..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Justek

Może chcą zmienić swój wygląd...?

Chcą się wyprowadzić ale gdzie?! Przecież cała Polska zna sprawę i wiedzą jak wyglądają, jak się nazywają.

Cera

Hm, no jeśli tak to za dużo nie zmienił...

Pod innym nazwiskiem, sprawa przycichnie... tylko jak ma się to do tego, że ma postawiony zarzut. No chyba, że już jak będzie po wyroku.

Dziwne, że nic się dalej nie dzieje, żadnych konkretów. Czuje, że specjalnie tak jest, żeby ucichło, i żeby społeczeństwo nie dociekało.

Justek

SPrawa musi być dokładnie zbadana a to trwa a opinia publiczna też już chyba się lekko "przejadła" tematem, chociaż dziś stwierdziłam że chyba ta rodzina lubi szum wokół siebie. Matka Madzi podobno zwierzyła się "Faktowi" że jej się córeczka śni po nocach i za nią tęskni!! Mam nadzieję że ona jednak nie udzielała takiego wywiadu tylko ta "cudowna" gazeta sobie to wymyśliła

Mirunia

Sprawa Madzi ucichła, mam nadzieję, że policja nadal będzie pracowała nad sprawdzaniem wersji rodziców. Pewnie na ich miejscu wyjechałabym po procesie za granicę, przynajmniej na jakiś czas, bo są tak charakterystyczni, że nawet przefarbowanie, nic tu nie pomoże, a nawet mi jako pracodawcy trudno byłoby zaufać osobie, która w tak wielu rzeczach kłamała.

Justek

Na razie to ona i tak ma chyba zakaz poruszania się po kraju a już na pewno za granicę

Cera

W wywiadzie powiedział, że to sprawa kilku dni aby zdecydowali o wyjeździe za granicę- tak Bartek powiedział.

agu

Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie historię kobiety, która młodo zaszła w ciążę, wyszła za mąż, mieszkała kątem u teściów i była w bardzo ciężkim stanie. Kiedy czteromiesięczna córeczka, również Madzia, bardzo płakała, udusiła ją poduszką, po czym zrobiła hałasu że dziecko nie oddycha... Rozwiodła się, wyszła ponownie za mąż, ma trójkę dzieci, w tym znowu Madzię. Aktualny mąż uważa ją za super matkę. To co wtedy przeczytałam brzmiało gorzej niż to teraz. Tylko jak można robić tyle szumu wobec własnej rodzinnej tragedii nie rozumiem, babcia z ojcem sami się starali, żeby nie mieć życia?

Edwarda

A jakiś proces miała? Karę zdążyła odsiedzieć? Bo to już chyba nie było "nieumyślne spowodowanie śmierci"

Cera

Podpinam pod temat i jestem bardzo zbulwersowana, bo fizycznie prawie jak na to patrzę:
JOGA BABY
http://www.youtube.com/watch?v=_fHoj3wOs7Q&feature=related

Karafka

to juz stara znana sprawa z tym rzucaniem.

strzyga

[link widoczny dla zalogowanych]

buba

Olenkita

Jezeli to prawda, to... Wsciekly

Karafka

no przeciez sa w gorach na odpoczynku a rutkowski uzyczyl im 150metrowy apartament

Mirunia

no nie może być Rutkowski-bohater

, a tak na poważnie