Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:15, 08 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:

Chodziło mi raczej o świadomość konsekwencji swego postępowania. Jeśli ktoś wie, że nie dałby radę z wieloma dziećmi dobrze by było gdyby unikał wspólżycia w dni płodne, a nie traktował go jako przyjemność na którego może dokonać kiedy ma na to ochotę.


Powiedz, kto z nas nie planując więcej dzieci, współżyje "kiedy popadnie"? Czy spotkałaś się u nas na forum z taką postawą?

A z narzeczonym porozmawiaj konkretnie. Powiedz mu ile Ty byś chciała dzieci, dowiedz się ile on, wyjasnij mu npr, itd. To ważne, żebyście ten temat mieli obgadany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropla
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:00, 08 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:
Cytat:
Ja wiem, że teoretycznie III faza daje 100% pewności że nie dojdzie do poczęcia. Ale ksiądz na to odpowiedział, że tylko celibat daje 100% pewności, w małżeństwie natomiast to nie jest takie pewne. W każdym momencie trzeba w małżeństwie liczyć się z możliwością poczęcia.


Z kursu NPR ze strony internetowej szansaspotkania.pl
Renata i Piotr Zdulscy, nauczyciele metody prof. Rotzera piszą:

Cytat:
Okres niepłodności poowulacyjnej jest natomiast okresem niepłodności bezwzględnej, co oznacza, że żadnej kobiecie na świecie nie udało się począć dziecka ze współżycia w tym czasie, bo jest to fizjologicznie niemożliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:57, 08 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:

A gdyby zdarzyło się nieplanowane poczecie przyjęłabym to dziecko. Ale utraciłabym zaufanie do metod naturalnych i podjęłabym się srodków by uniknąć kolejnego poczęcia bardziej radykalnych: całkowita abstynencja lub antykoncepcja barierowa.


Tylko co na to Bóg?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:43, 08 Gru 2010    Temat postu:

I przyszły mąż?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:03, 08 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:
A gdyby zdarzyło się nieplanowane poczecie przyjęłabym to dziecko. Ale utraciłabym zaufanie do metod naturalnych i podjęłabym się srodków by uniknąć kolejnego poczęcia bardziej radykalnych: całkowita abstynencja lub antykoncepcja barierowa.

Jeślibyście "zaliczyli wpadkę" przy naginaniu reguł NPR, to nie byłoby w tym winy metody. A stosowanie antykoncepcji wiąże się już z grzechem ciężkim, o czym zapewne wiesz. I rzeczywiście zastanów sie czy czasami nie chcesz przejąć roli Boga w planowaniu swojego życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oszka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:28, 10 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
A gdyby zdarzyło się nieplanowane poczecie przyjęłabym to dziecko. Ale utraciłabym zaufanie do metod naturalnych i podjęłabym się srodków by uniknąć kolejnego poczęcia bardziej radykalnych: całkowita abstynencja lub antykoncepcja barierowa.


Dla mnie to zupełnie normalna reakcja. Jeśli coś zawiedzie, szukam czegoś innego...

okoani, myślę, że akurat susie nie trzeba przypominać, co jest grzechem, a co nie Wesoly

IMHO zresztą dla małżeństwa lepsza antykoncepcja niż abstynencja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:16, 28 Gru 2010    Temat postu:

Jeszcze co do zamieszkiwania 30-latków z rodzicami pisałam, że znam wiele takich osób. I niedawno rozmawiałam z osobą, która niedawno wyszła za mąż, i na początek też jako młode małżeństwo zamieszkują z mamą (ojciec mieszka sam, bo są w separacji). Naprawdę w tych warunkach w jakim żyjemy nierealne jest wyciągniecie z kapelusza minimum 150 tys zł na zakup mieszkania. Pozostaje więc zamieszkiwanie z rodzicami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:33, 28 Gru 2010    Temat postu:

nikt (abo prawie nikt), susa, nie kupuje dzis mieszkania za gotowke
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:39, 28 Gru 2010    Temat postu:

Ale aby mieć zdolność kredytową oboje muszą mieć pracę z umową na czas nieokreślony z odpowiednim wynagrodzeniem. Wtedy jedna wypłata idzie na kredyt, a druga na życie. Ale trzeba też uwzględnić że kobieta ma plany macierzyńskie co wiąże się z odejściem z pracy zawodowej, a mąż może sam nie być w stanie spłacić kredytu i zarobić na rodzinę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:44, 28 Gru 2010    Temat postu:

susa napisał:
Ale aby mieć zdolność kredytową oboje muszą mieć pracę z umową na czas nieokreślony z odpowiednim wynagrodzeniem.

co jest de facto latwiejsze niz wyciagniecie 150 tys z kapelusza
i-smiem twierdzic-latwiejsze niz mieszkanie cale zycie z rodzicami na tzw kupie


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 9:45, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:50, 28 Gru 2010    Temat postu:

To nie jest łatwiejsze zaciąganie kredytu na 30 lat o wysokości prawie takiej jak wypłata. To wręcz wydaje mi się nierealne. Jeśli mi ktoś nie przepisze mieszkania w spadku nie stać mnie by było na mieszkanie.
Poza tym sytuacja na rynku pracy pozostaje taka, że raz praca jest a raz jej nie ma, a pracodawcy często oferują najniższą krajową, a za taką kwotę nie da się wyżyć. Realne jest zamieszkiwanie z rodzicami, bo nierealne jest usamodzielnienie się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:51, 28 Gru 2010    Temat postu:

Ty to jestes przede wszystkim niesamodzielna psychicznie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:54, 28 Gru 2010    Temat postu:

kukulko, ja otrzymałam wtedy umowę zlecenie na parę miesięcy za najniższą krajową, za to się nie usamodzielnię. Ani kredytu nie dostanę. Do usamodzielnienia się potrzebowałabym co najmniej 2000 zł miesięcznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:06, 28 Gru 2010    Temat postu:

to po co myslisz o slubie, skoro nie jestes gotowa ani psychicznie, ani emocjonalnie, ani materialnie?
PS po mojemu to Ty znow masz faze i piszac tu probujesz znow zwrocic na siebie uwage, wlaciwie nie wiadomo po co
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:13, 28 Gru 2010    Temat postu:

Jaka faza? Ja tylko chciałam zwrócić uwagę na to, że moja koleżanka, nawet gdy są po ślubie mieszkają jeszcze z rodzicami, bo taka jest sytuacja ekonomiczna, że na własne mieszkanie po prostu nie stać. Ze nie jestem sama która o tym myśli.

A o ślubie myślę, żeby właśnie ułożyć sobie życie, bo się kochamy i chcemy być razem, i myślę, że te trudności da się przełamać a przez wejście w trwały związek z mężczyzną umożliwi mi usamodzienienie się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 53, 54, 55  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 46 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin