..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Obrona świętości życia - gdzie w tym sens? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41, 42  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Kryśka posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 18 Lip 2006 Posty: 1030 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 19:30, 11 Lip 2011    Temat postu: Susa, skoro nie wierzysz Kościołowi, to zacznij wierzyć w reinkarnację, może wtedy Ci będzie łatwiej. Swoja drogą, jeśli po śmierci jest wielkie NIC to co z tego? Nie odczujesz żalu, nie bedziesz rozczarowana. I w takim razie po co tracić to życie, które masz na jałowe dyskusje? Ostatnio zmieniony przez Kryśka dnia Pon 19:39, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14381 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 19:41, 11 Lip 2011    Temat postu: No widzę po przerwie, że wszystko się dalej kręci w tym samym punkcie. Niestety... Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 19:54, 11 Lip 2011    Temat postu: kukułka napisał: Nie zostały wymyslone pozniej. Poczytaj o tym, jak powstawała Biblia i jak w XIX i XX w odkrywano jej rekopisy A różne tłumaczenia i najnowsze przekłady Biblii? Jest różnica między najnowszym przekładem Biblii a Biblią BT. Czy tu nie ma ryzyka że coś dodają, zmienią sens? Za czasów Jezusa nie znane było słowo "Kościół", to musiało zostać dodane w późniejszej interpretacji. kukułka napisał: majątki, hehe dobre sobie - to jakas garstka moze ma Ilekroc ktos mi mowi jacy to ks kasiasci, pytam ilu ksiezy i zycie ilu parafii zna od kuchni moj maz zna wiekszosc parafii i ksiezy w diecezji, z czego na forse leci słownie jeden. Jeden na wsyztskich znanych nam ksiezy!!! Ale zawód księdza to dla nich źródło utrzymania. Sam ksiądz przyznał mi że ma pracę ma zapewnioną. Nie trzeba mieć luksusów, ale fakt że dzięki wierze Ludu Bożego mają oni zapewniony podstawowy byt. Cytat: susa masz chyba stany paranoidalno-obsesyjne - wszędzie widzisz zagrożenia, nawet księża Cię oszukują bo wiedzą, że nie ma życia wiecznego.... litości!!! - Ty potrzebujesz lekarza!!!! i odcięcia od netu. A zdrowy człowiek chyba nie wierzy w życie wieczne bo to urojenia. Ja mam naturalne wątpliwości w wierze. To że mogę być oszukiwana, że wiara to zbiór bajek to przechodzi mi przez umysł. Takie refleksje prowadzą wielu ludzi do ateizmu. i nie są objawem choroby tylko zdroworozskądkowego myślenia Cytat: I w takim razie po co tracić to życie, które masz na jałowe dyskusje? No fakt, moje własne życie jest wartością największą. Ale chciałąbym by zostalo przedluzone na życie wieczne. Dyskusja ma na celu udowodnienie prawdziwości życia wiecznego. Ze jest ono Prawdą, a nie -co brzmi logicznie -ucieczką z lęku przed umieraniem. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:10, 11 Lip 2011    Temat postu: susa napisał: A zdrowy człowiek chyba nie wierzy w życie wieczne bo to urojenia. Twoim zdaniem jestem więc chora psychicznie? Faaaajnie to w takim razie duzo jest nas -wariatów 17,3% ludności swiata to katolicy (ok 1,2 mld ludzi ) cos duzo tych majacych urojenia na resztę kwestii nie odpowiadam - bo już odpowiadałam, a Ty dalej swoje czuje się jak w Matrixie pt "Świat według susy" PS BT a Biblia paulistowska - czy dodaja czy nie weź przykłąd interlinearny (jest w necie chyba też) , poczytaj a potem snuj hipotezy, co? Nawt gdybyś nie miala problemow psychicznych, to ja wychodze z zalozenia, ze - nawet czysto po ludzku - predzej sie jedna susa pomyli niz caly Kosciol... No chyab ze susa chce być Panem Bogiem (ale to sie wtedy leczy) Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 20:15, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Ania M z NPR za pan brat :P Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Pon 20:20, 11 Lip 2011    Temat postu: Urojenia to są dla Ciebie dla mnie życie wieczne jest faktem i w nie wierzę a na dodatek jestem zdrowa na umyśle:-) Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:20, 11 Lip 2011    Temat postu: kukułka napisał: to w takim razie duzo jest nas -wariatów 17,3% ludności swiata to katolicy (ok 1,2 mld ludzi ) cos duzo tych majacych urojenia Urojenia są objawem choroby psychicznej. Ale choroba psychiczna to taka sama choroba jak choroby oczu, gardła, serca i inne. A codziennie ktoś z wielkiej populacji ludzkiej umiera na zawał serca, jest chory na anginę, nosi okulary, nic to nadzwyczajnego że ktoś ma chorobę psychiczną. Cytat: dla mnie życie wieczne jest faktem i w nie wierzę Na jakiej podstawie życie wieczne jest dla Ciebie faktem? Doświadczyłaś go namacalnie? Ostatnio zmieniony przez susa dnia Pon 20:22, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:25, 11 Lip 2011    Temat postu: Dla mnie też jest faktem. Bo Jezus tak powiedział, bo Jezus zmartwychwstał (poczytaj o Całunie Turyńskim i tym jak powstał wizerunek na nim) Choroba psychiczna nie jet taka sama jak choroby gardła itp A w ogóle jesli mi ktoś leczący sie psychiatrycznie mówi, zę to ja jestem chora psychicznie, bo mam "urojenia" o zyciu wiecznym - to sorry, ale ja juz nie mam wiecej pytań. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:29, 11 Lip 2011    Temat postu: susa, taki pierwszy z brzegu link [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] a tę stronę to przeczytaj cała [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 20:34, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:30, 11 Lip 2011    Temat postu: Miałam edukację medyczną o objawach choroby, są nim urojenia. Według mnie mała Tereska mając takie przeżycia mistyczne byla chora psychicznie. A ja wciąż uważam ze choroba psychiczna jest taką samą chorobą jak np gruźlicę. I nie ma różnicy czy ktoś chodzi do okulisty, pediatry, laryngologa czy psychiatry. To wszystko są lekarze medycyny. W USA korzystanie z gabinetu psychologów jest normalne. To u nas jest to wciąż coś dziwnego, bo nie jesteśmy krajem na tyle rozwiniętym. Powrót do góry Ania M z NPR za pan brat :P Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Pon 20:31, 11 Lip 2011    Temat postu: Tak doświadczam codziennie, bo życie wieczne zaczyna się już tu na ziemi i jest kontynuowane po śmierci. Poza tym na tym polega wiara w Jezusa - Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli - Jak Jezus osobiście Cię nie odwiedził w Twoim mieszkaniu na kawie to też w Niego nie wierzysz? To musi być straszne wierzyć w tylko to czego się osobiście namacalnie doświadczy - może ziemia jest płaska, albo może poza Polską nie ma życie - skoro tam nie byłam to może w TV też chcą mnie oszukać i preparuje te materiały ze świata. A jeśli Papieża nie ma - ja go akurat widziałam więc ufff wiem,, że jest... Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:44, 11 Lip 2011    Temat postu: susa jeszcze to [link widoczny dla zalogowanych] Jak dla mnie to wsyztsko jest na tyle kompatybilne z rozumiem i nauką, ze ja sie zastanawiam na ile mozna tu miec wiare, a na ile to jest po prostu obiektywna pewnosc, ze Biblia jest prawdziwa ja nie tylko wierze w Boga, w Biblie, ale tez rozumowo sie zgadzam z tym, co mowi nauka na ten temat (powstanie Biblii, cąłun Turyński - to sa FAKTY) Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 20:47, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 20:56, 11 Lip 2011    Temat postu: susa napisał: Według mnie mała Tereska mając takie przeżycia mistyczne byla chora psychicznie. buachachachachacha pS tak prywatnie od jakichs 10 lat przepadam za Tereską czyli wychodzi, ze jestem psychiczna do kwadratu -nie dośc, ze w życie wieczne wierze, to jeszcze uważam, ze Tereska miała rację PS a wiesz, ze Tereskę doktorem Koscioła ogłośił JP2? i że on tez w życie wieczne wierzył? czy tez zasugerujesz, ze był chory psychicznie w takim razie? Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 21:15, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14381 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 21:59, 11 Lip 2011    Temat postu: Susa, jak to jest, że jeździsz na rekolekcje itp. a mówisz jak ateista? Powrót do góry Olenkita za stara na te numery Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 4904 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 22:07, 11 Lip 2011    Temat postu: Ale jazda... Ze seksoholiczkami jestesmy to juz wiedzialam i nawet sie z tym pogodzilam , ale ze do tego psychicznie chorymi seksoholiczkami... Kobitki, proponuje zmiane nazwy forum na Forum anonimowych seksoholiczek z rozmaitymi problemami psychicznymi. Ja juz sie zastanawiam nad zmiana nicka Powrót do góry Kryśka posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 18 Lip 2006 Posty: 1030 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 5:39, 12 Lip 2011    Temat postu: No dobra susa, ale przecież nie ma obowiązku wierzyć w Boga, życie wieczne itd. Nie to nie, a nikt, nawet kukułka ( ) Cię nie przekona. Ta dyskusja do nieczego nie prowadzi: susa uwierzy, jak jej się udowodni, a dziewczyny z uporem ją przekonują, że one wierzą. I tak kręcicie się w kółko. Rozumiem, że susa chce dowodu ale żadna z forumek takiego przekonującego ją dowodu nie przeprowadzi. Ostatnio zmieniony przez Kryśka dnia Wto 5:44, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41, 42  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41, 42  Następny Strona 40 z 42   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia