Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:59, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moja kolezanka slyszala matke, no wez trauma. nie zrobie tego swoim dzieciom
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:26, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ksik, tego nie pohamujesz, musisz być łaskawa dla odgłosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:32, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nie rozumiem? ja laskawa, czy dzieci?
narazie to tylko sasiedzi moga slyszec, dla nich nie mam zamiaru hamowac. no hamowac zawsze troche trzeba ale takieg stresu jak przy dzieciach to nie ma
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Wto 17:33, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:57, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mi sie kiedyś też wydawało, że cichy seks to nie seks. ale teraz jak musimy być cicho to sie okazało że to tez moze kręcić
gorzej że ostatnio jak myślałam że nikogo w domu nie ma to sobie "pofolgowałam" i zaraz po finałowym krzyku współlokator wyszedł z pokoju obok do kuchni
ale jakoś nas to bardzo nie zraziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:00, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ale zwierzenia
no to ja z tych pośrednich chyba czasami mąż mnie uciszał całując
za to moja sąsiadka to potrafi głośno się zachowywać, a dziecko mają 4 letnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:04, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | gorzej że ostatnio jak myślałam że nikogo w domu nie ma to sobie "pofolgowałam" i zaraz po finałowym krzyku współlokator wyszedł z pokoju obok do kuchni
ale jakoś nas to bardzo nie zraziło |
A to Ci!
Ja też z tych głośnych, ale jak trzeba to się pohamuję.
Ale zdecydowanie wolę głośno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:33, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja też wolę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:06, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
My przez jakiś czas mieliśmy straszny problem ze skrzypiącym łóżkiem. Wreszcie mąż powkładał pomiędzy deski materiał i wreszcie mamy ciszę a co do innych odgłosów to też nie lubię cichego seksu, ale trochę trzeba było przystopować
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:11, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja raczej pośrednio, ani cicho ani bardzo głośno. mimo że krępować się nie musimy, bo dom wynajmujemy, a dziecko przenieśliśmy do drugiego pokoju.
Ale cicho też może kręcić (teściowa za drzwiami bez szyby, a brat męża w drugim łóżku 2 m od nas )
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:43, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W tym samym pokoju? Wybaczcie, ale dla mnie to braku kultury Tak jak zamykam drzwi kiedy sikam w cudzym mieszkaniu, tak nigdy nie zdecydowałabym się na seks jeśli śpię z kimś innym w pokoju.
Ja jestem raz cicho, raz głośno - u mnie to w ogóle ciężko wyczuć jakiekolwiek reguły
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:53, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Można to zaliczyć jako sytuację extremalną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:39, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dla siebie kasikk, dla siebie!
Tzw. seks "podkołderkowa czajówa" inaczej zwany na leniwca gdy ktoś jest z dorosłych w pokoju u nas zdarza się okazjonalnie ale zdarza i wtedy umiem się pohamować od odgłosów
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kasik co do sąsiadów to ja czasami mam taki napad, że jak spotykam któregoś to mi wstyd. I się zastanawiam co oni sobie o mnie/nas myślą. Ale jak już dochodzi do seksiku to zero zahamowań. No M czasami mnie całuję dłużej ''niż ustawa przewiduje''
Małgorzatko nie chodziło mi o to. Ok więc napiszę, że mam wrażenie - podczas penetracji- jakbym się załatwiała ;( nie fajnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:38, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem cichy model. Ze 3 razy w zyciu zdarzyło mi się krzyknąć (ppamiętam wszystkie 3 razy). Na początku nie wydawałam z siebie zupełnie żadnych dżwięków (może kilkanaście lat masturbacji po kryjomu ma wpływ?). Nauczyłam się pojękiwać tylko po to, żeby dawać jakieś wskazówki mężowi. Teraz już to dla nie naturalne, ale na początku zmuszałam się do jakiegokolwiek odgłosu.
Tak wiec u nas łóżko potrafi hałasować dużo bardziej niż my.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:45, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A my to zależy jak wyjdzie, chyba nie ma tak że zawsze głośno albo zawsze cicho. Nieraz wiem że przesadzamy i pewnie słyszy nas cała klatka a czasami jesteśmy cichutko tak po prostu. W dodatku nasza sypialnia jest na rogu bloku, więc jak ktoś rano idzie ulica, to zwłaszcza w lecie jak otwarte okno może sobie posłuchać, bo my na parterze mieszkamy . Mi też wstyd przed sąsiadem nade mną, ale zawsze naiwnie liczę na to że może jest słaba akustyka w bloku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|