Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:56, 30 Cze 2009 Temat postu: Praca |
|
|
z różnych względów pewnie będę zmianiac pracę. Zastanawiam się nad różnymi opcjami. Jedną z nich jest praca domowa: jakieś wypełnianie formularzy. Na początek i pierwszy rzut oka wydaje mi się to fajne. Ale jak to mówią 'na oko na chłop w szpitalu umarł'.
W związku z tym mam pytanie, czy ktoś miał z czymś takim do czynienia?
Generalnie chyba najbardziej boję się o to, że mi po prostu za to nie zapłacą (tyle się słyszało tych afer w tv czy prasie)...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:22, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja pracuje w domu, ale na zasadzie takiej, ze dostaje poczta umowe, ktora podpisuje i odsylam
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:24, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ten punkt jest taki sam. Dostaje umowe-zlecenie pocztą, podpisuję, odsyłam. I potem oni niby te formularze do wypełniania przesyłają, ja wypełniam, odsyłam i tak zabawa. Przynajmniej tak zrozumiałam....
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:25, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja akurat pisze artykuly, ale na tej samej zasadzie placa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:45, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Podłączam się do istniejącego tematu bo chciałabym zadać pytanie dot. pracy, bardziej rozwiązania umowy o pracę.
Fiammo wiem że się znasz.
Sytuacja jest na razie tylko hipotetyczna, ale może się okazać prawdziwa.
Pracownik zatrudniony na bardzo wysokim stanowisku w firmie. Umowa na czas nieokreślony. Dostaje nową pracę i chce ją zacząć od 1.02.11.
Są 2 opcje rozwiązania umowy: super rozwiązane dla pracownika porozumienie stron, albo wypowiedzenie. W tym drugim przypadku pojawia się problem bo przecież chce zacząć pracę u innego pracodawcy od 1.2.11.
Ten pracownik ma dziecko w wieku w którym może korzystać z wychowawczego.
Moje pytanie brzmi:
1. Czy może napisać wypowiedzenie umowy (3m-ce) i jednocześnie wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego do końca okresu wypowiedzenia?
2. Jak w takiej sytuacji może zachować się obecny pracodawca wiedząc że będzie chciał zrobić po złości?
3. Nowy pracodawca powinien bez problemu honorować staż pracy np. po otrzymaniu zaświadczenia o zatrudnieniu, a świadectwo pracy można donieść po upływie okresu wypowiedzenia?
Dzięki za odpowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:56, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
1. może, ale urlop wych. najwcześniej 2 tyg. po złożeniu wniosku o urlop wych.
2.Jeżeli pracownik nie będzie faktycznie opiekował się dzieckiem, to moze wezwać do pracy w trybie natychmiastowym, nie wiem czy też by nie zahaczało o dyscyplinarkę.
3. staż do urlopu - tak czy do jakichś wymaganych w danym zawodzie, ale do innych uprawnień np. do dodatku stażowego - nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:19, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: |
2.Jeżeli pracownik nie będzie faktycznie opiekował się dzieckiem, to moze wezwać do pracy w trybie natychmiastowym, nie wiem czy też by nie zahaczało o dyscyplinarkę.
|
No właśnie tylko jak udowodnią że nie zajmuje się dzieckiem. Mogą przyjechać ( ze świadkiem) do domu i sprawdzić? A jeżeli dziecko jest w przedszkolu? Czy to kwalifikuje się pod nieopiekowanie się dzieckiem?
Masz jakieś doświadczenie w tych sprawach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:27, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli dziecko jest w przedszkolu, to wych. nie przysługuje, zresztą logicznie, bo udziela się w celu osobistej opieki nad dzieckiem
Jak udowodnią - wystarczy "życzliwy".
Zresztą IMO jest to nieuczciwe brać pozorowany wychowawczy.
Oczywiście można pracować w okresie urlopu wych. ale gdy nie przeszkadza to w opiece czyli np. praca w domu, telepraca itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:59, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Jeżeli dziecko jest w przedszkolu, to wych. nie przysługuje, zresztą logicznie, bo udziela się w celu osobistej opieki nad dzieckiem
Jak udowodnią - wystarczy "życzliwy".
Zresztą IMO jest to nieuczciwe brać pozorowany wychowawczy.
