 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:29, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
t_a_S napisał: | Nie wiem dlaczego nie można zrozumieć, że się nie ma ochoty na ciasto, czy inne słodycze. |
skąd ja to znam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12439
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:46, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
zakupiłam sobie herbatke Yerba Mate
pisze na niej ze to "najzdrowszy sposób na odchudzanie"
moj maz pija w duzych ilosciach, ale jakos efektów nie widze.. zobaczymy czy cos da, tak czy siak, herbatka ma duzo innych cennych własciwości,
jak nie odchudzi, to z pewnoscia bedą inne korzysci...
acha kupilam sobie w saszetkach, bo tych parzobych "trocin" nie byłam w stanie przełknąć...
Ktos może pija Yerbe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10171
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:46, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
pijałam kiedyś, ale na rozbudzenie, a nie odchudzanie (ma ponoć podobne działanie do kawy).
zaparzone zielsko należy pić przez taką metalową niby-słomkę (ma to nawet swoją specjalną nazwę, ale oczywiście nie pamiętam) i wtedy jest ok
no i zalewać wrzątkiem wielokrotnie - taka herbata wielokrotnego użytku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:53, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mam i bombille i mate (slomka i naczynko, z ktorego hebatke sie pije)
Pilam ogromne ilosci i zawsze kupowalam mieszanki w herbaciarniach, mialy ciekawy aromacik
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:22, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
tez czasem pijam yerba mate, daje takiego kopa jak 4 kawy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:01, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, zaczynam się odchudzać. Bardzo źle się czuję ze swoją wagą
Na początek chcę wprowadzić kilka ważnych zmian nawyków żywieniowych + sport. Nie chcę używać żadnych wspomagaczy, tabletek, słodzików i innych syfów, jestem zwolenniczką zdrowego odżywania.
Wciąż karmię piersią 1x dobę i nie wiem, czego powinnam unikać, by nie zaszkodzić dziecku i jeszcze trochę utrzymać laktację. Macie może jakieś wskazówki?
Dona, jak czytam o Twoim odchudzaniu, to jestem pełna podziwu, że dałaś radę wytrwać. Jesteś moją idolką!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12439
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:12, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
micelko, o diecie South Beach juz Ci pisalam..- zamierzam od nowego roku zaczac wprowadzac jej zasady...., a nie sa trudne..
sama az nie moge wyjsc z podziwu dla samej siebie, ze udalo mi sie w mojej ówczesnej diecie 1000 kalorii wytrzymac..., ja jak sie odchudzalam to nie pracowalam, wiec bylo mi duzo łatwiej znalezc godzine na cwiczenia, teraz od kilku tygodni moj sprzet stoi nieuzywany... mam nadzieje go troszke odkurzyc po swietach....
micelko, ja zaczelam kupowac Superlinie, tam jest duzo przepisów, inf. o dietach , cwiczenia...
kupuje ja regularnie... jedyne babskie pisemko na które nie zal mi kasy...
co mi zostało do dzis... nie łacze w posiłkach węglowodanów i białka - przynajmniej sie staram
w pracy juz wiedza, ze jak zamawiamy jedzenie albo cos kupujemy, to dla mnie zawsze mięso i surówka...
dieta South Beach ma podobne zasady..
będę trzymac kciuki za Ciebie
no i co najwazniejsze... słodycze idą w odstawkę.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20017
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:42, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam jakieś książki odnośnie diety south beach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12439
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:58, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
musze pochwalic mojego meza.. w koncu sie wział za siebie!!!
ma zamiar chodzic na siłownie... rano o 7..(no.. ciekawe ile wytrzyma, ale jak twierdzi z kolegami to lepsza motywacja)
no i byl dzis na konsultacji u dietetyka.....
zobaczymy, trzymam za niego kciuki i wspieram jak moge..
ale nie chciał skorzystac z moich "usług" doradczych w dietach...
za słaby na 1000 kcal...
