Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:10, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam i jak na razie mnie strasznie denerwuje, bo mi się przy remoncie gdzieś roleta zepsuła a raczej haczyki, nowej nie chcę kupić bo ta stara gdzieś przecież jest, a haczyków nie ma komu kupić. No i tak już pół roku striptiz co wieczór mają sąsiedzi na przeciwko
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:25, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ja miałam w poprzednim domku ogrzewanie na gaz. zimą to masakra - drugie tyle, co za wynajem płaciliśmy
węglem taniej, ale zależy w jakim piecu - jak się samemu dokłada to rano będzie już strasznie zimno
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:36, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hahaha ika zawieś sobie ręcznik na okno. Jak jeszcze z rodzicami dzieliliśmy łązienkę to tak właśnie oknem był ręcznik przytrzaśnięty chyba przez rok zanim zawieszenie rolety "nabrało mocy urzędowej". A trzech chłopa w domu było
U nas jest piec na węgiel ekogroszek z podajnikiem i jest rewelacja- choć węgiel też niezbyt tani
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:22, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
moi rodzice palą mułem węglowym to wychodzi jeszcze trochę taniej niż węglem, tylko mają do tego specjalny piec i więcej popiołu jest z tego niż z węgla, no i tak puki rano ktoś nie rozpali to jest w domu zimno niestety...
słyszałam o tym eko groszku to musi być bardzo fajne ale też trzeba do tego specjalny piec mieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:37, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
będę miała wymienione okno wraz z drzwiami balkonowymi w dużym pokoju, który służy nam za pokój gościnny i naszą sypialnię jednocześnie (mam dwa pokoje tylko, jeden to pokoik córek, dla niewtajemniczonych )
teraz mam na oknach rolety na prowadnicach takie zwykłe klasyczne
i nie wiem, co bym chciała mieć na tych nowych...
macie jakiś pomysł co zamiast?
takich rolet nie chcę bo ogólnie mamy problem z wilgocią, co prawda problem opanowany (kontrola - higrometr i wietrzenie na przestrzał + osuszacz tak jak teraz nie da rady wietrzenie bo na zewnątrz bardzo wilgotno, wszystko za radą Kasika ) ale ogólnie problem jest (ogólnie w bloku) i rolety niestety są na brzegach zabrudzone (taka pleśń) więc jakieś inne rozwiązanie bym chciała... żeby nie było powtórki... tylko co?
to okno jest od południowego wschodu (tak to się określa?)
i w ogóle często księżyc mocno świeci
co macie w swoich oknach?
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 12:37, 11 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:08, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
to może rolety ale bez prowadnic? My takie mamy - jak księżyć świeci (u nas świecą ogorne latarnie na pobliskiej szkole), to konieczne takie grubsze nieprzepuszczające światła, sa droższe niestety, ale efekt jest. Jak lubicie niestandardowe, to świetne wzory sa na fotorolety.com np. w jedym oknie zrobiliśmy sobie zaglądającą głowę żyrafy, na takie duże okna werandowe daliśmy nasze zdjęcia z gór..
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:18, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ale bez prowadnic na drzwi balkonowe? jak by to miało być połączone z oknem?
myślałam o takim rozwiązaniu ale nie lubię bez prowadnic bo to się majta i stuka jak okno uchylone, u moich rodziców są takie właśnie rolety i mi się to rozwiązanie nie podoba... tzn. w łazience mają i w pokoju bez drzwi balkonowych
oglądałam żaluzje ale... ja nie wiem, jak by to utrzymać w czystości w domu alergików... (rolety to niby też siedlisko kurzu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:26, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
żaluzje bardzo łatwo się myje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:26, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | żaluzje bardzo łatwo się myje. |
moim zdaniem nie, mam na szczęście tylko w łazience na małym oknie, jak je mąż ostatnio mył to złamał jeden paseczek, na szczęście znalazł się zapasowy... a brudzą się szybko, mnie się nie fajnie myje takie paseczki, wolałabym rolety, mniej się brudzą bo wiszą pionowo i albo są zwinięte i mnie ogólnie bardziej się podobają od żaluzji jakoś, są różne ładne kolorowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:51, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
moja babcia ma w balkonowym oknie żaluzje. wcześniej w poprzednim mieszkaniu miała już od razu zamontowane wewnątrz okien i tych się wogóle nie myło i się nie kurzyły
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:36, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
o takie coś czego nie trzeba myć jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:36, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a drewniane żaluzje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:29, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem żaluzje bezsensu, bo albo trzeba ja wrzucić całe pod wodę (a z drewnem to po paru razach może się źle dziać, albo myć po paseczu, a to to już w ogóle beznadzieja. U mnie były żaluzje i one tym bardziej stukają i się majtają niż rolety. Teraz w nowych oknach wszystkich mam rolety bez prowadnic. Nie majtają się bo się je na dole na rzepie przyczepia. Są tez takie na prowadnicach z żyłki więc też nie są uwięzione a nie majtają. Ew. kupić zasłony możesz, ale to jest dopiero siedlisko kurzu, z tym że łatwo wyprac zawsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:28, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Moim zdaniem żaluzje bezsensu, bo albo trzeba ja wrzucić całe pod wodę (a z drewnem to po paru razach może się źle dziać, albo myć po paseczu, a to to już w ogóle beznadzieja. U mnie były żaluzje i one tym bardziej stukają i się majtają niż rolety. Teraz w nowych oknach wszystkich mam rolety bez prowadnic. Nie majtają się bo się je na dole na rzepie przyczepia. Są tez takie na prowadnicach z żyłki więc też nie są uwięzione a nie majtają. Ew. kupić zasłony możesz, ale to jest dopiero siedlisko kurzu, z tym że łatwo wyprac zawsze. |
żaluzje faktycznie myje się okropnie
kiedyś mieliśmy takie wewnątrz okna i też były zakurzone
co do tych rolet bez prowadnic to gdzie jest ten rzep? jakoś nie wierzę, że one wcale nie hałasują jak mi czasami te moje wiatr z prowadnic wyrywa
rozważam opcje z nieprześwitującą zasłoną, tzn. żeby zawiesić tradycyjnie dwie zasłonki z jakiegoś fajnego materiału pasującego do wnętrza i na dzień rozsuwać a wieczorem zasłaniać całe okno ale...
wtedy zasłonię cały kaloryfer a to jest strata ciepła, ja te okna będę miała wymienione bo się okazało, że były źle obsadzone, drzwi balkonowe zepsute i wiało i koszmarną niedopłatę miałam, mieszkam na samej górze to też ubytek ciepła jest, musimy oszczędzać bo krucho się robi więc nie chcę zasłaniać kaloryferów
to samo w kuchni - też tam będę miała wymienione okno i też nie mam pomysłu, jeśli będzie pasowała to przełożę roletę, którą teraz mam, tam jest w najlepszym stanie bo okno zasłaniamy nią tylko w lato po południu okno jest od południowego zachodu i w lato po południu okropnie tam pali słońce, nie ma niczego co by nas zasłaniało bo przed blokiem osiedle jednorodzinnych domków a my jesteśmy wyżej...
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 21:29, 11 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:04, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Przerabiałam żaluzje i różne wersje z tekstyliami. Dziękuję.
Jak tylko uzbieram, zakładam gumowane (szczelne na prześladujące mnie w każdym mieszkaniu lampami z ulicy i ranne słońcem), białe rolety na wszystkie szyby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|