Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:17, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
lepsze są klasyczne łapki wtedy wiesz ze już jej nie ma
trutki tez stosowaliśmy myszy są mniej przytomne i łatwiej wchodzą na łapki... wczesniej potrafiły zjesc przynęte i się nie złapać
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:33, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
ale to jest między dachem a sufitem i tam nie da się wejść (no chyba,że się jest myszą), więc nie ma jak umieścić zwykłych pułapek. Jedyny dostęp jest przez kratkę wentylacyjną. A myszy sobie harcują i szatkują ząbkami ocieplenie i cholera wie co jeszcze. Jak nam zeżrą kable i pójdzie instalacja to będzie kiepsko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:05, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
oj to kiepsko. u nas w gospodarczym były. brr...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:42, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
a za tą kratka wentylacyjną nie da się łapki zastawić, albo spróbuj przed może skuszą się w nocy na przynętę i przyjdą
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:38, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
ja nie próbowałam ultradźwięków, bo miałam inne zwierzęta w domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:13, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak na myszy, ale na krety słabo to to działało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:55, 06 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
ale krety to chyba na dużej powierzchni są i to pod ziemią....
ja po prostu łapałam myszy i wyrzucałam daleko od domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:29, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ratunku!
W naszym apartemenci mąż zauważył mikroskopijne gniazdko osie. Była jedna taka co co chwilę do nas latała... usunął gniazdo, były w nim już jaja i larwy a ja siedzę pozamykana na 4 spusty bo boję się że ta osa wróci i się wścieknie....
Miała któraś z was taką sytuację? Kiedy mogę otwodzyć okno?
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:55, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko no weź, z deszczu pod rynne. W Polsce to takie rzeczy chyba strażacy wiedzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:08, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A kiedy to było? W sensie jak dawno?
No i gdzie to gniazdo? Bo jak w środku to nic nie dadzą zamkniete okna, bo to znaczy że inaczej wchodziła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:36, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko w PL jest takie coś: [link widoczny dla zalogowanych]
no i ja innego sposobu nie znam. Z tym, wynajmowaliśmy kiedyś z mężem domek, w którym w podbitce pod dachem zagnieździły się osy i nic z nimi nie zrobiliśmy. One sobie żyły i my. tyle, że grilla trzeba było z dala od domu robić, bo wtedy jak tylko dym poczuły to wyłaziły wszystkie na podbitkę, albo wlatywały do domu jak okno otwarte wyczaiły. Ale wtedy nie było z nami A. więc nie chciałam ich zabijać. Z małym dzieckiem to jednak inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:19, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
To była jedna osa, u nas non stop otwarte okna. Zdążyła jaja znieść. Pod framugą okna. Na dazie jej nie widzę, choć w ciągu dnia próbowała się dostać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:48, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
One sa pod ochrona wiec normalnie nie mozna sobie ich wybijać.
Ja jestem alergikiem i mieliśmy gniazdo na balkonie. Maz je wytępił, było nam wszystko jedno, moje zycie jest ważniejsze. Ale właściwie powinny zostać przeniesione...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:02, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Osy pod ochroną? Żartujesz?
I co miałam czekac aż się zrobi większe i wzywać straż pożarną?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 5:17, 22 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Jak ci przeszkadzają to możesz zawołać odpowiednie osoby wyszkolone, które gniazdo przeniosą. Straż pożarna nie jest w Niemczech od tego.
Osy podchodzą pod dzikie zwierzęta i dlatego sa pod ochrona.
Mowię jak jest, sama na widok osy mam smierć w oczach
|
|
Powrót do góry |
|
|
|