiazgi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:44, 30 Lis 2010    Temat postu:

Majeeczka - dokładnie tak! Wpierw uczucie, a dopiero później zdroworozsądkowe rozważania. Inaczej nigdy się nie uśpi swych obaw i lęków. Ale susa musi wpierw wszystko przemyśleć i ustalić, a dopiero później być może Go pokocha...
Olenkita - mówiąc szczerze z tego co można wyczytać o narzeczonym susy, to też nie jest raczej przykładem dojrzałości i właśnie ma podejście "po ślubie jakoś to będzie".
Wydaje mi się, że ot po prostu spotkały się dwie osoby o podobnych poglądach, już niemłode, które zdały sobie sprawę z tego, że czas im ucieka i jak czegoś z tym nie zrobią to czeka ich samotność, a że się wzajemnie polubiły to czemu by się nie pobrać. Tyle że mają trochę inną wizję małżeństwa - susa pozostałaby przy przyjaźni, a jej narzeczony jest mocno zainteresowany także tą fizyczną stroną związku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:29, 30 Lis 2010    Temat postu:

wiesz, susa, jest taka książka w empiku "1001 pytań które warto zadać przed ślubem", kup, zadaj facetowi, będziesz wiedziała na czym stoisz i będzie spokój.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:47, 30 Lis 2010    Temat postu:

Trzeba jeszcze skrzetnie zanotowac odpowiedzi i niech zlozy podpis pod kazda, wrazie czego. Lepiej dmuchac na zimne, a strzezonego PB strzeze Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:14, 30 Lis 2010    Temat postu:

Olenkita napisał:
Trzeba jeszcze skrzetnie zanotowac odpowiedzi i niech zlozy podpis pod kazda, wrazie czego. Lepiej dmuchac na zimne, a strzezonego PB strzeze Mruga


Genialne !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:36, 30 Lis 2010    Temat postu:

Ale podpis tylko w obecnosci ksiedza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:39, 30 Lis 2010    Temat postu:

co tam księdza - notariusza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:40, 30 Lis 2010    Temat postu:

I innych świadków 2.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:51, 30 Lis 2010    Temat postu:

My się tak śmiejemy, no ale mnie już naprawdę ręce opadają, jak widzę kolejne wyimaginowane problemy susy.
Rozumiem, że przed małżeństwem każdy ma obawy, nie wie jak będzie wyglądało wspólne życie, no ale bez przesady.
Mówisz susa o powołaniu do małżeństwa - to jest chyba to, co sprawia, że tego się po prostu pragnie, a nie próbuje przekonać siebie, że to będzie katastrofa, udręka i wieczna walka z mężem, który będzie Cię zmuszał do "współżycia kiedy popadnie".
Zastanów się susa, czy Ty tak naprawdę kochasz tego człowieka, kiedyś chyba nie byłaś tego pewna, a to podstawa, tak jak mówi okoani: najpierw uczucie, potem rozsądek, chyba o to tu tak naprawdę chodzi, a wydaje mi się, że kompletnie tego nie czujesz.
Może się mylę i jeśli wyjdziesz za narzeczonego, to obym się myliła...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 53, 54, 55  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 38 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin