 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:48, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
miesnie bez bialka nie urosna, atakie z zywnosci nie starczy. wtedy trzebaby bylo kologramami bialy ser pochlaniac
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:57, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Biały ser to raczej nie - zdaje się większość zostaje w serwatce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:01, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no to litrami serwatke i paletami jajka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:07, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy pisalam, ale znam dziewczyne, ktora kocha jedzenie i to czasem widac, wiec gdy postanawia zrzucic kilogramy, zawsze przyrzadza cos, co jest i smaczne i czym da sie najesc. Tyle ze zdrowsza wersja, bez tluszczu czy malo tluszczu (bez tluszczu? A jak witaminy sie rozpuszcza? Serio pytam). I co ona poleca to zrobic sobe cala blache pieczonych warzywek! Cebula, papryka (papryki sporo, zdrowiutka i daje super smak), pomidory te malutkie, pieczarki, czosnek, ziola, kabaczki w kosteczke pokrojone (czy inne podobne warzywo) i co nam zdrowego zoladek podpowie. To wszystko wlozyc w duza foliowa torebke, wlac lyzke oliwy z oliwek i porzadnie rozprowadzic na warzywkach, to na blache i do piekarnika. Do tego wystarczy sobie zrobic jakies miecho i ma wspanialy obiad. A blacha starcza na 3 obiady spokojnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:38, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
fajne. Ja powiem szczerze że ja w ogóle jem praktycznie bez tłuszczu. Tylko olej tak symbolicznie. Nienawidzę tłustego. A dziś nam właśnie przyszło kilka gatunków maty, bombilla i matero. (do tej pory piliśmy to w herbaciarni)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:45, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tłuszcze to trzeba jeść, ale te zdrowe - oliwa, orzechy, tłuste ryby, avokado
zupełne wykluczenie tłuszczy jest bardzo niezdrowe!
dziewczyny ludzie maja większy problem z węglowodanami a nie z tłuszczem, cukier jest dosłownie wszędzie, niedługo zaczną go dodawać do pasty do zębów i szamponu
co to są te bombille i matero? mają jakieś cudowne właściwości, lepsze od zwykłej zielonej herbaty?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:30, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się zawsze wydawało, że podstawą prawidłowej diety codziennej jest umiar
Spożycie tłuszczu ograniczam poprzez smażenie na patelni teflonowej (używam oleju rzepakowego, oliwy z oliwek lub pestek winogron). Bardzo tłuste mięsa (np. mięso mielone) po prostu przesmażam na patelni i odlewam zbędny tłuszcz. Ilość zjadanego tłuszczu z pewnością "nabijają" mi sery pleśniowe i żółte, ale przecież nie jem też ich kilogramami Ogólnie jem sporo nabiału (mąż jest bardziej mięsożercą ).
Co do "wypełniaczy" to staram się po prostu urozmaicać: raz ziemniaki, raz makaron, ryż, kasza. Bardzo lubię też pełnoziarniste pieczywo, jednak przeważnie jemy "normalny" chleb (mąż nie dał się zindoktrynować )
Zupy robię na wywarach drobiowych i baaardzo rzadko używam gotowych kostek.
Jakoś też "naturalnie" mało solę potrawy - do marynat mięsnych często stosuję sos sojowy, który już jest słony, a do ziemniaków (i innych) oraz sosów i sałatek wolę dodawać zioła i inne przyprawy.
A co do cukru - nie słodzę ani herbaty, ani kawy, nie piję słodkich napojów, więc nawet kawałek ciasta czy kilka ciasteczek dziennie krzywdy mi nie zrobią (mąż ma gorzej, bo sporo słodzi)
Żadnej z powyższych "zasad" nie wprowadzałam sztucznie, na siłę - po prostu samo tak wyszło. A przynajmniej wiem, że mogę sobie od czasu do czasu pozwolić na jakieś szaleństwo typu chipsy, paluszki czy alkohol i nie mieć potem wyrzutów sumienia. Zresztą... przede wszystkim wsłuchuję się w swój organizm - czasami potrafię zjeść sama dużą pizzę, a czasami żyję na 2 kanapkach i jogurcie, bo właśnie na to ma ochotę mój żołądek
Często problem jest właśnie w składach kupowanych produktów - niemalże wszędzie jest nadprogramowy cukier/słodzik, sól, tłuszcz i glutaminian sodu
P. S. Kiedyś liczyłam kalorie niemalże w każdym produkcie... tyle że nie po to by się ograniczać, ale by dostarczać ich odpowiednio dużo
Wiedza o kcal i innych wartościach produktów została mi do dziś i czasami mnie to wkurza
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:34, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
bombilla to rurka do picia yerba mate (ym to herbata), matero to naczynie z tykwy do picia Ym, a Ym ma wiele fajnych wlasciwosci, warto wpisac w google, bo toche tego jest
co do tluszczy mowilam o tych niezdrowych, ze ich nie jem zdrowe jem, niezdrowe mi po prostu nie smakuja, suma sumarum, jak jem, to sie kieruje tym, co lubie
mam tak samo jak okoani, z jednym wyjatkiem - do ziemniakow wole sol, a napojow tez nie slodze, za to czekolade jem kilogramami, w zasadzie co dzien, co dwa dni - cala tabliczke naraz
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 12:36, 14 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:36, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | A mi się zawsze wydawało, że podstawą prawidłowej diety codziennej jest umiar |
Na mnie najlepiej działała dieta "mż". Tyle, że to "mż" łączyło się z wiecznym uczuciem niedojedzenia...
Słodycze/produkty zawierające cukier to faktycznie przekleństwo, tylko ciężko się oprzeć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:37, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a chleb najbardziej lubie razowy, taki jak sama sobie upieke, ze slonecznikiem. maz tez, aha, nigdy nie liczylam kalorii, nie mialam sily, ochoty ani cierpliwosci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:47, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kukułko, czytam Cejrowskiego więc wiem co to yerba mate, nie słyszałam tylko o tych rurkach, chociaż Cejrowskiego faktycznie widziałam nieraz z tym "zestawem do picia"
rozejrzę się za tym we Francji, jest tu sporo "kolonialnych" sklepów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:48, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Sol i cukier do niektorych potraw/napojow po prostu musze. Ale wtedy jak cukier to tylko brazowy i malo (zreszta jest smaczniejszy i mniej go trzeba) a sol wylacznie morska.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:07, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
milunia napisał: | kukułko, czytam Cejrowskiego więc wiem co to yerba mate, nie słyszałam tylko o tych rurkach, chociaż Cejrowskiego faktycznie widziałam nieraz z tym "zestawem do picia"
rozejrzę się za tym we Francji, jest tu sporo "kolonialnych" sklepów |
o rurkach było w Gringo a sklepy - gdybyś nie znalazła - sa w necie, takie dla maniakow YM
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:18, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 14:13, 14 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20017
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:36, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mario, ja mam odmienne odczucia - brązowego cukru potrzebuje wsypac więcej.
Ja jem wszystko jak leci i na co mam ochotę, a i tak matka za każdym razem krzyczy "dziecko, Ty wcale nie jesz". Ale u mnie to też genetyczne - cała rodzina ojca była szczupła i wysoka. A poza tym stres, stres i jeszcze raz stres to sprawia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 68, 69, 70 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 68, 69, 70 Następny
|
Strona 37 z 70 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|