Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:28, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
mnie dzieciowe gazety nie kręcą. dwa numery czegoś mi mama kupiła, ja sama też chyba 1 czy 2 i tyle. za to w ciąży kupowałam "m jak mama" (najczęściej za 1 zł z miesięczym opuźnieniem) i jak odkryłam "dobra mama" (czy jakoś tak).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kropla
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:30, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mi teściowa porzuca "Wysokie obcasy". Na początku porzucała też "Z życia wzięte" i "Życie na gorąco", których stosy leżały w łazience i się kurzyły, więc szczerze powiedziałam, jej, ze szkoda fatygi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:56, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
My też gazet nie kupujemy. Wszystko w Internecie
U babci męża czytamy Gościa Niedzielnego, sami od czasu do czasu kupujemy. A resztę gazet to czytam, jak siedzę w poczekalni do ginekologa, albo u kogoś w kibelku
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:09, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
to u nas byś się zdziwiła, bo mój mąż w kibelku sobie do czytania zostawiał książki - zagadki matematyczno-fizyczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:26, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja choć uwielbiam czytać,to nigdy nie miałam książek i gazet w WC. Zawsze mnie śmieszyło takie coś. Waleczna-nie od siedzenia w necie a jak ja nie znoszę pdfow i ebookow-masakra. Nawet na urządzeniach mobilnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:51, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
u nas nawet córka do wc idzie z czymś do pooglądania bierze przykład z rodziców, może nie najlepszy ale
ja się skupić nie mogę i nudzę bez gazety jakiejś, musi być chociażby gazetka sklepowa tak samo mąż
a kiedyś to krzyżówki
ale u nas posiedzenie trwa zwykle sporo dłużej niż minutę
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pon 7:52, 25 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:43, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
strzyga, zagadki też bym poczytała Zawsze byłam ścisłym umysłem
Lepsze to niż etykietki na Domestosach i innych takich
Ja na komputerze też nie czytam książek, e-booka na oczy nie widziałam. W Internecie przeglądam bieżące informacje, ale nawet nie przeglądam, tylko czytam jak przez przypadek mnie coś zainteresuje. W sumie wiadomości to w telewizji najczęściej. Plotki o celebrytach to na pudelku jak mnie najdzie, ale na razie tam nie wchodzę bo to wciąga
W kibelku też najczęściej mamy reklamówki z hipermarketów
A książek też nie kupuję. Nie lubię czytać książek po parę razy, a kupić książkę i raz przeczytać to bezsensu jak dla mnie. Zawsze wypożyczałam na masową skalę w bibliotece. Teraz trochę mniej, niż jak byłam nastolatką, ale studia i praca zabierają niestety dużo czasu. No ale na razie mam wakacje, więc się od nowa wzięłam za czytanie
Pamiętam jak nas z siostrą mama wyganiała z domu, bo siedziałyśmy całymi dniami i czytałyśmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:43, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja w pierwszej chwili myślałam, że sobie żartujecie z tym czytaniem w WC ja tam przebywam najkrócej jak się da
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:46, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
bebe napisał: | ja w pierwszej chwili myślałam, że sobie żartujecie z tym czytaniem w WC ja tam przebywam najkrócej jak się da |
tyle, ile trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:55, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
moze ja po jelitowych przejsciach syna spaczona jestem, ale ja tam uwazam, ze jak ktos w WC przebywa tyle, ze poczytac moze (ze 2 zdania chocby) , to to zdrowe dla jelit nie jest albo ma w diecie błonnika za mało
co do ksiazek - ja przez kupowanie ksiazek to od lat o bankructwo zahaczam
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 8:58, 25 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:57, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
to co, mam przerwać oddawanie kału w trakcie bo to zdrowe nie jest? nie rozśmieszaj
wróćmy może do prasy bo temat głupieje
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:00, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | to co, mam przerwać oddawanie kału w trakcie bo to zdrowe nie jest? nie rozśmieszaj
|
nie, chodzi o to, ze jesli zalatwianie sie trwa długo (czyt dłuzej niz 2 minuty) to wg mnie i chirurgow jelitowych jest to objaw problemów z jelitami/dietą
koniec ot
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 9:01, 25 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:02, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
to w takim razie wszyscy w mojej rodzinie źle się odżywiają i mają chore jelita
albo Ty może wyobrażasz sobie, że długo = zaparcia?
zaparć nie mamy chyba, że sporadycznie
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pon 9:03, 25 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:32, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja kiedyś coś podczytywałam, teraz już nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:36, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
dziewczyny, nie przesadzacie przypadkiem?
ja mam to naocznie w domu, ja spedzam w toalecie chwilke, moj maz dłuzej.. i ciagle sa kłotnie o to, bo wg niego jest mu tyle potrzeba i w tym czasie to on zalatwia potrzebe, a ja tego nie potrafie zrozumiec..!, ja to samo zrobie w minute-dwie... tez nie wydaje mi sie ze trzeba na to dluzej, jednak... no jednak jakos inni maja inaczej...
Ja regularnie zaczytuje sie.... w Superlinii...
na czas ciazy "zdradziłam" ja troche na rzecz dzieciowych gazet - nie ukrywam ale promocyjne ceny za 1 pln kuszą...
ale od kilku m-cy wróciłam do superlinii
a jak chce cos poczytac na placu to róznie, albo wprost, polityke, newsweek, co akurat ciekawego mnie zainteresuje...
raz skusiłam sie tez na Uważam rze..
Jak jestem u mamy to czytam Angore, ona regularnie kupuje..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|