..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Gwiazdeczka

mk no to tylko pogratulować! Wesoly

Dona, a dziękować, dziękować. Wesoly

w tajemnicy Wam powiem, że termin 11 marca... kolejki w WORDach stolicy są masakryczne...

micelka jakbym słyszała swojego instruktora - "Pani Paulino, dokładnie wiem, gdzie Pani mieszka. Jedzie Pani pewnie i świetnie sobie radzi. Ale równie dokładnie wiem gdzie jest Pani po raz pierwszy jako kierowca...". Confused

micelka

Czy ktoś z Was posiada samochód w wersji kombi? Mój mąż się napalił na takie auto, bo to rodzinne, duże, praktyczne... A mnie się z kolei nie bardzo podobają te samochody, no i zaparkować trudniej. A jak Wy myślicie?

Maria

Maz ma sporo racji. Tu w tym zepsutym kraju ( Mruga

) tatusiowie jezdza "normalnymi" i ladnymi autami, mamusie jezdza autkami funkcjonalnymi, im wieksze i wiecej miejsca tym lepiej. Gdy rodzinka wieksza latwiej sie zabrac np na wyjazd. I toboly sie zmieszcza Wesoly

juka

kukułka

my mamy opla astre, nie kombi, ale spokojnie wystarczy na rodzine z 1 dzieckiem, masą tobołów i kotem. tyle tobołów i róznosci, ile my wozimy, to hoho, a miejsce i tak jeszcze jest
jako rodzinne auto to fajna jest jakas terenowka, ale ceny tez fajne Wsciekly

choc moi znajomi sprowadzili swietnego rovera terenowego, a raczej półterenówke, niezbyt uzywanego, za 35 tys

strzyga

Brat M. ma opla omegę kombi, a wcześniej miał kia rio kombi. Mają jedno dziecko i sobie chwalą, że wszystko bez problemu wchodzi. Wink

Aniąt

my mamy toyotę avensis - też wygodna i przestronna Wesoly

espree

u nas kolejny na pewno będzie kombi

miu miu

właśnie dzis kupilismy opla astrę combi

szczęsliwa jestem bo to nasz pierwszy wspólny samochód(wczesniejszy był juz gdy poznałam męża) do tego mąż wybrał wersje rodzinną co bardzo cenię Very Happy

Fajny samochodzik Very Happy

jestem zadowolona, bagażnik ma jak szafa, zmieści sie dosłownie cały dom Laughing

micelka

Ech, no to chyba mój mąż ma rację. Upatrzył sobie forda i próbuje mnie namówić, abyśmy za jakiś czas kupili go.
Rzeczywiście, w naszym dotychczasowym aucie jest ciasnawo...Kierowca- mąż, na siedzeniu pasażera gondola od wózka, z tyłu synek w foteliku i ja + plecak (to jeśli jedziemy gdzieś na całodniowy wypad). Trzecia osoba z trudem się zmieści z tyłu.
Zimą chcemy jechać większą ekipą na narty, może do tego czasu coś znajdziemy (bo mowa oczywiście o używanym samochodzie).

Minia

Micelko u nas też problem z ciasnym samochodem... Za jakiś czas trzeba będzie go zmienić... też na używany Mruga

Dracena

No, my mamy kombiaka i dokupiliśmy bagażnik dachowy przed wakacjami, ale my to rozpustni jesteśmy. Wesoly

MOi rodzice jeździli z trójką maluchem. Wesoly

Najpiękniejsze to może kombiaki nie są, ale przynajmniej nie musimy kółek od wózka wykręcać, żeby się załadować.

Karafka

ja kocham kombi, zawsze mi sie bardziej podobaly. moi rodzice maja kombi, ma ponad 4,8 metra dlugosci i powiem Ci micelko, ze jak jezdzilam teraz w PL po miescie to mialam problem. wszystkie luki byly na jakies male autka typu Matiz. ile sie nerwow najadlam!! ale parkuje sie nim super, nawet lepiej niz Fordem Ka

wchodzi jak w maslo, ale przy takich dlugosciach polecam Parktronic

nie potrzebne ci sa wtedy nawet lusterka

bakteria

Hm... Mi się kombi nie podobają, a też nas czeka za jakiś czas... Obecnie mamy wieczniepsującegosięalemałopalącego punciaka Mruga

Jednak już za jakiś czas powiększenie rodziny, a potem powolne zbieranie się do budowy domku, więc nie tylko nas, ale i różne budowlane graty trzeba będzie zacząć przewozić. A najpierw to wyprowadzić się z Krakowa, gdzie - jak do tej pory - na powierzchni 26 m2 udało nam się pomieścić różnych gratów tyle, że takiej ilości nie powstydziłby się chyba mały domek

Stąd pomysł mojego M. (bardzo zresztą praktyczny) na zakup Skody Octavii kombi za jakieś 1,5 roku. Oczywiście autka używanego i nienajmłodszego... Wiem, że to będzie praktyczna sprawa, ale na razie parkowanie takim niedźwiedziem wydaje mi się ciężkim technicznie zadaniem...

AnnaMaria

a mój mąż zdał dzisiaj prawo jazdy!! Wesoly

idziemy do restauracji to uczcić Wesoly