Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:17, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | juka a co byś powiedziała klientowi który wypaliłby ci z takim tekstem tłumacząc się z przemocy w swoim domu:
Cytat: |
ja to widzę tak: daleki jestem od poglądu, że jedeno uderzenie napewno zrujnuje życie mojej żony, |
|
zależy w jakim kontekście by to powiedział, ty wyrywasz zdanie z kontekstu. oraz stosujesz kwieciste, ale zupełnie nietrafne porównania.
wobec czego zgadzam się z przedmówcami, że dyskusja z tobą niczego nie wnosi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:50, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
taaaak, i te analogie o godnosci żony i dziecka pisze tato - facet, który uważa, że płód nie ma takiej samej godnosci jak dziecko. Zabiłbyś żonę? Jeśli nie, to dlaczego nie jesteś przeciwko aborcji? Oj tato, tato. twój swiatpoglad jets niespójny. Czepiasz się wyczytanych frazesów. I zakłądasz wątek chyba tylko po to,żeby sobie pokrzyczeć.
A co do tematu - był juz wąłkowany na LMM też. Dawno, bo dawno,ale był.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:37, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | Niania napisał: | np. analogia z żoną i dzieckiem
z żoną możesz się rozwieść i nic Ci nikt nie powie, za pożucone dziecko odopwiesz przed sądem. |
bicie to impuls
to chwila kiedy czlowiek targany emocjami decyduje sie zlamac barierę nietykalnosci drugiego czlowieka
w jednym i drugim przypadku wyglada to tak samo
|
oo dowiedzieliśmy się czegoś o tacie. słuchajcie, tatą powodują impulsy.
wyobraź sobie że dałam raz klapsa 6-latkowi z rodziny. napjierw tłumaczyłam - nic, jeszce raz tłumaczyłam - nic; po chwili namysłu dałam klapsa - poskutkowało.
i co? impuls? nie, refleksja i działanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:24, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
wyobraź sobie że dałam raz klapsa 6-latkowi z rodziny. napjierw tłumaczyłam - nic, jeszce raz tłumaczyłam - nic; po chwili namysłu dałam klapsa - poskutkowało.
i co? impuls? nie, refleksja i działanie. |
Nianiu!!! Ty zła i wyrachowana istoto!!
Tylko czekać wieczora, aż tato nazwie Cię zwierzęciem...
Albo każe uderzyć matkę tego dzieciaka!
Wstydź się!!
A no i wszelkie Twoje dyplomy, czy świadectwa maturalne ulegają unieważnieniu - bo wykształciuch nie może się przyznać do takich czynów!!
Możesz je wyrzucić, albo przesłać tacie jako trofeum w kampanii progordonowskiej...
Po przesłaniu dyplomu dostaniesz niedostępną już w żadnej księgarni książkę gordona (cały nakład jest u taty w garażu), oczywiście "za pobraniem".
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:08, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
wyobraź sobie że dałam raz klapsa 6-latkowi z rodziny. napjierw tłumaczyłam - nic, jeszce raz tłumaczyłam - nic; po chwili namysłu dałam klapsa - poskutkowało.
i co? impuls? nie, refleksja i działanie. |
Nianiu, a mogłabyś napisać coś więcej o okolicznosciach tego zdarzenia ? To znaczy co ten 6-latek robił, co mu powiedziałas zanim klapa oberwał ?
Jeśli możesz oczywiście...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:21, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
oj już nie pamiętam, dziś ten 6 latek ma lat 8
w każdym razie ma starszego brata - bardzo wrażliwy chłopiec - jemu jak się powie raz - to się pozłości ale wytłumaczywszy problem - posłucha i wczuje się w cierpienie innych.
a jego młodszy brat - ten właśnie - jest jakby jego odwrotnością, jak do niego się mówi to jak grochem o ścianę, a jak się da klapsa to tylko po pupie się podrapie i biegnie dalej zadowolony z życia (urwis, ale kochany )
tak więc... nie uważam by były jakieś ogólne normy postępowania z dzieckiem - do każdego dociera się inaczej, dlatego trzeba dobrze znać własne dzieci.
ale z 2 strony - nawet ten rozrabiaka musi najpierw mieć pożądne uzasadnienie (a może dotrze wreszcie siła argumentów ) i klapsy nie powinny być normą.... bo wówczas to spłaszcza się wychowanie jak mówi tato....
