Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Obrona świętości życia - gdzie w tym sens?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kropla
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:19, 25 Mar 2011    Temat postu:

Bo człowiek nie jest Bogiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:22, 25 Mar 2011    Temat postu:

susa napisał:
A nie widzisz w tym sprzeczności? Dlaczego Syn Boży musiał przejść okropną mękę jako 33 letni dorosły mężczyzna będąc w sposób okrutny ukrzyżowany (on to wszystko czuje cały ból), a człowiekowi nie wolno zadać chwilowego cierpienia zlepkowi komórek której efektem jest NIEBO, zbawienie nieśmiertelnej duszy?


Kropla napisał:
Bo człowiek nie jest Bogiem


Zgadzam się z Kroplą.

Sama sobie Susa w tym poście odpowiadasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:29, 25 Mar 2011    Temat postu:

Ja tylko widzę sprzeczność w prawdach wiary. Dlaczego zbawienie rodzaju ludzkiego musiało przyjść przez krwawą ofiarę złożoną z Syna Bożego? Czy nie mogło odbyć się w sposób bezbolesny? 33 letni mężczyzna ma większą świadomość istnienia niż co dopiero połączone komórek, on czuje okrutny ból będąc biczowany, wyszydzany, niosąc krzyż, i gdy ręce zostawały przybijane do drzewa. Obrońcy życia powołują się na to, że płód czuje, ale przecież o wiele więcej bólu odczuwał Syn Boży. To wewnętrzna sprzeczności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Pią 14:53, 25 Mar 2011    Temat postu:

susa napisał:
33 letni mężczyzna ma większą świadomość istnienia niż co dopiero połączone komórek, on czuje okrutny ból będąc biczowany, wyszydzany, niosąc krzyż, i gdy ręce zostawały przybijane do drzewa.

Tym bardziej chyba objawiła się w ten sposób Jego miłość, prawda? Nie musiał wcale tego znosić. ODDAŁ życie, taka była Jego decyzja. Dzieci przy aborcji nie mają prawa do żadnej decyzji - są zabijane i tyle. Ktoś rości sobie prawo do tego, żeby decydować za nie, czy powinny żyć dalej, czy nie.
Nie mam pojęcia, gdzie widzisz wewnętrzną sprzeczność. Czy rzeczywiście takie rozważania służą Twojej wierze? Bo moim zdaniem - wybacz szczerość - chyba lepiej by Ci zrobiło, gdybyś przestała dywagować i zanurzyła się po łokcie w zwyczajnym życiu, w ludzkim cierpieniu. Może przyniosłoby Ci to więcej mądrości i lepsze zrozumienie także w sprawach wiary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:55, 25 Mar 2011    Temat postu:

O to jak ktoś odpisał mi na forum pomocy katolika
Cytat:
"Przerażające, że śmierć spotka każdego człowieka." -
Wręcz przeciwnie, susa. To, że każdy kiedyś umrze jest wielką dziejową sprawiedliwością. Jeśli fakt śmierci jest dla kogoś przerażający, może to oznaczać, że nie jest on prawdziwym uczniem Chrystusa. Prawdziwy uczeń Chrystusa czuwa nieustannie, dzięki czemu nie da się zaskoczyć dniowi, który przyniesie śmierć ciała, aby dusza stanęła gotowa zdać relację z wypełnienia, lub nie swego powołania, przed Zbawicielem na sądzie szczegółowym. Na sądzie, który czeka każdego człowieka indywidualnie, kiedy tylko dusza opuści ciało. Nie ulega raczej żadnej wątpliwości, że abp Życiński był prawdziwym uczniem Chrystusa.

[link widoczny dla zalogowanych]

Według tego śmierć nie jest niczym przerażającym, bo istnieje życie wieczne. A obroncy życia poczetego zachowują się tak że śmierć płodu jest czymś przerażającym i okrutnym pokazując obrazki rozrywanego płodu. To wewnętrzna sprzeczność
Jeszcze pamiętam wyuczoną formułką "żyjąc na ziemi mamy patrzeć w niebo, życie ziemskie jest pielgrzymką do Niebieskiej Ojczyzny". Czy obroncy życia poczetego tego nie widzą? Dla kogoś łaską może być wczesniejsze odesłanie kogoś do NIEBA.
Bodajże źle mnie nie zrozumcie, nie jestem za zabijaniem nienarodzonych. Ale tu chodzi o obowiązujące PRAWO. O to walczą obroncy życia o zmianę ustawy i zaostrzenie możliwości dokonywania aborcji. Nie można zmusić dorosłej kobiety do urodzenia dziecka, bo ona ma prawo do decydowania o swoim życiu, o realizacji planu prokreacyjnego. Gdy dla kogoś sprzeczne jest z jego sumieniem usunięcie ciąży niech tak robi, niech rodzi dziecko, ale niech nie wchodzi butami w sumienia drugiego cżłowieka, zmuszając go do tego czego on nie czuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:57, 25 Mar 2011    Temat postu:

novva napisał:
Ktoś rości sobie prawo do tego, żeby decydować za nie, czy powinny żyć dalej, czy nie.
.

