Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

..Serce boli tak, jakby to był mój synek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:45, 18 Lut 2012    Temat postu:

Oj ostro się zrobiło Confused

Kukułko, czuję, o co chodziło Małgorzatce, też ostatnio kilka razy taki ton wyczułam.
I wcale się Ciebie nie boję, ani w necie ani pewnie na żywo bym nie uciekła

A z drugiej strony Małgorzatko, też już się tutaj tłumaczyłaś, bo wyszło jakbyś osądzała mamę Madzi...

Może te nasze komentarze rodzą się czasem zbyt szybko, w wielkich emocjach i tak wychodzi. A potem jak przeczytamy jeszcze raz to przychodzi refleksja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:24, 18 Lut 2012    Temat postu:

Edwarda, nie tłumaczyłam tylko prostowałam opacznie zrozumiane słowa. Ps. A co masz konkretnie na myśli, areszt? Jeśli tak, zdanie dalej mam takie samo.

kukułko, damy radę... ja tam wierzę w ludzi i też się nie obrażam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:38, 18 Lut 2012    Temat postu:

Właśnie o to mi chodzi, ktoś napisał, miał coś innego na myśli, inny źle zrozumiał, wyszło, że kogoś osądza, a to są minusy internetu, z czego się już tłumaczyła/prostowala swoje słowa kukułka Laughing

Nie pamietam o co chodziło, ale ktoś Ci zarzucił, że osądzasz. Może na samym początku sprawy nawet to było. Nieistotne.

Wyrazić swoje zdanie, nawet ostre ale tak by nikogo nie potępić, wielka i piękna sztuka!

Edit
Tu słowa o których pomyślałam, gdy pisałam wcześniej o tym, że ktoś odniósł wrażenie, że osądzasz
fiamma75 napisał:
Małgorzatko, przesadzasz.
Przecież nie od dziś wiadomo, że sprawca może kłamać.
Czytając Ciebie mam wrażenie, że z chęcią stałabyś w pierwszym szeregu tych, którzy rzucają kamień...
Ciekawe czemu nie porusza Ciebie (i innych) tak ta babcia, co zamordowała swoją córke (dorosłą) i 14-letnią wnuczkę...


Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Sob 22:46, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:41, 19 Lut 2012    Temat postu:

jeszcze w kwestii skreslania za zabójstwo
ja osobiście nie widzę powodu, dla którego miałabym zabójce skreslać
może i nie zabiłam własnego dziecka (choć głowy nie dam, bo jak brałam kiedys antyki to mogły działać dodatkowo przeciwzagnieżdżeniowo - a jednak Bóg mi to wybaczył)
ale morderca tak czy owak jestem, bo nieraz grzechami własnymi zabiłam lub dobiłam wiszacego na krzyzu Jezusa (i t, bynajmniej w świetle Biblii nie jest metafora - byłam, jestem i bywam najdosłowniejszym mordercą, ba bogobójcą.) A jednak On wybacza i NIGDY mnie nie skreslił. To co? ja mam skreslic kogoś, bo zabił? Nie fair.
Ja tam bardzo biorę do siebie :

Cytat:
tego Męża, który z woli postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. - Dz 2,23

i
Cytat:
Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? 32 On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? 33 Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? 34 Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? - Rz 8,31-34

Podkreslam raz jeszcze - nieskreslanie nie oznacza braku kary.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 8:07, 19 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:17, 19 Lut 2012    Temat postu:

Ale nie wiemy czy ona zabila to dziecko czy był to nieszczęśliwy wypadek. Dlatego nie można jej karać ani osądzać.
Moim zdaniem powinna zostać ukarana za wprowadzenie całej Polski w błąd mówiąc o porwaniu ponosząc przynajmniej część kosztów poszukiwania (a z tego policja zrezygnowała), a jeśli był to nieszczęśliwy wypadek powinna zostać uniewinniona i nie odpowiadać za spowodowanie śmierci dziecka.
Bo to zniechęca do posiadania własnych dzieci, skoro rodzice zostaną ukarani za to że przez przypadek dziecko wypadło z rąk i stała sie mu krzywda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:55, 19 Lut 2012    Temat postu:

susa, racja z karą za kłamstwo i że powinna zapłacić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:15, 19 Lut 2012    Temat postu:

kukułka napisał:

Podkreslam raz jeszcze - nieskreslanie nie oznacza braku kary.


Zgadzam się.

Miłosierdzie nie oznacza braku sprawiedliwej kary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:19, 19 Lut 2012    Temat postu:

Czy nie tak zachowuje się matka, której dziecko umiera? Ja podobnie wrzeszczałam na porodówce jak Martusia nie oddychała a nikogo nie było: raujce moje dziecko, ratujcie!!!

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 19 Lut 2012    Temat postu:

o tym samym miałam tu napisać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:34, 19 Lut 2012    Temat postu:

Na się popłakałam, jak w wiadomosciach słyszałam ten glos matki, która widzi, że jej dziecko ucieka z tego świata. Przecież to jest chyba taki odruch...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:25, 21 Lut 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:31, 21 Lut 2012    Temat postu:

O, mialam to wstawic! Duzo niejasnosci caly czas...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:52, 21 Lut 2012    Temat postu:

Jak dla mnie to taka odmowa jest w pewnym sensie przyznaniem się do winy.
Naprawdę tak zaczynam myśleć... Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:56, 21 Lut 2012    Temat postu:

buba napisał:
Jak dla mnie to taka odmowa jest w pewnym sensie przyznaniem się do winy.

Dla mnie tez
Albo chęcia ukrycia współudziału osób 3 (kamień)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:57, 21 Lut 2012    Temat postu:

Ja tu jeszcze głośno nie powiedziałam swojego "typu" ale jak dla mnie to wszystko ukartował ojciec Madzi...
Może krzywdził je obie i zagroził, że zrobi z p. Katarzyną to samo co z małą, jeśli nie zrobi jak on chce, a potem nie będzie go kryć....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 40, 41, 42  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 24 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin