Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:58, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie będę robić nową kuchnię, ale szczerze nie polecałabym do tego ikei.
Problem jest w tym,że sama musisz sobie wszystko wymierzyć i jak coś nie będzie pasowało to jest to na twoją odpowiedzialność
Poza tym mebelki są bardzo ładne, ale wydaje mi się ze to za duże ryzyko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:44, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Karola napisał: | Ja właśnie będę robić nową kuchnię, ale szczerze nie polecałabym do tego ikei.
Problem jest w tym,że sama musisz sobie wszystko wymierzyć i jak coś nie będzie pasowało to jest to na twoją odpowiedzialność |
nieprawda. można zamówić pomiar przed zakupem
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:49, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zależy,jak dużą masz kuchnię i ile chcesz wydać mnie kuchnie z ikei się nie podobały,bo jakieś takie toporne i wszystkie elementy osobno trzeba kupować,ale mają różne fajne rozwiązania:) mnie się strasznie spodobała narożna szafka z koszem na garnki i cargo:) no i mam:) poza tym piekarnik wyżej zabudowany(nie trzeba się schylać,mniej poparzeń ) ale każda kobieta to chyba ma swoje upodobania kuchenne aha-ja sama mierzyłam kuchnie i sama planowałam jakie szafki potrzebuję. Dużo taniej mnie wyszło niż kuchnia na miarę,bo u nas poniżej 1200zl/mb nie schodziło,a miałam do zabudowania aż 7m...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:37, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja sama projektowalam kuchnie i sama mierzylam, wyszlo nienajgorzej tez mam cargo i szafke narozna, ale bez kosza, bo tam mamy zlew. a meble nie ikeowskie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:40, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a co to jest to cargo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 9:58, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
za normalnym frontem jest taki wysuwany kosz, jakby szuflada ale dostepny z bokow strony. Fajnie sie w tym trzyma butelki z chemia. Zwykle cargo sie robi w jakiejs waskiej przestrzeni, np. 20-30cm, moze miec 2-3 poziomy, mozesz sobie uregulowac ich rozstaw. bo jak zrobisz szuflady to potem ni w zab nie chce sie zmiescic butelka oleju czy innego odplamiacza.
mi pani wymierzala kuchnei nie z ikei i zle dobrala kosz do naroznej szafki (bo ta szafka niesymetryczna). wiec mysle ze fachowcy przed niczym nie uchronia na 100%.
mi sie ikeowskei kuchnie podobaja, gdybym zamawiala teraz wzielabym z ikei, bo juz jest limonkowo-zolta dostepna. Za to zupelnmie teraz to nie robilabym zabudowy tylko rozne komibnowane polki, kredens tak w stylu francuskiej/wloskeij wsi./ Zwlaszca jakbym dom urzadzala.... ehhh
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:31, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki
Do zabudowy wyjdzie taniej, ale boje się, że będą takie toporne Co do mierzenia - to nie bardzo się boje - mam jedną ścianę prostą do zagospodarowania i tyle...
A upodobań nie mam za dużo - bo nie mam doświadczenia. Wiem tylko, że nie chce zwykłych szafek. Raczej szuflady i cargo właśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:07, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | Karola napisał: | Ja właśnie będę robić nową kuchnię, ale szczerze nie polecałabym do tego ikei.
Problem jest w tym,że sama musisz sobie wszystko wymierzyć i jak coś nie będzie pasowało to jest to na twoją odpowiedzialność |
nieprawda. można zamówić pomiar przed zakupem |
Próbowałam zamówić i taka informacje dostałam.
Widać co ikea to pracownicy inaczej zorientowani
Ja też wybrałam sobie szuflady i szafki cargo
I bardzo podoba mi się funkcja cichy domyk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:20, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja tak pytam bo akurat mam szafki każda osobno w starym stylu-akurat tak lubimy,podobnie mamy w pokoju i akurat zabudowy nie robiłam bo te wolno stojące i tak nam wchodzą na styk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:44, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A ja żałuję, że nie mam szafek pod sam sufit, jak moja koleżanka. Ona ma w tej swojej mniejszej niż moja kuchni więcej miejsca na wszysko, dzięki szafkom pod sufit, w których trzyma to, po co codziennie się nie sięga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:21, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja też mam takie wysokie szafki pod sam sufit prawie. Że na stołki trzeba wchodzić żeby sięgnąć. Przy małym dziecku z charakterem mojego K- bezcenne
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:31, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
aha czego nie mam - to zmywarki. Wolę myć na bieżąco a i miejsca mam więcej na szafki. Nienawidze odkładać brudnych garow i nie zniosłabym czekania aż się zmywarka zapełni. A potem się wkurzać że nie mam ani jednego widelca np. Brr. Nie mam też piekarnika w zabudowie tylko taki zwykły elektryczny wyciągany ze schowka w rogu między meblami a zlewem. Schowek wygląda jak blat ale jest podnoszony i w środku dużo się mieści. Jakieś puste słoiki frytkownica itd a na nim mogę ustawiać na godzinę czy dwie garnki patelnie itd rzeczy by wyschly a jak mi się zbierać ich potem nie chce by schować do szafki z garnkami to stoją do jutra i nie zajmują mi blatow właściwych tych do krojenia itd( do szafki- ociekacza z suszarką nad zlewem odkładam tylko talerze i szklanki kubki itd, wycierac wszelkich naczyń nienawidzę i nigdy w zasadzie tego nie robię, no chyba że jakieś ozdobne szkło)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:35, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
cóż, a ja mam stare niemodne meble w naszym (rodziców) M4 i jakoś mi z tym dobrze Chybabym się psychicznie zarżnęła tymi wyborami itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:45, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ją też nie lubię za dużo wybierać. Tak jak mój mąż. Krótką piłka. Meble w stylu starym kolor ciemny i już. Jeden sklep 3 modele wybraliśmy jeden i już
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:51, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja to w ogóle lubię meble w stylu retro dlatego ikea mi zupełnie nie leży. Natomiast mieliśmy meble po teściach i nie mogłam ich znieść bo takie typowo komunistyczne. Wyrzuciliśmy czym prędzej i kupili te ciemne retro. Ale gdybym tak mogła pomarzyć albo miała w spadku to bym chciała mieć stary prawdziwy toczony kredens taki jak mamy na wsi z tralkami u góry za którymi można różnosci ustawiać typu stare wagi szalkowe żelazka na duszę ręczne młynki itd. Mmmm a obok warkocz z czosnku. A w pokoju stary ale naprawdę stary zegar szafkowy. Mmm. Tylko skąd kasa na to...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|