Oczywiście można pracować w okresie urlopu wych. ale gdy nie przeszkadza to w opiece czyli np. praca w domu, telepraca itp. |
Dobrze że przedstawiasz takie stanowisko, zawsze trzeba wziąć pod uwagę tą gorszą wersję.
Może uda się załatwić sprawę za porozumieniem stron i nie będzie złośliwości po obu stronach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:41, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pozwolicie, że podepnę się pod ten temat, bo nurtuje mnie pytanie, nie chcę zakłądać nowego wątku, a na forum pomocy katolika, cenzurują to pytanie. A potrzebuję rad forowiczów, bo pytałam o to wielu ludzi ale wciąż nie wiem, jak odpowiadać na to pytanie.
Co odpowiadać na pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej:
"Ile by Pani chciała zarabiać? Jakie wynagrodzenie Panią satysfakcjonuje?"
Czy odpowiadać zgodnie z prawdą podając kwotę? Czy też wykręcić się od odpowiedzi mówiąc "to zależy od sytuacji finansowej firmy, chciałabym poznać na ile mogę liczyć".?
Czuję, ze przegrałam taką rozmowę kwalifikacyjną, po podałam konkretną kwotę która by mnie satysfakcjonała, a była to jednostka budżetowa, w której wynagrodzenia są z góry ustalone. To pytanie jest trochę nieuczciwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:50, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Susa - ja myślę, że trzeba szczerze odpowiadać na to pytanie. W końcu pracuje się po to, żeby się utrzymać. Jeśli mniejsza płaca Cię nie urządza, to nie ma sensu udawać, że tak jest. Zwłaszcza, jeśli wiadomo, że szanse na podwyżkę są znikome.
Też uważam, że to pytanie ze strony pracodawcy jest trochę nieuczciwe: bo albo oferuje tą pracę za jakąś konkretną kasę albo nie. Zatrudnianie kogoś, kto, kto powiedział najniższą kwotę jest też bez sensu, bo jeśli odkryje, ile może być warta jego praca, to albo zacznie natychmiast szukać nowej albo będzie byle jak pracować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:51, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem nie przegrałaś
jeśli będą zainteresowani na poważnie Tobą, to powiedzą, my bardzo chętnie, ale w siatce max mamy tyle a tyle
moim zdaniem Ci, którzy nie potrafią realnie oszacować spodziewanego wynagrodzenia, później najprędzej będą z otrzymywanego niezadowoleni
czasem zamiast podawać jedną, warto podać widełki, że oczekiwałabym za tę pracę pomiędzy tyle a tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:29, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
susa, szkoda, że ja kiedyś nie zadałam komuś tego pytania. Podczas rozmowy odpowiedziałam, że ostatnio zarabiałam x, wiec teraz, skoro to jest praca na stałe itp. to chciałabym minimum x+parę groszy. Efekt - dostaję gorsze. Koleżanka zatrudniona za to samo stanowisko od razu powiedziała, że za darmo pracować nie zamierza, dlatego zgodzi się na tę pracę tylko za xx. No i co. Dostała pracę. Robimy to samo, ale ona za prawie dwa razy większe pieniądze... Postawiła wszystko na jedną kartę i wygrała. W przeciwieństwie do mnie.
strzyga, chciałabym, póki mały jest mały, siedzieć w domu i móc trochę zarobić. Boję się prac w domu, ze względu na wszelkie oszustwa. Muszę się za czymś rozejrzeć. pisać artykułów jak kukułka nie potrafię, ale papierkowe formularze...? czemu nie. tylko gdzie znaleźć uczciwego pracodawce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:37, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystkie pytania na rozmowach maja ukryty cel, dobrze byloby pogadac z kims, kto sie na tym zna i wyjasni JAK trzeba odpowiadac. Jakis czas temu rozmawialam wlasnie z taka osoba i mi szczeka zleciala na podloge z wrazenia. BARDZO wazne jest wszystko co robisz podczas rozmowy, jakie gesty wykonujesz, jak jestes ubrana, czy sie nie boisz, czy jestes pewna siebie itd itd
Podpytam meza, on w firmie zapyta specow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:39, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
podpytaj
bardzo jesteśmy ciekawe!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|