..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

elusiaczek

Ja słyszałam że większość kobiet nosi źle dobrane biustonosze, ale jakoś nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałam, aż do teraz Mruga

strzyga

Nana, akurat ja mam w galerii handlowej obok siebie mały normalny sklepik z bardzo szeroką rozmiarówką, gdzie za stówę można kupić bardotkę, czy inny stanik (czasem trochę taniej, czasem drożej) polskich producentów.

ja się umawiałam z babą z bazaru i mi przynosiła na konkretny termin coś, co miała. mojej mamie też donosi co jakiś czas jakieś 70 j, czy co tam matka nosi, bo nie pamiętam.

Nana

Strzyga, może w stolicy jest inaczej Wesoly

ja tam w życiu nie widziałam na bazarze czy w jakimś sklepiku nietypowego rozmiaru. A trochę chodziłam po galeriach handlowych i zatrudniłam znajomych, żeby szukali w swoich okolicach

Smużka

Ja w stolicy też nie widziałam nigdy na bazarze nietypowego rozmiaru, widocznie na inne bazary chodzimy. Mruga

strzyga

jak pisałam wcześniej - na bazarze przy hali Banacha. Babce ktoś z anglii chyba przysła znane marki. są jeszcze na bazarze na Bemowie, ale tam już są tylko obwody od 75, więc przestałyśmy tam chodzić.

Smużka

Mieszkam kilka przystanków od Hali Banacha, ale nie bywam tam.
Kiedys szukałam tam ziarna dla ptaków i nie mieli, więc uznałam, że to jakies lipne miejsce. Mruga

strzyga

ja niezbyt lubię, bo się tam kiedyś wśród tych stoisk zgubiłam i nie mogłam wyjść

ale babka jest na szczęście prawie przy samej ulicy. kiedyś kupiłam tam też torebki skórzane i bardzo długo mi służyły Wesoly

moje ciasne 70 F (la senza) jest właśnie od niej.

miu miu

Właśnie nabyłam dwa staniki 70 F La senza. Po pomiarach byłam w szoku, że jeszcze bardziej spadł mi obwód. NIGDY nie miałam takiego rozmiaru!!! A gdy wspominam moje niegdysiejsze 80 B.......

walecznaS

ja mam dwa la senza - rozmiar 65E
ale na początku z przedłużką

strzyga

miu miu, jakbyś chciała jeszcze jeden to mi zalega w szafie po ciąży. Mruga

kariga

strzyga

nie wiem czy ma 60. od ręki na pewno nie, bo żadko się zdarza, żeby ktoś szukał takowych Mruga

ale angielska rozmiarówka jest trochę inna - ściślejsza. ja normalnie chodzę w 65, a w ta 70 jest równie ścisła (mi przyniosła 3 staniki w podobnych rozmiarach do wyboru - od razu mówię też - z doborem obwodu nie do końca sobie radzi mimo że ma te staniki i może uważać je za zbyt ścisłe Wink

mama mówiła też, że parę razy ją zwodziła i mówiła, że przyniesie i nie przyniosła, ale mnie się to nie zdarzyło).

stoisko jest malutkie - chyba drugie, czy trzecie od ulicy po lewej stronie alejki. wchodzi się ostatnim wejściem (licząc od tej dużej ulicy, zapomniałam nazwy) od ulicy banacha (za przystankiem). chyba się nawet z ciekawości jutro tam przejdę jak jestem akurat w pobliżu.

fiamma75

Koło mojej pracy otwarto drugą w moim mieście profesjonalną brafiterię. W końcu kupiłam sobie nowy stanik - tym razem polską Dalię. Sama zakupy to czysta przyjemność - właścicielka nadzwyczaj miła, zna się na rozmiarach - pierwszy stanik, który mi przyniosła okazał się idealny. Tylko te ceny nówek, ech...

Nana

Dalia - chwalę sobie tę firmę Wesoly