|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:57, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | gdybym ja myslala, a najwyzej sie rozwiode, w zyciu bym nie wyszla za czlowieka, z szacunku do Boga i sakramentu i do tego clzowieka
nie po to sie wychodzi za maz, zeby meza zmieniac na lepszy model
PS my jak sie pobieralismy, robilismy wsyztsko, zeby nasze malzenstwo bylo wazne, zeby potem nie bylo podstaw do stwierdzenia niewaznosci - tego wymaga uczciwosc przez Bogiem i czlowiekiem
klamka zapada, amen, koniec. |
Dobrze to wszystko podsumowałaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:03, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kochana, malzenstwo to jest ODPOWIEDZIALNOSC a nie zabawa w ciuciubabke |
Ale KK sam każe brać kota w worku, bo nie pozwal na sprawdzenie czy para do siebie pasuje przez wspólne zamieszkanie. kukułka napisał: | a sakramentu w ogole nie bedzie, bo niewaznie zawarty slub (zwlaszcza jak sie swiadomym niewaznosci jest) po prostu sakramentem nie jest i wtedy i tak zyjesz na kocia łape, ewentualnie na prawach malzenstwa cywilnego i wtedy masz na sumieniu cudzolostwo jeszcze |
A ja słyszałam ze dopoki nie stwierdzi się nieważności małżeństwa uznaje się je za zawarte ważnie.
pisze to np tutaj.
"Poza tym zawarte małżeństwo cieszy się przychylnością prawa w takim znaczeniu, że do czasu, kiedy nie udowodni się jego nieważności, małżeństwo jest uważane za ważne i obowiązujące. "
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | klamka zapada, amen, koniec. |
Jest to niehumanitarne. Klamka zapadła więc teraz człowieku męcz się do końca dni twojego życia i ponoś konsekwencje swojego błędnego wyboru. Już uczniowie Jezusa zauważyli, że w takim wypadku nie warto się żenić:
Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela. A powiadam wam, kto oddala swoją żonę – chyba w wypadku nierządu – a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo.", wtedy odrzekli Mu uczniowie: "Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić". (Mt 19,4-10).
A stwierdzenie nieważności małżeństwa jest ogromnym darem i łaską, pozwala na nowo zacząć życie, wielu ludzi wydaje mnóstwo kasy na prawników by wyjść z tego bagna i być wolnymi. Jest lepsze uzyskanie nieważności małżeństwa niż męczenie się do końca życia.
Ostatnio zmieniony przez susa dnia Wto 19:08, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:07, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | Cytat: | kochana, malzenstwo to jest ODPOWIEDZIALNOSC a nie zabawa w ciuciubabke |
Ale KK sam każe brać kota w worku, bo nie pozwal na sprawdzenie czy para do siebie pasuje przez wspólne zamieszkanie. kukułka napisał: | a sakramentu w ogole nie bedzie, bo niewaznie zawarty slub (zwlaszcza jak sie swiadomym niewaznosci jest) po prostu sakramentem nie jest i wtedy i tak zyjesz na kocia łape, ewentualnie na prawach malzenstwa cywilnego i wtedy masz na sumieniu cudzolostwo jeszcze |
A ja słyszałam ze dopoki nie stwierdzi się nieważności małżeństwa uznaje się je za zawarte ważnie.
|
tak, ale czy to oznacza, z emozna swiadomie wiedzac, z emalzenstwo moze byc niewazne, bo sa przeszkody, by bylo wazne, zawierac takie malzenstwo?
litosci
takie cos to jest grzech i to powazny bardzo, rozumiesz? BARDZO
susa, stwierdzenie niewaznosci to jest w pierwszym rzedzie dramat dla kogos, kto serio kocha
niewaznosci sie nie stwierdza po to, zeby sie razem nie meczyc
razem sie nie meczyc to NIE JEST CEL STWIERDZANIA NIEWAZNOSCI!!!!!!!
susa, idz sie leczyc, a nie meza szukac
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 19:10, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
wychodząc za mąż za mojego męża NIGDY nie zakladałam, ze mogę się z nim rozejść.bo go kocham Ty nie kochasz swojego narzeczonego, więc przeraża Ciebie perspektywa spędzenia z nim całego życia-gdybym ja nie kochała mojego M. też bym za nic w świecie nie chciała z nim spac w jednym łózku, tym bardziej uprawiać seksu.
Skoro kierujesz sie tak słowami PŚ to pójdz za głosem rozsądku i nie wychodź za mąż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:12, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: |
Skoro kierujesz sie tak słowami PŚ to pójdz za głosem rozsądku i nie wychodź za mąż. |
to samo mialam napisac
skoro uwazasz, z enie warto się "żenić"
to się nie "żeń" proste
jak ja uwazam, z eczegos nie warto, to tego nie robie :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:13, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wejście w małżeństwo jest zawsze ryzykiem. dlatego powinna zostać dana szansa by nie wpakować się w te bagno. Tą szansą jest stwierdzenie nieważności małżeństwa. I dla wielu ludzi to szansa na powrót do normalnego życia. nie jest grzechem chęć skorzystania z tej możliwości. Najlepiej jednak nie dopuścić do małżeństwa wogóle.
fresita, a co mam zrobić, jeśli on chce małżeństwa i chce się dalej spotykać, a ja nie wiem jak to powiedzieć?
fresita i kukulka jest społeczny nacisk by zakładać rodziny i inaczej można sobie nie ułożyć sobie życia.
Ostatnio zmieniony przez susa dnia Wto 19:14, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:18, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: |
fresita, a co mam zrobić, jeśli on chce małżeństwa i chce się dalej spotykać, a ja nie wiem jak to powiedzieć?
fresita i kukulka jest społeczny nacisk by zakładać rodziny i inaczej można sobie nie ułożyć sobie życia. |
1. nie wiesz jak powiedzieć? a znasz takie słówko jak NIE?
2. zawieranie małżeństwa pod presją społeczna i w celu ułożenia sobie życia jest sprzeczne z celami małzeństwa i spowodować moze , ze malzenstwo zostanie niewaznie zawarte, czyli de facto malzenstwa w ogole nie bedzie
[link widoczny dla zalogowanych]
stwierdzenie niewaznosci to nei jest wyjscie awaryjne z pokopanego malzenstwa. to jest stwierdzenie,z emalzenstwa w ogole bylo
Ps gdyby stwierdzono kiedys niewaznosc malzenstwa z twojej winy ( z powodu Twojje niedojrzalosci), to zapomnij, z ez takimi papierami dostaniesz zgode na slub koscielny z kim innym, skoro bedziesz miec jak wół w papierach: niezdolna psychicznie do malzenstwa, nie podejmuje terapii, nie widac poprawy
tym samym wrocisz do punktu wyjscia - a nawet gorzej - bo zostaniesz znow panną, tyle ze z przeszkodą w papoierach, z enjestes do malzenstwa niedojrzala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:20, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | nie jest grzechem chęć skorzystania z tej możliwości. |
Jest grzechem i to ciezkim gdy wchodzisz malzenstwo chocby podejrzewajac, ze moze byc zawierane niewaznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:22, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | susa napisał: | nie jest grzechem chęć skorzystania z tej możliwości. |
Jest grzechem i to ciezkim gdy wchodzisz malzenstwo chocby podejrzewajac, ze moze byc zawierane niewaznie. |
dokladnie
pisalam wyzej, ale susa - nei wiem, czy chcac, czy nie chcac - przeoczyla
susa, to jest grzech podobnego kalibru, albo i ciezszy, bo tu angazujesz drugiego czlowieka, a nie robisz tylko klamstwo w kwestii sakramentu - to jest grzech tego kalibru co swietokradcza spowiedz a potem komunia po niej. nawet ciut wiekszy kaliber chyba (tak na moje sumienie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:29, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nie no to jest jakiś kosmos jak pierniczę...co Cie presja społeczna obchodzi. Ty masz wyjść za mąż z miłości a nie z presji społecznej.jesteś niezdolna do zawarcia małżenstwa. i tyle w temacie. i tak masz mówic narzeczonemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:59, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | Gdybym np chętnie razem jeżdziliśmy w góry i dobrze by nam było razem może bym na to wyrzeczenie jakim jest spanie wjednym łóżku bym się zdecydowała. Małżeństwo to ma być kompromis. Ja byłam skłonna do kompromisu ale to on nie chce jeźdżić ze mną tam gdzie ja więc nie dopuszczę do małżeństwa bo nie chcę spać w jednym łóżku.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
susa, wyobraz sobie, ze za godzine wraca moj maz z pracy, urobiony po łokcie w tym upale, własnie mi sie przypomnialas, bo ide rozkładać jemu i sobie łózko (bo ja juz padam na dziób po pobudce o 5.15 urządzonej przez młodsze potomstwo, mąz po robocie pewno ledwo zywy też). no to lecę, rozkładam to łózko wyobraż sobie, ze
jedno!
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 20:13, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:11, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
serio moja sześcioletnia córka pomijam fakt, że jest bardziej wyedukowana od susy w temacie seksualności, wie, że seks to cos cudownego, znak,że ludzie sie kochają itd. śpią w jednym łóżku; to mam wrażenie, że daleko logiczniej potrafi rozumowac niż Ty suso
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:14, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
fresito, bo Twoje dziecko ma nie pokrzywionych rodziców
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kukułko jak śmiesz rozkładac tylko jedno łózko! na podłogę z nim! pamiętaj, że to Tobie ma być wygodnie! TYLKO!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 40, 41, 42 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 40, 41, 42 Następny
|
Strona 21 z 42 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|