Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ślub kościelny - czy cywilny? (oraz inne smużkowe dylematy)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:37, 04 Sty 2010    Temat postu:

no właśnie. Takie miałam przeczucia po Twoich wypowiedziach Smużko. I dlatego tu cię rozumiem i uważam że masz rację, że tak mu powiedziałas. Po prostu niektórym trzeba dać kopa żeby cos zdecydowali,ot co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:40, 04 Sty 2010    Temat postu:

fresita dopiero teraz przeczytałam Twoja wypowiedź masakra jakaś z tymi facetami, naprawdę. Tracą jaja faktycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 04 Sty 2010    Temat postu:

ok, po siedmiu latach mozna miec waty, ale po 1,5 nie za bardzo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:45, 04 Sty 2010    Temat postu:

ee tam, jak sie ma 20 lat to 1.5 roku to niewiele ale jak sie ma 30 to moim zdaniem nie ma na co czekac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:46, 04 Sty 2010    Temat postu:

a mi sie wydaje ze przesadzacie z tym slubem, jakby on w zyciu byl najwazniejszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:57, 04 Sty 2010    Temat postu:

no pewnie ze najwazniejszy od niego sie zaczelo dla mnie prawdziwe zycie, choc spotykalismy sie 7 lat i rok razem mieszkalismy,a prawdziwy horror naszych klotni zaczal sie tuz po zareczynach to stwierdzam jednoznacznie ze po slubie 100 razy lepiej! dla mnie ten papierek zmienia wszystko i jest bardzo wazny, moze se gadac ze mnie kocha bla bla a tak mam to na papierze, przy swiadkach i w ogole na fotach, kasecie, w razie jak zapomni- przypomne za pomoca walka do ciasta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:59, 04 Sty 2010    Temat postu:

no i sobie tak myślę przy okazji że ciekawe skąd się taka utrata tego co facet mieć powinien bierze. Media? Brak wzorca ojca? Nadopiekuńcza matka? I co tu robić żeby nasi synowie na takich bez jaj nie wyrośli? Bo normalnie zgrozą ogarnia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:00, 04 Sty 2010    Temat postu:

posadzisz, przywiazesz do fotela i kazesz ogladac kasete jak przysiegal do smierci

1:0 dla ciebie i slubu Laughing Laughing

ej kukulko. no nie rob jaj, przeciez chyba nie widzisz jaj faceta w tym czy sie szybko oswiadcza

ja tam powiem mojemu synkowi: sprawdz dobrze ta swoja babe i nie daj sie szantazowac Muted jak moja babcia mowila, ze faceta to przed slubem trzeba sprawdzic Laughing


Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Pon 20:03, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:06, 04 Sty 2010    Temat postu:

też uważam że ślub najważniejszy. I nie tylko że mam to na papierze itd. Po prostu jesteśmy rodzina. Po prostu działa siłą sakramentu w trudnych chwilach. Ja to czuje widzę i wiem. To z perspektywy osoby wierzącej. Kto niewierzący-to zobowiązanie cywilne itd ale ZoBOWIĄZANIE. Fresita my też po zareczynach zaczęliśmy się kłócić tak że cos okropnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:15, 04 Sty 2010    Temat postu:

w czym widzę jaja faceta? W umiejętności podejmowania DECYZJI z ich konsekwencjami. Jak za przeproszeniem siedzi z baba latami i czeka a to na kasę a to na0to a to na tamto to dla mnie jest d... nie facet. Nie chodzi o SZYBKOŚĆ oświadczyn ale o życiowy realizm,samodzielność i podejmowanie ryzyka. Cóż jaja faceta mają niejedno oblicze. Umiejętność DECYZJI jest w ogóle cechą dorosłego człowieka a faceta zwłaszcza. Poza tym-inne oblicza:umiejętność podejmowania dobrze pojętego ryzyka-ślub,dzieci, przyjęcie nowego dziecka nieplanowanego jeśli się zdarzy, bycie z rodzina w sytuacji ciężkiej choroby, no i zdobywanie świata czyli niesiedzenie w kapciach przed tv przez całe życie, posiadanie mądrych kolegów i swojego męskiego świata. Inaczej-jak dla mnie - d... nie chłop
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:30, 04 Sty 2010    Temat postu:

kasik w utrwalaniu przysiegi pomaga Amelka, ktora sie czesto doprasza aby jej wlaczyc kasete jak mama byla panna mloda maz chce-nie chce-ogladac musi chociaz ostatnio nie ogladamy-moj zmarly szwagier wiozl nas do slubu, przewija sie co chwile i jakos taks erce sciska ze go juz wsrod nas nie ma Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:31, 04 Sty 2010    Temat postu:

podejmowanie decyzji, owszem. ale niech te dycyzje beda madre i przemyslane, niech one ida od czlowiek a nie podejmowane pod kogos. za decyzje trzeba ponosic konsekwencje, ale fajnie jest tych zlych konsekwencji miec jak najmniej, dlategoi warto nieraz dluzej cos przymyslec. Faceci sa tez inni, nie mozemy my kobiety ich mierzyc nasza miara, to jest niespraweidliwe.


Czesto czytam w necie jak baby wrecz wymuszaja na facetach slub, to jest dopiero chore. znajdzie sie takie kolko pragnacych slubu i kosmos normalnie. sama bym takie wybila Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:50, 04 Sty 2010    Temat postu:

ale przecież tu jest inna sytuacja. On sam chce ślubu tylko się boi. Tu nie ma żadnego wymuszania. Mylisz jedno z drugim moim zdaniem. Poza tym nawet namysł nie powinien trwać w nieskończoność. Oni mają prawie 30 lat! Co do przysięgi ja mam chwilę gdy stwierdzam czasem że już nie mam siły kochać męża bo jest taki i owaki. Ale zaraz potem mi się włącza że przecież:ślubuję Ci miłość wierność itd. Te słowa poza słowami przysięgi Chrztu złożonej w imieniu mojego dziecka to najważniejsze słowa jakie powiedziałam w życiu. Z tym nie równa się żadne zwykle Kocham Cię. Co do synów-ja im nie powiem sprawdź babe. O kobietach niech gada z nimi tata (nie ma poglądów w stylu sprawdzić się w takim sensie kasik jak Ty to przedstawiasz). Ja mogę jedynie retorycznie zadać pytanie czy chce właśnie nią się opiekować,ją chronić,jej dać dzieci a jeśli tak to niech się żeni. Mogę też powiedzieć jaką wartością dla mnie jest ślub i dlaczego go brałam (a chodziło o cos więcej - dużo więcej niż sławne poczucie stabilizacji i licencja na seks). A synowie niech sami wnioski wyciągną. Ot co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51°17'N 22°52'E
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:51, 04 Sty 2010    Temat postu:

kasik napisał:
a mi sie wydaje ze przesadzacie z tym slubem, jakby on w zyciu byl najwazniejszy

Pewnie że jest najważniejszy!

Łatwo rozstać się przy trudnościach z chłopakiem (nawet jeśli się z nim mieszka), trudniej poddać się trudnościom, gdy obiecacie sobie trwałość związku, przy świadkach (i Bogu).

Kiedy jest łatwiej przetrwać życiowe sztormy? Z błogosławieństwem i łaską płynącą z sakramentu, czy bez nich?

I w tym widać właśnie niekorzystny efekt mieszkania razem. Po co się żenić, skoro można się pobawić w dom, a jak zabaw(k)a się znudzi, "coś" zmienić?
Dla nas ślub oznaczał (poza samym sakramentem) zmianę wszystkiego - od wspólnego zamieszkania (a więc przeprowadzka) i wszystkich związanych z tym praw i obowiązków, poprzez wspólne finanse, do zmiany w funkcjonowaniu w społeczności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:00, 04 Sty 2010    Temat postu:

u nas było dokładnie tak samo jak u pinkych. (między innymi dlatego jestem przeciwna mieszkaniu przed ślubem)I poza tym szereg drobiazgów typu nazwisko męża które stało się moim itd itp. To też ważne. Smużka ma zupełnie normalne i racjonalne pragnienia i podejście a Ty jej na siłę to próbujesz wybić z głowy. Ślub zmienia WSZYSTKO. i tyle. Nawiasem mówiąc znam parę która sprawdzała się 8 lat i tak im się to spodobało i tak do sprawdzanie się przyzwyczaili że w końcu jak po 8 latach się pobrali to po roku był rozwód. I to jest przypadek wcale nierzadki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 35, 36, 37  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 6 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin