|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:17, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
a pija ktos coca colę lub red bulla z puszki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:04, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
ja mam reakcje alergiczną kiedy piję z puszki, więc wszystko przelewam
oczywiście, że różnica z dzikim jest ogromna, dziękuję bardzo dzikiego szczura w domu... jeszcze przy dziecku, przecież to jest nieźle niebezpieczne. hodowlanego miałam jak miałam jakieś 3-4 latka i był super, tylko moja mama się go bała, więc szybko się wyprowadził na pocieszenie przyszły myszki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:09, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Potem nam ludzie powiedzieli, że czasami się tu szczury zapuszczają, bo niedaleko gość hoduje gołębie czy coś (to było w poprzednio wynajmowanym domu).
Reakcja natychmiastowa - ja z dzieckiem do dużego pokoju za zamkniętymi drzwiami i koty wyrzucone do kuchni. Do rana było po szczurze zgodnie z naturalnym porządkiem rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:42, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Macie jakieś sposoby na mole spożywcze?
Pierwszy raz zauważyłam jakieś 2 miesiące temu. Wywaliłam wszystko z szafki, w której były, gruntownie umyłam i jeszcze posuszyłam suszarką przy łączeniach desek, gdyby tam były jakieś jaja. Było ich trochę mniej, a od jakiegoś tygodnia znów wysyp. Tylko że teraz nie potrafię zlokalizować, skąd wylatują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:46, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Z naturalnych rzeczy to lawendy nie lubią, z nienaturalnych to chemii pełno po sklepach. Możliwe że jajka są za szafkami między szafką a ścianą, o ile nie ma w produktach ale skoro przeglądałaś to stawiałabym na dyktę szafek z tyłu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:14, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Są te naklejki na drzwiczki, nieszkodliwe a ładnie się do nich przyklejają. No ale wiadomo że larw to nie wyłapie
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:38, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
goździki rozłożyć w szafkach
lawenda to chyba na te mole, co żrą ubrania.
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Wto 19:39, 16 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:57, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Niestety, walczyłam z tą plagą ostro, a tak mi się rozpanoszyły, że się zdziwiłam co potrafią jeść nawet vegetę, fasolę, orzechy, czekoladę, makaron... herbatę owocową z hibiskusem! Ostatnio ostrożnie mogę powiedzieć, że wygrywam... papierkami przylepnymi tylko sprawdzam czy są (łapią się tylko samce), a jedyne co działa, to zagłodzenie.
Wszystko co sypkie, mam w słoikach. Czekolada w lodówce. Nie ruszają palonej kaszy gryczanej, mąki ziemniaczanej i cukru, tylko to mam "luzem".
Jeśli masz wysyp, to znalazły coś do jedzenia nowego. Musisz znów szafki przejrzeć. Wyparzać nie trzeba, wystarczy umyć. Zajrzyj w puszki z herbatami, kakao jeśli masz. Uruchom wyobraźnię, one jedzą naprawdę prawie wszystko co ma kilka kalorii. Wchodzą nawet w miejsca wydawałoby się, że szczelne. Vegeta chyba dobiła mnie najbardziej. Taki niezbyt odpasiony, ale był za to czekolada z orzechami była wylęgarnią u mnie. I cukierki w słoju z ikei. Nie był szczelny ten słój
edit - nieotwarte foliowe paczki np. z makaronem też mogą być "trafione"! one sobie "otworzą" - folię przegryzają. Ta herbata owocowa był firmowo zafoliowana
Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Wto 21:00, 16 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:55, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Pierwsze moje mole znalazłam w czekoladkach merci. Larwy drążyły sobie korytarze. Super się chowają w orzechach, a także (uwaga po świętach!) w suszonych plasterkach pomarańczy - niech komuś nie przyjdzie do głowy chować takich z choinki na przyszły rok. Też mnie czeka przegląd, bo mi coś molowatego zaczęło latać po domu ;-/
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:20, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
a obiecałam sobie kiedyś, że już więcej do tego wątku nie zajrzę, znów wszędzie będę widzieć robale
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:51, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
U nas też papierki z feromonami są ponaklejane. Ostatnio znalazłam w rumianku w torebkach, nie smakuje im za to ryż , w nim nigdy nie znalazłam . Trzeba uważać na produkty przyniesione ze sklepu, czesto juz tam siedzą np w kaszach, płatkach owsianych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:06, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
W ryżu kiedyś znalazłam u siostry zdrowo się odżywiającej. Ryż trójkolorowy jakiś super eko zajebisty, a 4 kolor to ruszające się larwy
zresztą w innych ryżach też bywały, najczęściej w takich z woreczkami do gotowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:41, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
dokładnie, to już ze sklepu się przynosi
w ryżu i owszem, były, w kaszy, mące kukurydzianej, nie wiem w czym tam jeszcze.
(kakao akurat mam zamknięte w metalowym opakowaniu, mąkę też od razu zazwyczaj przesypuję do szklanego słoika z ikea i jest ok, vegety nie używam)
po rozłożeniu goździków - w każdej szafce w kilku miejscach szybko znikały Babci kupowałam te przylepce, ale dopiero jak te goździki wysypałam, to się na dobre wyniosły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:08, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
to fajnie, goździki ładnie pachną
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:13, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Sypnę goździkami, może wykurzę te niedobitki co jeszcze czasem fruwają. U mnie ani słój z ikei, ani metalowa puszka (z herbatą owocową) nie były wystarczająco szczelne Wszystko przez to, że tej czekolady nie podejrzewałam, namnożyły się w niej normalnie setki, bueeee...
A ryżem nie gardzą, bynajmniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13 Następny
|
Strona 9 z 13 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|