A w przypadku tego o co postulują obrońcy życia, ktoś rości sobie prawo do tego by decydować o tym, ze życie kobiety zmieni się diametralnie i do wchodzenia butami w jej życie i sumienie.

Dlatego nie podpiszę apelu o zmianę i zaostrzenie obowiązującego prawa.


Ostatnio zmieniony przez susa dnia Pią 14:58, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:14, 25 Mar 2011    Temat postu:

susa napisał:
Jeszcze pamiętam wyuczoną formułką "żyjąc na ziemi mamy patrzeć w niebo, życie ziemskie jest pielgrzymką do Niebieskiej Ojczyzny".


no a Ty rościsz sobie odbieranie prawa do tego pielgrzymowania.
Takie dziecko jest na starcie uboższe - nie ma co prawda grzechu, ale nie ma też żadnych zasług.

nikt nie każe Ci podpisywać apelu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:32, 25 Mar 2011    Temat postu:

strzyga napisał:

no a Ty rościsz sobie odbieranie prawa do tego pielgrzymowania. .

Tak samo uważam, że nikt nie moze rościć sobie prawa do decydowania o życiu dorosłej kobiety i wchodzenia butami w jej sumienie.
strzyga napisał:

Takie dziecko jest na starcie uboższe - nie ma co prawda grzechu, ale nie ma też żadnych zasług.

Ja tylko napisałam jaki jest sens życia ziemskiego.A zawsze wydawało mi się, ze to ogromna łaska od razu pojść do Nieba.

strzyga napisał:

nikt nie każe Ci podpisywać apelu.

To nie jest takie proste, cała sprawa polega na tym, że obroncy życia poczętego prowadzą propagandę mającą na celu zmianę obowiązującego prawa. A w Polsce żyją różni ludzie o roznym stopniu wrażliwości i sumienia. Nie mozna za nich decydować co jest dobre a co złe.
obroncy życia poczętego zmierzają do tego by katolicy podpisali ten apel. W bloku mojej koleżanki chodzili po domach by podpisywać ten apel, z tą praktyką naruszającą wolność osobistą się nie zgadzam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:31, 25 Mar 2011    Temat postu:

I jeszcze jedno czy ktokolwiek ma prawo do zmuszania mnie, do decydowania za mnie ze mam realizować cel prokreacyjny i rodzić dzieci? I nie mówię tu o aborcji. Jeśli wyjdę za mąż czy ktokolwiek ma prawo decydowania za mnei że mam współżyć regularnie z mężem zachowując otwartość na życie? A jeśli na taką otwartość mnie nie stać bo warunki materialne, psychiczne decydują o tym że nie moge przyjąć większej liczby dzieci? O tym dyskutowaliśmy w moim poprzednich wątkach, ktoś uważał mnie za nienormalną i rościł sobie prawo do decydowania za mnie ze wychodząc za mąż mam współżyć regularnie będąc otwartą na życie.
Podobnie jest z obrońcami życia poczętego - oni roszczą sobie prawo do decydowaniu o życiu innych ludzi - o życiu i losie dorosłych kobiet które nie chcą, lub nie mogą urodzić dziecka.


Ostatnio zmieniony przez susa dnia Pią 16:32, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:36, 25 Mar 2011    Temat postu:

Suso ja też miewam różne problemy duchowe i atakują mnie nieraz bardzo, ale to bardzo złe myśli. Ale rada na to jest jedna: iść do spowiedzi i do Komunii Św. i przejdzie jak ręką odjął.
Bo aktualnie Twój stan jako żywo przypomina wściekły jazgot propagatorów aborcji. Co nie przystoi praktykującemu katolikowi - po prostu.
Jeśli nie rozumiesz, tego co napisałam poprzednio, to przeczytaj jeszcze raz, jeszcze raz i jeszcze raz.... Najlepiej już po spowiedzi i po Komunii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:44, 25 Mar 2011    Temat postu:

Jak dla mnie Susa po prostu jest chora i to, co dziś wypisuje kojarzy mi się z:
[link widoczny dla zalogowanych]

Susa wszystko bierze dosłownie, nie ma miejsca na jakiekolwiek przenośnie, odniesienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:49, 25 Mar 2011    Temat postu:

Annka napisał:
Bo aktualnie Twój stan jako żywo przypomina wściekły jazgot propagatorów aborcji. Co nie przystoi praktykującemu katolikowi - po prostu.

