..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

dziekuje szarotko, bardzo ladne i widzisz na fotce mi sie 5 mm wydaja ok, ale jak zalozylam to byla wg mnie za szerokie Wesoly

a ja do malych nie naleze i raczek drobnych tez nie mam

to skantowanie to u ciebie bardziej widze na "ostro", my wezmiemy bardziej na okraglo. zreszta niedlugo bede miec to wam pokaze. we wtorek jedziemy zamawiac Wesoly

mrowka, foty? Hyhy

Kropla

My też byliśmy razem przymierzać i wybierać Wesoly

byliśmy jednomyślni - chcemy klasyczne. W końcu stanęło na klasycznych z udziwnieniem: [link widoczny dla zalogowanych]
I bardzo szerokich - 6 mm, ale takie się nam podobały. Właśnie prowadzimy burzliwe dyskusje i spory o tekst, który mamy mieć wygrawerowany.

Smużka

Też chcę eliptyczne wewnątrz.
Mój Tata taka ma - Moi rodzice mają teraz inne obrączki niz od ślubu. Tata ma właśnie taka wklęsłą od środka i mówi, że jest genialna, bo latem nie ciśnie go w palec.
Mi też się bardzo poszerzają palce latem i od zawsze bałam się, jak to będzie z obrączką, która się nie rozciąga! Tata mówi, że jego obrączka świetna pod tym względem, a ma porównanie, bo przez 30 lat nosił standardową, płaską od wew.

Karafka

znalazla dokladnie te ktore przymierzalismy, ten zlotkim ma strone a ja nawet nie wiedzialam Wesoly

=

smuzko, moi rodzice beda sobie przetapiac swoje obraczzki na 30 lecie, mysle ze teraz jak sprobuja naszych to tez wezma zaokraglone w srodku Wesoly

a i z rozmiarem to bede brac na prawa grubsza reke ale takie dosc obcisle, bo wiem jak mi reka sie do piersciona przystosowala i sie zmniejszyla w tym miejscu. a jak bedzie latem za maly przeloze na lewa reke, wiec sie nie przejmuje.
moj N. wybral wielkosc, moim zdaniem troche bedzie za duza, ale niech ma co chce. jak cos to zmniejszy, nie bede sie klocic Laughing

nie moje palce

szarotka

to nasze zdecydowanie b. płaskie

Smużka

Ja mam opory przed zmianą ręki.
Ktoś mi wmówił dawno temu, że na lewej ręce obrączkę noszą wdowy. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale mój głupi zaboboński (?) mózg nie zgadza się teraz na noszenie na lewej ręce.
Zastanawiam się, ile razy można zmieniać rozmiar obrączki (takiej prostej, bo wiem, że kolorowych, czy z kamyczkami raczej się nie zmienia).. Ale chyba jednak głupio by było zmieniać rozmiar obrączki 2 razy w roku (na zimę i na lato inny)...

agu

Nasze obrączki zrobił mój wujek na wzór obrączek moich rodziców. Żółte złoto, zaokrąglone na zewnątrz, 6mm (nie mamy filigranowych łapek;) ), z grawerką w środku. Podobne do jednych na zdjęciu - tych najprostszych.

Moja mama, gdy owdowiała, przełożyła obrączkę na lewą rękę, taka jest tradycja.

Karafka

przestancie z ta lewa reka, to sa jakies zabobony. wiekszosc swiata wtedy by byla owdowiala Confused

moj tato cale zycie nosi na lewej rece, ja sama nie wiem jeszcze do konca czy na lewej nosic nie bede Wesoly

a napewno cale lato jak mam paluszki jak serdelki

strzyga

smużka, ja też się z tym spotkałam, że wdowy noszą obrączkę na lewej ręce. to nie zabobon, tylko zwyczaj - spora różnica.

ja chce takie po lewej w żółtym złocie. w pon podjadę do jubilera i zapytam czy takie zrobi, a jak nie, to najprostsze, najbardziej klasyczne chyba 3 mm.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Smużka

Olenkita

My nosimy na lewej obraczki od slubu. I we Francji i w Portugalii wszyscy tak nosza Wesoly

Nawet nie pomyslalam o tym ze jak przyjezdzam do Polski to mnie moze ludzie biora za wdowe Shocked

mrówka

z tym na której ręce się nosi to było tak:
dawniej w Polsce nosiło się na lewej ręce (tak jak w całej Europie), ale po którymś z powstań (bodajże po Powstaniu Styczniowym), kiedy mnóstwo kobiet zostało wdowami i na znak żałoby przekładało obrączki na prawą rękę, reszta postanowiła na znak solidarności przełożyć je też na prawą rękę. I tak zostało Wesoly

dlatego na zachodzie wiecznie ktoś podobno pyta dlaczego Polki noszą obrączki na prawej ręce skoro wdowami nie są...
Przynajmniej ja znam taką historię.

Obejrzałam zdjęcia, ale nie widać ich dokładnie na żadnym. Miały być dokładnie takie jakie wkleiłaś (te ostatnie), ale niestety są troszkę bardziej płaskie (tzn. przejście strony zewnętrznej w wewnętrzną nam zrobili niezaokrąglone). No i są matowe (a w zasadzie niewiele brakuje, żeby powiedzieć "były matowe")

Olenkita

Smużka

Też mi się z oponą skojarzyło.
Nie podoba mi się. Chyba że jako pierścionek.
I.. cały czas nie mogę odżałować odcisku palca.. Zastanawiam się, czy nie zrobić go od wewnątrz? Bardzo to się ściera? Odcisk i data.

okoani

my mamy takie: [link widoczny dla zalogowanych] i o dziwo zgodnie dokonaliśmy wyboru

u Nas problem był taki, że mam bardzo wąskie palce i delikatne dłonie, więc musieliśmy wybrać takie obrączki by wyglądały ładnie na moim palcu (odpadały tradycyjne i szerokie) i jednocześnie by się "nie gubiły" na dłoni mojego męża (i by nie były bardzo kobiece) Kwadratowy

Dwa różne wzory od razu wykluczyliśmy, bo to trochę tak jakbyśmy oboje byli małżonkami tylko, że nie swoimi

Swoją drogą - często te obrączki, które wpadały w oko już na palcu nie prezentowały się tak ładnie, więc pierwsze co proponowałabym pójść do jubilera i poprzymierzać różne rodzaje, by chociaż wiedzieć czego na pewno się nie wybierze.