Jutro ma dostać dietę... zobaczymy co mu wymylił...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:30, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Od połowy listopada schudłam 7 kg. Zostało mi jeszcze 6 i będę gotowa na operację.
Stosuję dietę 1000kcal tyle ze nie cwicze i nie ruszam się bo nie mogę (boli jak....) dlatego cieszę się tym bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:48, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cyba powinnam dołączyc do grona odchudzających się.
Nigdy wcześniej się nie odchudzałam... Ale zaczynam się czuć fatalnie ze swoją wagą.
Jestem niska (niecałe 160cm).. Zawsze ważyłam 55-58kg i było mi z tym dobrze.
Teraz ważę 62kg i źle mi. Przestałam akceptować własne ciało. Oglądam zdjęcia z wakacji nad morzem i robi mi się niedobrze, a nigdy tak na siebie nie patrzyłam.
Zaczynam czuć straszną niechęć do własnego ciała.
Straciłam kondycję.. Męczę się, gdy zamiast autobusem przejdę się do metra pieszo (4 przystanki).
Nie podoba mi się też, gdy mój chłopak dotyka mojego brzuszka, który już dawno przestał być płaski i śliczny...
Nie wiem tylko, czy umiem się zmobilizować do stosowania diety i ćwiczeń...
Kiepsko to widzę.
Za to mój brat daje mi świetny przykład. Zawsze był chudzielcem strasznym!
Taki patyczek. Teraz od 4 miesięcy chodzi na siłownię 4 razy w tygodniu, żywi sie białkowymi odżywkami. Przytył 10 kg (w planach ma drugie 10) i wygląda bosko! Normalnie ma cudne mięśnie na klatce i brzuchu! Zazdroszczę mu tego, bo ja sama zaczynam byc jak miękka poduszeczka tłuszczyku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:34, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hm białkowe odżywki... Nie znam się na tym ale za ciekawie to nie brzmi. Chyba zdrowiej brać białko z jedzenia normalnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:21, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z jedzenia też bierze - co jest dla mnie i tak szokiem, bo wcześniej prawie nic nie jadł - Wziął się za siebie, jak mama go zaczęła po lekarzach ciągać z podejrzeniem anoreksji - Chłopak (dość niski, ale).. ważył 48 kg!!!
Myślę, że wie, co robi, bo pochłonął masę książek ostatnio.
Liczy kalorie, wytyka każdemu błędy żywieniowe! Nie pozwolił mi jeść w święta, bo między pierogami a sernikiem powinny minąć 2 godziny, inaczej wszystko mi w tyłek wejdzie zamiast zostać wykorzystane w inny sposób...
Zrobił się nie do wytrzymania ze zdrowymi teoriami żywieniowymi.
Wylicza sobie masę rzeczy na talerzu i do tego 2 razy dziennie koktajl białkowy.
Nie wiem, ja się nie znam, ale on już chyba tak i wie, co robi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:35, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja bym zwariowała tak liczyć. Co do białka mężczyźni potrzebują i mają go więcej. Kobiety siłą rzeczy mają więcej tłuszczu co zapewnia właściwą gospodarkę hormonalna. Ja od zawsze jem co chce z tym że z natury nie lubię tłuszczu a ze słodyczy lubię tak naprawdę tylko czekoladę. Nigdy problemów z waga nie miałam choć w ciąży tyje więcej niż przeciętna kobieta, ale dość szybko po porodzie to tracę (tak było w poprzedniej ciąży, teraz tyje tak samo jak wtedy- w tej chwili 12 na plusie)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:40, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zazdroszczę Ci - ja mam dokładnie odwrotnie - Uwielbiam wszystkie słodycze - z wyjątkiem czekolady.
I pizzę też kocham..
Przez pizzę właśnie tak przytyłam, bo gdy mój chłopak się do mnie wprowadził, to często chodziliśmy do pizzerii w okolicy, bo dość tanio i pysznie...
Ech...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 68, 69, 70 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 68, 69, 70 Następny
|
Strona 36 z 70 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|