..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

walecznaS

ja właśnie jak mieszkałam z rodzicami to tylko w jednym pokoju była tapeta a tak to wszędzie biel i mam dosyć Mruga

teraz rodzice mają kolory

ika

Mi się ta 2 wersja naujbardziej podoba Wesoly

U mnie w dzieciństwie tez wszystko było w bieli, pierwszy nasz pokój był niebieski, jak już byłam w 5 klasie. Potem juz zawsze kolor i lubię kolory. Mimo to w niektórych pomieszczeniach wróciliśmy do bieli - kuchnia i pół salonu jest białe i jeden wielki korytarz.

Karafka

bo to czesto tak jest, ze jak sie cos ma to po jakims czasie chce sie inaczej Wesoly

u nas jeszcze jest sprawa wyprowadzki... poprostu zamalowywac kolorow mi sie nie bedzie chcialo. a bialy latwo poprawic Mruga

mam traume ze starego kolorowego mieszkania

teraz mamy raczej nudne mieszkanie Laughing

np biuro jest cale biale. biale sciany, biale regaly, biale biurko Cool

Nana

nawet nie myślałam, że fiolet stał się tak modny. i pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam tego koloru, a kuchnię pomalowałam właśnie na fioletowo, bo inaczej mąż zrobił by ją (jak on to mówi) siwo-siną

Uważam, że wszystkie ściany na fiolet + kanapa + rolety + dywanik to za dużo. Można by było złamać ten zimny fiolet jakimiś ciepłymi akcentami - żółty lub brązowy punkt na jednej ze ścian (obraz? półka?), w tym samym odcieniu jakieś poduchy na kanapę, albo dywanik.
A te panele na skosie chcesz mieć białe jak sufit, czy fioletowe?

Justek

Dokładnie tak samo myślę że sam fiolet to za monotonnie, też bym połączyła to z ciepłym kolorem, szalenie modne jest połączenie fioletu z pomarańczem. Można sie pobawić i zrobić dwie ściany takie a dwie inne, znajoma tak ma i bardzo ciekawie to wygląda. Np za kanapą fioletową pomarańczowa czy żółta ściana przy fioletowej ścianie pomarańczowe dodatki

Karafka

Nieeee od tego beda oczy bolec!

walecznaS

fiolet z pomarańczem może być ale raczej jako subtelne dodatki myślę bo inaczej to faktycznie męczące
ja np. będę miała fiolet na ścianie ale nie z pomarańczem tylko taki ciepły odcień beżu to jest
nie wiem, czy fiolet w mieszkaniu teraz jest modny, pewnie tak bo od jakiegoś czasu widuję w katalogach fioletowe kanapy, mi się po prostu podoba kolor filetowy ogólnie, co widać też po ubraniach moich i córek Mruga

agu

Kiedyś lubiłam fiolet, ale przeszło całkowicie. Moda na fiolet jest wszędzie, pod moim domem pojawiło się nawet fioletowe auto sąsiadów. Wesoly

Fiolet i pomarańcz jako dodatki ujdą, ale ściany we mnie też budzą bunt. Z beżem zdecydowanie lepiej niż z czymś jeszcze bardziej męczącym.

Jednak nie biorę gumowanych. Zastanawiam się nad zwykłymi roletami, więc musi być dość ciemny kolor, myślę o brązowym i niebieskim.

Karafka

Ja mam w sypialni rolety, ktore sa od strony okna gumowane. Sa ok, bo jak swiatlo sie swieci to nic nie widac Wesoly

agu

Karafka

Jakiej wilgoci?

Ja mam koloru "naturalnego", taki jakby bez, len.

Moje nie wisza w tamach na oknie, tylko tak luzno, na sciane i sa z 20 cm od okna.

hebanowe noce

My już prawie po remoncie. Prawie, bo zostało kupienie biurka, półek nad biurko, krzesła i dywanu. Pokój pomalowaliśmy na "lody malaga" Duluxa. Wyszło trochę za bardzo różowo, ale nie jest źle. Nawet ładnie wygląda z kanapą, rolety są koloru kanapy.

Skończyliśmy malowanie w piątek wieczorem, ale jeszcze nie śpimy w pokoju, bo wciąż śmierdzi i znajdujemy zdechłe owady.

Pomarańczu mamy dosyć, bo właśnie mieliśmy takie ściany. Dywan planujemy taki, aby pasował kolorystycznie do ścian i sofy. Będzie z fioletem, chociaż jak przywieźli łóżko do domu, teście stwierdzili, że kolor przypomina raczej śliwkę. Niech będzie.

Nie wygląda, żeby było za dużo tego koloru, ponieważ mamy wielką szafę drewnianą, ten skos drewniany prawie na cały sufit, panele i listwy. Nie jest źle.

Ze skosem nic nie robiliśmy, byłoby to zbyt drogie i czasochłonne, zwłaszcza, że za 1,5 - 2 lata i tak wszystko będzie robione na nowo i nie będzie w ogóle skosów (dobudowa). Teraz chcieliśmy nieco odświeżyć pokój i uszykować dla dzidziusia, a meble zabierzemy ze sobą na górę, jak już będzie stała. Wesoly

Tak więc tak czy siak czeka nas wymiana paneli na podłogach, malowanie wszystkiego i tak dalej, żeby pozostawić po sobie porządek. Te panele, które mamy, są strasznie zdarte od krzesła obrotowego, ale już trudno, na razie musi tak zostać.

walecznaS

mam nowe okno balkonowe i nie mogę się zdecydować - żaluzje drewniane czy rolety? a może rolety dzień-noc (duo)?
okno białe plastik klasyczne więc drewniane żaluzje w ciemnym kolorze nie bardzo mi pasują

matunia

rolety dzień- noc ostatnio strasznie mi się spodobały więc ja jestem za nimi! Wesoly

agu

Rolety dzień-noc generalnie mają największe wzięcie wszędzie.
Kasik, u mnie przynajmniej w jednym pokoju rolety będą bezpośrednio na oknie. Znalazłam już sobie jakie, nie gumowane, ale dobrze blokują słońce. Wesoly