no to moja teoryja
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:46, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | taaaak, i te analogie o godnosci żony i dziecka pisze tato - facet, który uważa, że płód nie ma takiej samej godnosci jak dziecko. Zabiłbyś żonę? |
widze ze jak biją tate to i kukułka musi swoje trzy grosze dorzucić
chcesz kukułka może porozmawiać o wczesnoporonnym działaniu pigułek antykoncepcyjnych ? To jest dopiero ciekawy temat co ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:03, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
wyobraź sobie że dałam raz klapsa 6-latkowi z rodziny. napjierw tłumaczyłam - nic, jeszce raz tłumaczyłam - nic; po chwili namysłu dałam klapsa - poskutkowało. i co? impuls? nie, refleksja i działanie. |
dla mnie to brzmi tak jakbyś się chwaliła że uderzyłaś jakąś kobietę tylko dlatego że ni w ząb nie kumała co ty do niej mówisz
rzeczywiscie powód do dumy gratuluję
swoją drogą ciekawi muszą być rodzice tego dziecka skoro pozwalają aby inni dorośli go bili
bo gdyby ktokolwiek podniósł rękę na moje dziecko to miałby bardzo powazne konsekwencje, bradzo poważne ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:09, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: |
Nianiu!!! Ty zła i wyrachowana istoto!! |
smiej się pinky z bicia i maltretowania dzieci !
śmiej się !
poczytaj sobie np. to [link widoczny dla zalogowanych]
znajdziesz tam kilka historii które pewnie cię jeszcze bardziej rozbawią niż opowieść Niani
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:37, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
Zrozumiałem, że z jednej strony odróżniasz bicie jako efekt wkurzenia rodzica od stosowania go jako 'normalny środek wychowawczy', potem piszesz, że "bicie to impuls". |
chodziło o porównanie z biciem żony przez męża wtedy jest to impuls
ale masz rację że są dwa rodzaje bicia dzieci
1) pod wpływem impulsu gdy rozładowujemy swój gniew ( w moich kategoriach zezwierzęcienie)
2) z wyrachowania kiedy z zimną krwią zadajemy dziecku ból (w moich kategoriach bestialstwo)
dla dziecka rzeczywiscie nie ma różnicy
Tomek napisał: |
Ostatecznie, to właściwie dlaczego w złości ten przykładowy tata bije? Chyba spodziewa się, że to bicie jednak jakiś pozytywny efekt przyniesie? Czy, więc i wówczas bicie nie jest pewnym środkiem wychowawczym? Takim 'nacenzurowanym', 'na specjalne okazje', ale jednak środkiem do realizacji celu wychowawczego (bo przecież chcemy ogólnie dla dziecka jak najlepiej). |
Tomek masz zbyt idealistyczne podejscie do rodziców
bicie dziecka w gniewie jest sposobem rozładowania złości, frustracji, czesto jest wyrazem bezsilnosci
to nie jest żaden środek wychowawczy to sposob rozładowania gniewu
sposób na który nigdy nie pozwolimy sobie wobec osób dorosłych czy obcych ale pozwalamy sobie wobec naszych dzieci bo ... nic nam za to nie grozi !
Jest wiele sytuacji w życiu gdy człowiek wpada w gniew, gdy jest sfrustrowany nawet bardziej niż w przypadku złego zachowania dziecka
ale nigdy nie odważy sie nikogo uderzyć w takiej sytuacji .... z wyjątkiem dziecka ! Zastanawiałeś się dlaczego tak jest ?
Ale i tak najgorsze wg mnie jest to przyzwolenie spoleczne na bicie dzieci!
Dramatyczne jest to ze takie osoby jak pinky czy Niania nie wstydzą sie tego ze tolerują bicie dziecka jako metodę wychowawczą.
Bo to że występują patologie w spoleczenstwie to mnie nie dziwi. Dziwi mnie to ze ludzie obnoszą się z tym że działają jak zwierzę a nie cywilizowany człowiek.
Tomek napisał: |
Wydaje mi się, że w następnej kolejności sięgnąłbym po inne znane mi metody, które może nie są najlepsze ale 'może się sprawdzą'. Trochę tak: tonący brzytwy się chwyta. Sytuacja gdzie ktoś opanował tak świetnie metody jest pewnie rzadka a i metody same w sobie idealne nie są, więc czasami będą zawodzić. Co wtedy? |
Tomek a jak wygląda sytuacja w świecie dorosłych ? Czy jak z kimś dyskutujesz i nie możesz dojśc do porozumienia wyczerpując wszystkie znane techniki negocjacyjne to na koniec dajesz gościowi w twarz ?
Nie, niezrobisz tego prawda? Bo boisz sie konsekwencji.
Dlaczego dorośli ludzie - w tym i pinky - tak bardzo bronią się przed karami cielesnymi które ktoś im miałby zadać ? Nawet takie lekkie kary są absolutnie nie do zaakceptowania.
Zastanawiałeś sie nad tym Tomek ?
No bo to by naruszyło ich godność jako człowieka.
Tak samo kary cielesne nauraszją godnosc dziecka jako człowieka.
Tomek napisał: |
I tak o rozłożeniu akcentów w dyskusji- czy może nie lepiej przede wszystkim rodziców dokształcać w skutecznych metodach wychowywania dzieci niż straszyć, że bicie to nieakceptowalne zło? |
Sluchaj jest pewien podstawowy system wartosci w oparciu o który można dyskutować. Jeżeli ktoś nie szanuje godności dziecka i uważa że można bić dziecko bo to taki gorszy czlowiek to o czym tu dyskutować ?
Chodzi o to ze przy dziecku człowiek jest wystawiony na wiele cieżkich sytuacji np. gdy jest zmęczony, zdenerwowany a dziecko robi coś nieponaszej myśli to niezależnie od tego co by się nie działo nie może złamać zasad które obowiazują a jedną z tych zasad jest brak bicia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:42, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | Niania napisał: |
wyobraź sobie że dałam raz klapsa 6-latkowi z rodziny. napjierw tłumaczyłam - nic, jeszce raz tłumaczyłam - nic; po chwili namysłu dałam klapsa - poskutkowało. i co? impuls? nie, refleksja i działanie. |
dla mnie to brzmi tak jakbyś się chwaliła że uderzyłaś jakąś kobietę tylko dlatego że ni w ząb nie kumała co ty do niej mówisz
rzeczywiscie powód do dumy gratuluję
swoją drogą ciekawi muszą być rodzice tego dziecka skoro pozwalają aby inni dorośli go bili
bo gdyby ktokolwiek podniósł rękę na moje dziecko to miałby bardzo powazne konsekwencje, bradzo poważne ... |
1. DZIECKO ROZUMIAŁO CO MÓWIĘ, A ROBIŁO NA ZŁOŚĆ
jak dzieci Ci dorosną do tego wieku to zrozumiesz.
2. za drugą uwagę - mam ochotę dać Ci ostrzerzenie. nie znasz ludzi - nie oskarżaj, są to bardzo dobrzy ludzie i nie mają jakiś wydumanych teorii o życiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:50, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | pinky napisał: |
Nianiu!!! Ty zła i wyrachowana istoto!! |
smiej się pinky z bicia i maltretowania dzieci !
śmiej się !
poczytaj sobie np. to [link widoczny dla zalogowanych]
znajdziesz tam kilka historii które pewnie cię jeszcze bardziej rozbawią niż opowieść Niani |
ale za to dostajesz ostrzeżenie.
nie podoba się NAM - tak nam - nie tylko mi - ale już wszyscy omówiliśmy sprawę Ciebie i tego że nei pasuje nam Twoja dyktatura i apodyktyczność.
masz już tylko 1 szansę na uspokojenie się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:53, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | kukułka napisał: | taaaak, i te analogie o godnosci żony i dziecka pisze tato - facet, który uważa, że płód nie ma takiej samej godnosci jak dziecko. Zabiłbyś żonę? |
widze ze jak biją tate to i kukułka musi swoje trzy grosze dorzucić
chcesz kukułka może porozmawiać o wczesnoporonnym działaniu pigułek antykoncepcyjnych ? To jest dopiero ciekawy temat co ??? |
ups... niedoczytałam...
za to wylatujesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:03, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
za to wylatujesz |
no to pa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:38, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tato dostal bana ?!
oj, to niedobrze, szkoda
eeee... tego... zapaszek lmm-u mnie dolecial
|
|
Powrót do góry |
|
|
|