|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:58, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Co jak co, ale chyba najlepiej po prostu wyluzować
Nie wiem, co to znaczy, że "nic nie czujesz". Mi jest fajnie, mi jest czasem baaaardzo fajnie, ale jakoś do orgazmu nie dochodzę, mimo że mąż też już się wyćwiczył, więc czas nas nie goni. Nie wiem, nie rozumiem tego. Najwidoczniej po coś tak jest. Wiem, że 5 lat abstynecji bardzo nam dużo dało jeśli chodzi o stosowanie NPR-u. Może te powolne początki (a nawet potknięcia - zanim się nam udał pierwszy raz to też trwało) też są po coś, może pozwalają nam bardziej cenić siebie i naszą relację niż płynące z tego doznania. Nie wiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:24, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Z początkiem faz zawsze nachodzi mnie refleksja Niedługo minie 8 miesięcy naszego małżeństwa, a ja wciąż miewam frustracje związane z powyższym tematem.
Dziś znalazłam ten artykuł: [link widoczny dla zalogowanych] W sumie działa kojąco.
Ciekawa jestem ile przyjdzie mi czekać (a właściwie nam). Jak to u was było?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:32, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:53, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dla mnie przy pierwszej czesci czytania artykulu normalnie od niego sie niedobrze zrobilo. Ale dalam rade przeczytac do konca. No coz, ja tego nigdy nie zrozumie, bo mam inne podejscie do seksualnosci niz tam pisze, nadaje na innej fali i taki artykul by mnie zdolowal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:33, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ufff! Kasik, dobrze wiedzieć że nie tylko mnie mdli od takich tekstów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:37, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
milunia, mnie też zemdliło.
PS.
Choć uważam, że seks jest piękny nawet bez orgazmu, to jednak lubię mieć orgazm.
Lubię moment wejścia mojego partnera, ale najbardziej na świecie lubię jego finisz wewnątrz mojego ciała (z tym, że lubię nie tylko w pochwie, ale także oralne zakończenie, które daje mi naprawdę duże poczucie zjednoczenia).
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:05, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Olenkita napisał: | Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie? |
pewnie to teoretycy piszą
jak dla mnie artykuł dołujący
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:07, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Olenkita napisał: | Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie? |
pewnie to teoretycy piszą
jak dla mnie artykuł dołujący |
A czasem jednak szczegolnie po dluugim poscie ten moment jest nie do opisania
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:38, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | fiamma75 napisał: | Olenkita napisał: | Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie? |
pewnie to teoretycy piszą
jak dla mnie artykuł dołujący |
A czasem jednak szczegolnie po dluugim poscie ten moment jest nie do opisania |
to chyba kwestia indywidualna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:41, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Maria napisał: | fiamma75 napisał: | Olenkita napisał: | Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie? |
pewnie to teoretycy piszą
jak dla mnie artykuł dołujący |
A czasem jednak szczegolnie po dluugim poscie ten moment jest nie do opisania |
to chyba kwestia indywidualna |
Wlasnie, dlatego nie powinni generalizowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:54, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
"może być potężny i wspaniały albo bolesny i rozpaczliwy, co w sumie oznacza to samo. " Czad.
Ja tam się zgadzam, że można odczuwać satysfakcję, nawet jeśli nie dochodzi do orgazmu, ale to jest tylko "satysfakcja".
Kiedyś czytałam, że średnio kobiecie zajmuje około dwóch lat regularnego współżycia "nauka" dochodzenia do orgazmu. Nie pamiętam, już ile czasu mi to zajęło, ale na pewno im dalej w las, tym jest lepiej. (Staż: 6 lat).
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:55, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Olenkita napisał: | Hmmm, ze niby moment wejscia czlonka ma byc tym najwazniejszym dla kobiety? Chyba sie troche zagalopowali To mialo byc na pocieszenie? |
No mnie to akurat zupełnie nie zdziwiło, bo my z mężem mamy dokładnie takie same odczucia. To jest zdecydowanie najwspanialszy moment. Orgazm jest czymś czego raczej potrzebuje mój organizm, a nie moja dusza. Taki orgazm na 100% miałam do tej pory tylko dzięki pieszczotom i milion razy wolę zjednoczenie od a do z bez orgazmu, ale takie które jest udane (psychicznie, fizycznie, duchowo) niż średnie albo słabe zjednoczenie, ale przed tem lub potem orgazm. No, ale może ja jakaś dziwna jestem...
Ciekawa jestem jakby to było, gdybym żyła w kulturze, w której nie jest się zewsząd bombardowanym mitem mega orgazmu, który jest obowiązkiem i wyznacznikiem satysfakcji. Dla mnie przyjemność fizyczna często nie jest żadnym wyznacznikiem satysfakcji z aktu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:02, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dracena napisał: | "może być potężny i wspaniały albo bolesny i rozpaczliwy, co w sumie oznacza to samo. " Czad. |
też mnie ten tekst powalił
stronka "szansa spotkania" ma kilka takich cudeniek, jak np. że sperma w całości się wchłania wewnątrz pochwy, podawałam już kiedyś link i nawet pytałm o. Knotza skąd takie bzdury, odpowiedział coś w stylu, że jak autor chce dokładnie coś wyjaśnić to czasami przesadzi
(od tamtej pory nie czytam "szansy spotkania" chociaż szacunek do o. Knotza mam, chociażby za to, że zawsze odpowiada na maile i za to, że w ogóle się takimi sprawami interesuje, że te spotkania dla małżonków robi, próbuje pomagać itd.)
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 17:10, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:08, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wg mnie, jak się ktoś na czymś nie zna, to powinien się nie wypowiadać... A jak się już wypowiada, to po wcześniejszym dokształceniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:56, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
heh ja trzymam kciuki za naszą (zbliżającą się mam nadzieję ) 4 III fazę.. Postanowiłam olać to całe myślenie o orgazmie tylko cieszyć się chwilą. ej to niesamowite, czekamy na tą fazę tyle co zawsze a ja jeszcze nie jestem sfrustrowana może to przez sesję i egzaminy i pracę. skutecznie zapełniają myśli..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 61, 62, 63 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 61, 62, 63 Następny
|
Strona 14 z 63 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|