Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:35, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Iskra moja mama na taki mało elegancki lep łapała.
Jak wyjedziecie i nic nie będzie do jedzenia to padną. Gorzej jak coś zostanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:44, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
musisz chyba tak jak koszatniczka poczekać, aż wymrą iskra
a może coś z tego wypróbuj:
[link widoczny dla zalogowanych]
ja odkąd mam rosiczki mogę owoce obok nich na parapecie trzymać i muszek nie ma
a ja rozkładając po wszystkich szafach listki lawendy i goździki pozbyłam się skutecznie moli, zaraz znikły
a u mnie w progu sypialni zamieszkały korniki, mamy stary dom jak się tego dziadostwa pozbyć, żeby mi tylko na meble i inne rzeczy sie nie przeniosły
Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Pon 20:46, 27 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:20, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jest płyn co się igła i strzykawka w dziurki wciska. Jednak to się sprawdza przy meblach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:44, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
te korniki jeszcze jakoś od spodu się do tego progu dobrały z góry nie ma dziurek
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:46, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
da sie wymienic zaifekowaną deskę czy nie? lepiej wyrzucić kawalek niz walczyć z całym stadem w chacie. U moich rodziców z szafki przeszły na boazerie, a to hit lat 80tych w całym domku prawie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:50, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Mysmy mieli w boazeri jak mieszkalam u rodzicow. Zjadly jedną scianke szerokosci 40cm i byla wymieniana. Byly tez w drzwiczkach w pawlaczu ale sluchalismy gdzie dokladnie i tata zabił, a trzecim razem tez w pawlaczu i wymenial tata deske. Caly przedpokoj w boazerii ale zjadly tylko te trzy miejsca wiec nie tak zle
Jak chrupie warto sluchac gdzie dokładnie..podchodzic cichutko i ucho przykładac.
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Wto 20:51, 28 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:05, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
te robale były w szafce/zabytku po rodzinie przeszły na parapet w oknie i na scanę w boazerii. Dzwiek był charakterystyczny z parapetem walczylismy igłą z płynem, a boazeria gorzej ale z czasem ucichło... samo. Teraz juz nie ma takich okien ani boazerii...
Jak dla mnie lepiej wymiec co trzeba bo lubi sie to rozniesc
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:31, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
myślimy jak to wymienić, ale mąż się zabiera za wszystko w zwolnionym tempie,
nie straszcie, ja mam podłogi drewniane jak mi się rozniesie to masakra
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:19, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Owocówki: posiadane owoce przejrzeć, pomyć i wytrzeć jeśli budzą wątpliwości, a na latające tałatajstwo ze trzy sesje z odkurzaczem i będzie spokój.
Na niedobitki polecam rosiczki Znów mi się namnożyła bardzo prosta w utrzymaniu binata (awatar iki ) i mogę podesłać chętnym. Potrzebuje tylko torfu i podlewania gotowaną przestudzoną wodą. Jak trochę przeschnie, to wybaczy, przelana - odbije. Jedno co musi mieć, to światlo. Im więcej tym lepiej. Południowe okno jest idealne. Ale offtop:p Jak kogoś zachęciłam, to proszę adres na pw, zdążę wysłać jeszcze przed wyjazdem
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:08, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
jak są takie małe dziurki to to kołatek domowy
ale w takich belkach czy progach może być też spuszczel domowy i to gorsze dziadostwo.
duże dziury i drewno się tak sypie w pył czy tylko małe dziureczki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
tylko czasem cos słychać, nie widac dziurek żądnych to cos musiało sie od spodu dostac
maz wlasnie sie zmobilizowal i wydarl próg, nie widze dziurek, ale w trocinach pod progiem wypatrzylam malutka ciemno-brazowa larwe, odkurzymy dokladnie to i zastanowimy sie nad jakims srodkiem zeby to zabezpieczyc czyms i w nocy bedziemy sluchac czy to bedzie koniec jak progu nie bedzie
Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Czw 17:08, 30 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:35, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
On wam dawał przekaz podprogowy a wyście go tak po prostu odkurzyli... widać jesteście odporni
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:21, 22 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
na muszki owocówki polecam lep na muchy, mąż mi zostawił gnijące papierówki i nie wiem skąd mi sie tego za kilka godzin taki rój zebrał, już sie przeraziłam że nigdy sie togo nie pozbende, lep powisiał 2 dni i spokój choć nocą dopiero sie łapały, wiec 2 noce
korników też się mam nadzieje pozbyliśmy, próg zatruty i już z powrotem przyklejony na miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:35, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Stosowała któraś z Was ultradźwiękowe odstraszacze na myszy? Szaleją nam nad sypialnia (poddasze, sufit z płyt g-k). Słyszę jak biegają, a dzis tez piszczą. Trutek nie chce, bo perspektywa ze nad moja głowa znajdują sie zmumifikowane myszy obrzydza mnie, wiec myślałam o tych ultradźwiękach na baterie. Przez kratkę wentylacyjna można ram wsadzić takie urządzonko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:35, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
ja zawsze zwykłe łapki na myszy stosowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|