Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:18, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja mierzyłam Alles z fiszbinami i na ładnym wzorku kończyły się jego zalety.
nie dziwię Ci się, że masz takie zdanie o bezfiszbinowcach, jeśli na tym kończą się Twoje doświadczenia.
ps. alles ma rozmiarówkę od 70, ale w normalnym sklepie ciężko dostać.
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Wto 12:23, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:15, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | jnie dziwię Ci się, że masz takie zdanie o bezfiszbinowcach, jeśli na tym kończą się Twoje doświadczenia.
|
racja
bezfiszbinowiec w dobrze dobranym rozmiarze nie leży moze tak rewelacyjnie jak fiszbinowiec, ale podnosi piersi, nie podjeżdża na plecach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:19, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Alles są z fiszbinami i bez, rozmiarówka od 70 ale ona są BARDZO rozciągliwe, ja w nich śpię bo do noszenia w dzień to się nie nadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:44, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A mi strasznie brakuje kompletów - stanik i majteczki.
Przed uświadomieniem miałam ich sporo. Teraz wywaliłam staniczki i zostały samotne majteczki przypominające jak pięknie wygląda komplecik.
Na stanik jestem w stanie od czasu do czasu wydać te 120-150zł (póki co więcej nie dam), ale za gatki nie zapłacę 40-60 (i więcej) zł! Nie potrafię.
Ostatnio kupiłam komplecik na allegro - okazyjnie... i chęć posiadanie większej ich liczby odżyła na nowo.
Chyba jedynym rozwiązaniem jest kupowanie staników i zażyczenie sobie majtek do kompletu na święta/urodziny/imieniny/rocznicę...
Wy kupujecie majtki do staniczków?
A może szukacie innych w miarę pasujących (ja tak szukam, ale średnio mi wychodzi).
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 15:46, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:06, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
mam ten sam problem
kupienie dobrego stanika, to już wydatek i jeszcze gatki za połowę ceny stanika - no nie stać mnie
noszę sloggi na tyłku, najprostsze bez koronek, mam kawowe, ecru, białe i czarne, ale to i tak nie to... nie da się zbytnio dopasować
zawsze marzę sobie o gatkach, jak już mnie stać, to nie ma rozmiaru i tak kończę bez gatków zakupy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:18, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
a ja nie mam takiego problemu
nie przepadam za koronkami itp. nie potrzebuję więc majtek do kompletu
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:05, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja miałam kiedyś sloggi (dostałam w prezencie od mamy koleżanki), ale to masakra dla mnie. cieszyłam się, gdy mi niechcący zafarbowały w praniu, rozviągliwe toto, brrr.
smużka, ja mam to szczęście, że jakoś sobie dobieram majtki do staników na jakiś promocjach np, w carrefourze, czy innym oszołomie. często wyglądają jakby właśnie były od kompletu. albo jak już kupuje stanik, to staram się, żeby w miarę pasował do fajnych dołów, które gdzieśtam samotnie leżą w pudełku
np. do tego, co fotkę wkleiłam pasują mi i czerwone majtki z kokardką od innego kompletu, jak i białe z ażurowym wykończeniem kupione za pare zł gdzieś na promocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:11, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja nie znosze majtek koronkowych, wszystkich sztucznych, dlatego nie mam kompletow
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:37, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A ja też nigdy tych majtek firmowych nie kupuję, szkoda mi kasy
Na porządny stanik najczęściej wydaję koło tych 100zł, wydaje mi się, że na tym nie ma co oszczędzać, a jeśli chodzi o majtki to kupuję takie zwykłe tanie w sieciówkach, ważne żeby kolorowe były
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:47, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja kupuje porzadne majtki, byleby nie byly kolorowe, tylko biale, ctarne badz cieliste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:54, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | ja nie znosze majtek koronkowych, wszystkich sztucznych, dlatego nie mam kompletow |
Na co dzień też nie lubię nosić takich.
Ale lubię dać się mężowi rozebrać i wtedy chcę mieć na sobie seksowną bieliznę. Często ubieram się w nią dopiero tuż przed rozebraniem (po wyskoczeniu spod prysznica). Na takie chwile właśnie potrzebuję majtek do kompletu..
Albo po to, by móc w nich czekać na powrót męża z pracy leżąc kusząco na łóżku. Wtedy nie pasujący dół i góra psują mi cały efekt.. i już wolę czekać nago.
Na co dzień noszę zwykłe bawełniane majtki - ale właśnie kolorowe - i staram się, żeby kolor był choć trochę zbliżony do stanika.
Białych nieznoszę, bo w praniu i tak tracą biel, co mnie irytuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:57, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A no to racja jeśli chodzi o kwestie uwodzenia takie zwykłe, bawełniane to już nie to!
Ale na co dzień zamęczyłabym się w tych siateczkowych skrawkach materiału zwanych majtkami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:02, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Delikatne siateczki są dobre, gdy ma się podrażnione po goleniu pachwiny.
W każdym razie ja w takich dniach chodzę w mocno wyciętych stringach - chociaż nie koniecznie koronkowych, a często też bawełnianych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio założyłam stringi, to się mój tylko wkurzył...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:44, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
co do uwodzenia, to nie potrzebuję mieć na sobie extra bielizny. Równie dobrze mogę mieć codzienną, po co więc wydawać kasę?
Podobnie jak kasik, też nie znoszę sztucznych (mi się wydaje, że to takie "zboczenie" porotzerowe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|