Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Majeeczka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: najczęściej Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:51, 03 Gru 2010    Temat postu:

Olenkita, rozumiem Cię, i Ciebie Annka też - sama kiedyś w poście apelowałam do Susy żeby nie utożsamiała wielodzietności z patologią Wesoly Ale Susę też rozumiem i się wczuwam i na tym polega mój problem:)

Ostatnio zmieniony przez Majeeczka dnia Pią 15:54, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:52, 03 Gru 2010    Temat postu:

Susa, o kole ratunkowym juz nie doczytalas? Czasami mam naprawde wrazenie, ze zafiksowujesz sie na jednym slowku zeby potem dyskutowac caly czas o tym nie patrzac na kontekst. Tak, Bog pragnie zebysmy powolywali wiele dusz razem z nim na ten swiat, niemniej jednak rzuca nam to kolo ratunkowe w postaci npru, tyle, ze ty z kola robisz religie i stawiasz na pierwszym miejscu w hierarchii waznosci.

Ostatnio zmieniony przez Olenkita dnia Pią 15:53, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:03, 03 Gru 2010    Temat postu:

A ja tak z innej beczki (bo te ostatnie Wasze posty jak dla mnie są wyrazem emocji, a nie jakichś pożytecznych słów): suso jak Ci się powiodła ta rozmowa kwalifikacyjna? O ile oczywiście chcesz i możesz o tym powiedzieć.

I taka uwaga co do tego "nieograniczonego seksu" - suso jest spora różnica między współżyciem wtedy, kiedy ma się na to ochotę a uzależnieniem od seksu. Ale myślę, że u Ciebie utożsamianie tych obu spraw, a także podejście seks=wiele dzieci=patologia, po prostu jest efektem pewnych zaburzeń, a nie świadomego myślenia. Sama pisałaś, że już jako nastolatka byłaś "indoktrynowana" co do tego jaki to ten seks zły. Dlatego też zmiany w poglądach nie nastąpią u Ciebie z dnia na dzień, zwłaszcza, że chyba nie leczysz się znowu aż tak długo. Byłoby super jakbyś dopuściła taką możliwość, że możesz się mylić co do obrazu seksu w małżeństwie jaki posiadasz. Bo pytanie Ciebie o to co byś zrobiła gdyby się okazało, że jesteś bezpłodna jest o tyle nie fair, że przecież wcale nie ukrywasz, że masz problemy z seksualnością i jesteś dopiero na początku drogi do ozdrowienia, więc sytuacje skrajne przekraczają w tej chwili Twoje możliwości. Postaraj się w tej kwestii zaufać Bogu - On najlepiej przeprowadzi Cię przez ścieżki życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:17, 03 Gru 2010    Temat postu:

[quote="Olenkita"]
fiamma75 napisał:

No tak, tak sobie zazartowalam. Oczami wyobrazni juz widze, jak taka mocno starszawa, jurna para wspomagajac sie viagra nie odbiera telefonow ani nie otwiera drzwi w obawie przed dziecmi chcacymi im podrzucic wnuki na weekend, ktory chca nalezycie wykorzystac nadrabiajac mlodosc ( jak i ich dzieci, ktore chca pozbyc sie potomstwa z podobnych wzgledow, he he )



Fajnie by było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:21, 03 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
jak i ich dzieci, ktore chca pozbyc sie potomstwa z podobnych wzgledow, he he


w pewnym wieku dopiero zrozumiałam czemu mama wysyłała nas na każde wakacje do babci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:48, 03 Gru 2010    Temat postu:

Susa-Twój problem to seks urastający do rangi patologii pod każdym nieprokreacyjnym względem- to jest chore i to bardzo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla Ciebie myślę "ratunku' niestety nie ma. Zaszyłaś się w takim myśleniu jak mysz w dziurze i ani myślisz wyjść, bo a nóż kota spotkasz a ser pachnie ... Hm, współczuję.

majeeczka Ty rozumiesz Susę, dobrze niech będzie. Ktoś w końcu musi. Ja osobiście natomiast czytając jej posty czuję, że akceptując seksualność moją, mojego męża i korzystając z niej to ja jestem wypaczona pod każdym względem. To my tworzymy wg postów naszej koleżanki społeczność, która zawarła związek małżeński aby się legalnie seksic, jak bezrozumnie stworzenia. Czy mamy na to przyzwalać? Czy mamy taka postawę akceptować? Moj mąż kiedy czytał ten wątek stwierdził, że czytając posty tyli i wyłącznie susy jest tylko jedno stwierdzenie. SEKS zł, patologiczny jeśli wykracza poza macierzyńskie funkcje. Czyje się osaczona, ja tak się czuję, mówię za siebie! I na każdy mądry post kogokolwiek albo nie ma susa odpowiedzi i stosuje taktyce olewam albo wybiera tylko te fragmenty które chce i na swój sposób to przerabia.
Moi zdaniem to nie my jesteśmy "inni" to podejście i zatwardziałość susy jest niebezpieczna.


Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pią 17:12, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania M
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:57, 03 Gru 2010    Temat postu:

przeczytawszy to co powyżej - spytałam męża, któremu czytam urywki tego wątku - to co może jakaś mała patologia w weekend? odpowiedział mi - czemu nie, może być nawet dziś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:13, 03 Gru 2010    Temat postu:

Dopisałam do postu, sorrki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:55, 03 Gru 2010    Temat postu:

Małgorzatka napisał:
Susa-Twój problem to seks urastający do rangi patologii pod każdym nieprokreacyjnym względem- to jest chore i to bardzo

Według Humanae Vitae współżycie ma dwie funkcje których nie można rozdzielać: przekazywanie życie oraz aspekt jednoczący małżonków. Jeśli ktoś nie może mieć więcej dzieci to unika współżycia ewentualnie wykorzystuje fazę niepłodną. Dla mnie to proste jak drut.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:55, 03 Gru 2010    Temat postu:

okoani napisał:
(bo te ostatnie Wasze posty jak dla mnie są wyrazem emocji, a nie jakichś pożytecznych słów)


Masz rację - i za te nieokiełznane emocje przepraszam.
Nie miałam zamiaru nikogo urazić.
Dobranoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:23, 03 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:
Częste współżycie sprzeciwia się mojej osobowej godności człowieka, bo człowiek wtedy nie korzysta z rozumu i woli.

Według Humanae Vitae współżycie ma dwie funkcje których nie można rozdzielać: przekazywanie życie oraz aspekt jednoczący małżonków. Jeśli ktoś nie może mieć więcej dzieci to unika współżycia ewentualnie wykorzystuje fazę niepłodną. Dla mnie to proste jak drut.


Ok, rozumiem. Czyli teraz pytam w takim razie jaka częstotliwość współżycia będzie wg. Ciebie jednocząca (oczywiście teoretycznie).

Jeszcze nie tak dawno twierdziłaś, że jeśli nie będziesz planować dzieci więcej, to po prostu nie będziesz współżyć wogóle-ja tak to odebrałam. Tak więc z ta jednością ba bakier wtedy, co...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:34, 03 Gru 2010    Temat postu:

Małgorzatka napisał:
Ok, rozumiem. Czyli teraz pytam w takim razie jaka częstotliwość współżycia będzie wg. Ciebie jednocząca (oczywiście teoretycznie).

Częstotliwość wynikająca z cyklu. Czyli III faza ewentualnie pierwsze dni po miesiączce jak czas intymnego spotkania malżonków.

Małgorzatka napisał:
Jeszcze nie tak dawno twierdziłaś, że jeśli nie będziesz planować dzieci więcej, to po prostu nie będziesz współżyć wogóle-ja tak to odebrałam. Tak więc z ta jednością ba bakier wtedy, co...

A jedność moim zdaniem przede wszystkim buduje rozmowa, spacer, wspólne pasje ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:38, 03 Gru 2010    Temat postu:

susa, wiesz co? jak sie pokochasz kiedys w zyciu, bedziesz wiedziec z czym to sie je, jakie fajerwery przy tym ma to moze dopiero zacznij sie wypowiadac na temat czestotliwosci seksu w twoim malzenstwie, ok?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:40, 03 Gru 2010    Temat postu:

kasik napisał:
susa, wiesz co? jak sie pokochasz kiedys w zyciu, bedziesz wiedziec z czym to sie je, jakie fajerwery przy tym ma to moze dopiero zacznij sie wypowiadac na temat czestotliwosci seksu w twoim malzenstwie, ok?


Dokladnie!

Tak, że ja osobiście kończę wizyty na wątku susy, pa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:45, 03 Gru 2010    Temat postu:

kasik napisał:
susa, wiesz co? jak sie pokochasz kiedys w zyciu, bedziesz wiedziec z czym to sie je, jakie fajerwery przy tym ma to moze dopiero zacznij sie wypowiadac na temat czestotliwosci seksu w twoim malzenstwie, ok?

Jeśli wiem, że nie mogę przyjąć więcej dzieci mam postępować w sposób głupi, że współżyję nie zważając na fazę cyklu? To jest głupota, potrzeba trochę rozsądku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 53, 54, 55  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 42 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin