Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:43, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Skład: wyciąg z korzenia mniszka lekarskiego, z korzenia żeń-szenia, kłącza imbiru lekarskiego, ostryżu długiego, zielonej herbaty, wit. B6.
Na gwałt układu hormonalnego nie ma nic lepszego, niż imbir z zieloną herbatą. BOMBA!
Dziwi mnie popularnośc tego specyfiku, skoro wystarczy zajrzeć na tył opakowania, przeczytać skład i na chwilę zaprzęgnąć do pracy swoje zwoje mózgowe, żeby zaoszczędzić tą dyszkę w aptece.
Ale jednak nic mnie chyba nie zdziwi, bo na forum poświęconym tym tabsom, czytam spostrzeżenia użytkowniczki:
"Nie wiem kiedy je brać. Czy razem z antykoncepcją, czy np. rano, bo pigułki biorę wieczorem. Ogólnie podoba mi się ich kolor i fakt, że to mieszanka ziół a nie farmakologiczna bomba."
A reszta pań wtóruje, że tak, faktycznie, kolor tabletek jest piękny, taki perłowy fiolet, baaaardzo kobiecy!
Te tablety to dobry marketing, NIC więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:10, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka że może z 10% społeczeństwa czyta ulotki, składy itp. I to wszystkiego. A z drugiej strony nie naśmiewajmy się z mocy ziół, juz odbiegając od tego specyfiku, bo wiele ma niesamowitą moc, ale i nieumiejętnie stosowane mogą zaszkodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:26, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
oo korzeń imbiru - to przecież afrodyzjak wypróbowany - dodawałam do herbaty w zimie na rozgrzanie, no i tak jakoś przypadkiem odkryliśmy te jego właściwości
ale jak miałoby to chronić wątrobę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:47, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
mniszek lekarski i zielona herbata na wątrobę chyba są. A imbiru bym nie posądzała o tak niecne właściwości
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:39, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mówimy o skuteczności osłonowej zielonej herbaty na wątrobę po przyjmowaniu syntetycznych odpowiedników hormonów. Tu się nikt nie naśmiewa z mocy ziół, no ale luuuudzie...
Zresztą co z tego, że połaskotam wątrobę mniszkiem lekarskim, kiedy mój organizm popada w ruinę - zakrzepy, mięśniaki macicy, itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:15, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
działanie antyków nie jest chyba aż tak złe - to znaczy pod warunkiem, że jesteś pod opieką lekarza i nie masz skłonności do żadnych z chorób wymienionych na ulotce. Tak jak rozmawiam z dziewczynami stosującymi pigułki - jedne są zachwycone inne nie mogą brac bo od razu wychodzą skutki uboczne. A co do Asekurelli to ja trafiłam raczej na fora, gdzie dziewczyny niechętnie podchodzą do tematu. No bo jeżeli martwisz się o watrobę, to sa krążki czy plastry.
To co najbardziej im przeszkadza to fakt, że przytyły oraz spadek libido.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:01, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Oj, tabletki to syf... straszny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:18, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z antykami jest jak ze wszystkim innym, u jednego zadziała tak, a u drugiego inaczej.
Dla przykładu moja 85 letnia babcia od 70 lat pali ok. 2 paczek mocnych papierosów dziennie - jest okazem zdrowia. Mimo to, ja uważam papierosy za zło i antyki, mimo że nie u każdego dają w pełni negatywny skutek, również uważam za coś szkodliwego.
A spadek libido po antykach jest jakąś taką sprzecznością dla mnie nie do pogodzenia i zaakceptowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:28, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak wydaje - że to jak z paleniem. Niby szkodzi ale niektórym mniej...
Inna sprawa, że większość palaczy jednak zdaje sobie sprawę ze skutków ubocznych, tak z dziewczynami stosującymi antyki bywa różnie.
Pomijając całe nauczanie KK to uważam, że pigułki są nieekologiczne, w odniesieniu do organizmu. I mimo, że naturalne metody wymagają trochę poświęcenia większej ilości czasu to uznaje że jest to jak ze zdrowym jedzeniem czy utrzymaniem sportowej kondycji. Chodzi o pełniejsze zdrowie nie tylko brak szkodzenia.
Na czym polega ta sprzeczność - pytam bo nie wiem czy dobrze cię zrozumiałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:40, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ja rozumiem tą sprzeczność- bierzesz anty żeby cieszyć się seksem bez obawy o poczęcie dziecka a tego seksu Ci się nie chce też mnie razi ta sprzeczność
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:48, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
a o to chodzi no to rzeczywiście jest beznadziejne - ale przypomina o jednym - pierwszym celem popędu seksualnego jest rozmnażanie
niektórzy twierdzą, że to zależy od doboru hormonów. Ja tam myślę, że to placebo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:32, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ja myślę, że z tym libido wygląda to tak jak w III fazie...
mnie osobiście przeraża takie ingerowanie hormonami w organizmie raczej nie wybrałabym takiej formy antykoncepcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:38, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
biorąc pod uwagę mechanizm działania, to libido powinno być raczej tak jak w I fazie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:44, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Misiczka napisał: | biorąc pod uwagę mechanizm działania, to libido powinno być raczej tak jak w I fazie... |
Dlaczego? Przecież tabletki oszukują organizm, ze jest w ciazy -tak bardzo upraszczając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:03, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
hmm.. mi się wydawało raczej, że skoro blokują owulację, to jest tak jakby cały czas przed, ale nie mam żadnej wiedzy na ten temat więc się nie upieram
|
|
Powrót do góry |
|
|
|