|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:29, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | I właśnie od parafian powinna zacząć się przemiana postępowania księży - jakby żądali przedstawiania rachunków z poważnych wydatków, uzasadnień dla takich a nie innych inwestycji, to może wtedy uniknęłoby się tych willi czy wody Evian. W końcu proboszcz to nie żadna "święta krowa", by go bezrefleksyjnie słuchać.
|
parafianie to powinni przede wszystkim żądać aby w parafii była rada parafialna (ekonomiczna) i żeby zasiadały w niej osoby, które coś niecoś na gospodarce i ekonomii się znają a nie dziadki, które potulnie będą przytakiwać proboszczowi i każdemu jego pomysłowi.
Niestety w wielu parafiach takiej rady nie ma (chociaż obowiązek jej tworzenia wynika z kodeksu prawa kanonicznego) albo stanowi ona towarzystwo wzajemnej adoracji księdza proboszcza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:32, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie taką radę parafialną z rzeczywistą możliwością działania miałam na myśli
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:33, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
bo nie ma ludzi którzy by się zgłosili z tym do proboszcza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:34, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | ooo takie wyczytywanie kto ile na co dał (bez różnicy na co ta ofiara była) też mnie drażni - nie wiem jaki w tym cel.
|
Proboszcz w naszej rodzinnej parafii jak przyszedl, to na poczatku swojej dzialanosci tez wyczytywal w ogloszeniach parafialnych kto ile dal, az mu ktos zwrocil uwage i sie skonczylo. Ale on tego nie robil zeby porownywac datki ludzi, poprostu czasem ludzie sie tego domagaja, szczegolnie na wsiach. On wlasnie przyszedl z parafii wiejskiej i tam tak bylo, niechby tylko ksiadz nie wyczytal to by mu sie zaraz oberwalo od hojnego ofiarodawcy, ktory nie mial okazji sie wykazac przed sasiadem Tak wiec czasami to o to chodzi, proponuje na to od tej str. spojrzec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:43, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Olenkita - też zauważyłam, że na wiejskich parafiach ludzie inaczej do tego wyczytywania podchodzą, mąż nie mógł zrozumieć co mnie w tym drażni Także uznaję ich argumenty, ale sama wolałabym być wyczytywana jako "bezimienna" - nikomu do portfela nie zaglądam i nie chcę by ktoś to robił. Dla celów informacyjnych w zupełności wystarczyłoby mi podanie ogólnej kwoty datków
A co do tego wyczytywania na wsiach - śmiać mi się chciało jak w niektórych przypadkach ksiądzy wyczytywał tylko "Jana Kowalskiego", a w innych "Jana i Marię Kowalskich". Zastanawiałam się czy to podczas ofiarowania datków mówili, że od małżeństwa/od głowy rodziny, czy też ksiądz określał bezpośrednio na podstawie osoby, która wręczała ofiarę Ale samą parafię muszę pochwalić, bo ksiądz ładnie wywiesił na tablicy rozpiskę wszystkich wydatków i datków w danym roku. Naprawdę z ciekawością się w to zagłębiałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:45, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | Olenkita - też zauważyłam, że na wiejskich parafiach ludzie inaczej do tego wyczytywania podchodzą, mąż nie mógł zrozumieć co mnie w tym drażni Także uznaję ich argumenty, ale sama wolałabym być wyczytywana jako "bezimienna" - nikomu do portfela nie zaglądam i nie chcę by ktoś to robił. Dla celów informacyjnych w zupełności wystarczyłoby mi podanie ogólnej kwoty datków |
Jestem tego samego zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:19, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | bo nie ma ludzi którzy by się zgłosili z tym do proboszcza |
Jak widzę jak są robione wybory do takiej rady to się nie dziwię - u nas np. wybiera się spośród członków wspólnot parafialnych - dzięki temu w radzie mamy np. (i) katechetkę (chyba z urzędu), (ii) rolnika gospodarującego na kilku ha ziemi 6 klasy (przedstawiciel asysty kościelnej), (iii) nauczycielkę muzyki (przedstawiciel chóru) + kilku wiekowych emerytów (przedstawiciele koła przyjaciół RM, kółek różańcowych itp.) - ja się pytam jakie ci ludzie mają pojęcie o zarządzaniu majątkiem, kosztach związanych z utrzymaniem parafii, sprawach prawnych itp.
W wielu krajach w parafiach zatrudnia się świeckich administratorów, którzy zajmują się zarządzaniem, sprawami kadrowymi itp. i proboszcz ma wtedy czas sprawych w istocie duszpasterskie - tylko takiemu człowiekowi trzeba zapłacić - no ale u nas lepiej wywalić kasę na figurę albo wybudować hangar, którego nikt nie jest w stanie poetm utrzymać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:51, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kropla napisał: | Cytat: | po co te wielkie ociekajace bogactwem koscioly, te szaty biskupie, zlote kielichy?czy prawdziwy Bog tego by chcial? |
Dla mnie to znak najwyższego szacunku okazanego Bogu a nie bogactwa. Najświętszy Sakrament ma leżeć na drewienku? W plastiku? A Kościoły w których Bóg mieszka jakie mają być? Może mogliśmy zostać na etapie stajenki dla naszego Króla? Urządzając przyjęcie też wyciągasz wszystko co masz najlepszego, a to tylko rodzina, a to aż Bóg.
Żaden biskup na codzień nie chodzi w cudnych szatach, bo sa to szaty LITURGICZNE czyli do celebracji liturgicznej będącej odniesieniem do Ostatniej Wieczerzy Jezusa. Dla Najważniejszego chcemy to co najlepsze, bo nie był zwykłym człowiekiem, ale Bogiem, ktróty nas zbawił |
Powiększając OT powiem tylko: zgadzam się z Kroplą
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:59, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Weszłam tu sobie, żeby poczytać o Waszych wyobrażeniach nieba i czytam i czytam i nagle weszłyście na kasę hmmm... nie mam nic przeciwko temu żeby kościoły były całe zrobione ze szczerego złota a może nawet platyny, osobiście lubię modlić się w pieknych bogato zdobionych katedrach. Ale drażni mnie chciwość księży. Wiem, że nie wszyscy są tacy ale wiekszość. (Znam księdza, który chodzi w sandałach cały czas. Zima nie zima on w sandałach - taka pokuta).
Kiedy przyszliśmy z wtedy jeszcze narzeczonym do księdza dzień przed ślubem, po piątkowej mszy, tacy wyspowiadani, czyści, po Komunii, kiedy czułam się tak lekko tak cudownie podpisać dokumenty pełna wiary ksiądz nas przywitał takimi słowami!! Szybko bo zamykam!!!! Tłumaczę mu, że wcześniej mowił, żeby podpisać dokumenty przyjść po ostatniej spowiedzi najlepiej dzień przed ślubem lub w tym samym dniu ale on był tak nieuprzejmy, opryskliwy, że zbladłam. Zrobiło mi się słabo. Kiedy już podpisaliśmy te dokumenty zapytał czy o czymś nie zapomnielismy - myślałam że wyluzował a on z tekstem czy zapłaciliśmy. Mojemu narzeczonemu tak się trzęsły ręce że spadł mu portfel pod stoł, zapytał ile a ksiądz mu co łaska ale wszyscy dają 700. No więc daliśmy te 700. Kiedy wyszliśmy to się popłakałam. Odechciało mi się ślubu w Kościele. Nie rozumiem jak ksiądz mógł tak zdenerwować ludzi, którzy właśnie odeszli od konfesjonału... nie rozumię.
Nasi znajomi dali księdzu 500zł to powiedział że ślubu udzieli bo musi ale żeby nie liczyli na nic specjalnego. Nie wiem o czym mówił bo nasz ślub i ich się niczym nie różnił.
Mój dalszy kuzyn niedawno chował mamę - alkoholiczkę ale wierzącą od dziecka. Miała wszystkie sakramenty. Z dobrego domu. Po prostu życie jej się nie ułożyło. I ksiądz w mojej obecnej parafii odmówił mu Mszy Św w kościele... w parafii w której dorastała. Kuzyn szukał dalej. W innej parafii zgodzili się odprawić Mszę i jeszcze odprowadził ją ksiądz na cmentarz... Pieniędzy nie wzięli.
I własnie dlatego przez niektórych księży czasami powątpiewam w KK. W to, że istnieje Bóg nigdy nie zwątpiłam....
A wracając do nieba. Nie potrafię go sobie wyobrazić. Myślę, że przekracza nasze wszelkie wyobrażenia, tak jak Bóg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
smutne
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:36, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tak przy okazji dzisiejszego dnia - a tekst o amebie i kisielu - fajny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
|
Strona 8 z 8 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|