Nie rozumiesz że ja wcale nie propaguje aborcji. Tylko drażni mnie taka natarczywość i naruszanie wolności drugiego człowieka przez propagatorow obrony życia poczetego. Oni dążą do zmiany obecnego prawa,a te prawo jest i tak kompromisowe. One w pewnych wypadkach zezwala na dokonanie aborcji a oni chcą je zaostrzyć. Bo w tych niektórych, szczególnych przypadkach może tak będzie lepiej i dla matki i dla dziecka. To pozostawmy sumieniu osób które to dotyczy a nie decydujmy za kogoś co ma robić narzucając system prawny. To mnie drażni, że całemu społeczeństwu chcą narzucić jakieś rozwiązania. A nie każdą kobietę stać na taki heroizm by rodzić dziecko kosztem własnego zdrowia czy poświęcać całe życie choremu dziecku. Gdybym urodziła dziecko specjalnej troski nie byłabym w stanie się nim zajmować więc prawdopodobnie oddałabym je do domu opieki. Mnie na taki heroizm nie stać by wychować takie dziecko. Dlaczego oczekiwać takiego heroizmu od każdej kobiety próbując jej coś narzucić i nie dając jej swobody decydowania o swoim życiu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moger
pierwszy wykres



Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:50, 25 Mar 2011    Temat postu:

SUZA jestem z Tobą !!
Musimy się koniecznie umówić, wezmę broń, Ty też możesz coś przynieść (jak nie załatwię Ci AK-47) i pozabijamy wszystkie dzieciaki do 3 roku życia. Masz rację - ZABIJAJĄC JE DAMY IM NIEBO !!. Tak cudownie to udowodniłaś, że teraz nie mogę się powstrzymać - muszę iść na ulicę dawać ludziom niebo. Dzieci do 3 roku na pewno nie zgrzeszyły, więc pójdą prosto do nieba ale i starszych można się pytać czy są w stanie łaski uświęcającej. Jak tak to ciach po krtani - i mają niebo Wesoly Suza, masz rację. Po co ewangelizacje, nawracanie. Znalazłaś taki prosty sposób na robienie ludziom DOBRZE !!

Suza zapewne odpowie poważnie ale mam nadzieję, że moderacja zrozumie istotę mojego posta Mruga


Ostatnio zmieniony przez Moger dnia Pią 16:51, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:34, 25 Mar 2011    Temat postu:

Moger, Ty tak jak dziewczyny nie rozumiesz o co mi chodzi. Nie chodzi mi o to by robić teraz rzeź małych dzieci, by powołać dusze do nieba ale o to, że nie mozna narzucać prawnie całemu społeczeństwu jak mają się zachowywać. Aborcja jest złem, ale sprawę tę pozostawmy sumieniu zainteresowanych osób. W pewnych, szczególnych wypadkach może być lepiej dla dziecka, gdy pójdzie prosto do nieba nie kosztując życia ziemskiego. Obowiązująca ustawa antyaborcyjna dopuszcza aborcję w niektórych przypadkach. I jestem przeciwna jej zaostrzeniu, bo odbiera wolność w decydowaniu o swoim życiu. Ktoś rości sobie prawo do decydowania o życiu innych ludzi a są to obroncy życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:13, 25 Mar 2011    Temat postu:

Tu jest o Dniu Świętości Życia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wy nie rozumiecie o co mi chodzi, nie chodzi mi o to jakobym popierała aborcję, ale drażni mnie narzucanie innych wierzącym co mają robić, że mają obchodzić taki dzień, modlić się w intencji nienarodzonych, chodzić na marsze życie, podpisywać propozycję projektu uchwały. I że jest to w Kościele nagłaśniane.
Ja mam wiarę ze nieznane mi dziecko nienarodzone poszło prosto do nieba, więc nie mam potrzeby modlitwy za niego, bo nie mam w swoim otoczeniu przypadków aborcji. Mam potrzebę modlitwy za bliskich mi zmarłych, bo nie wiem co dzieje się z ich duszą, a mi próbują narzucić za kogo mam się modlić, że za dzieci nienarodzone. To mnie drażni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 40, 41, 42  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 4 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin