..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Gagusia

no właśnie chciałam zapytać, czy masz krewnych strażaków, bo ja bym w podobnym mogła psioczyć na ludzi wzywających pogotowie do kataru czy gorączki 38 stopni u 30-latka, któremu się nie chciało rano ruszyć tyłka do przychodni. albo na rodziców budzących o 3-ej w nocy pediatrę na dyżurze, bo dziecko zrobiło luźniejszą kupę. są takie zawody, które nieodłącznie wiążą się z ganianiem do rzeczy ważnych i mnie ważnych może ty się nie boisz szerszeni, a ja owszem. ja za to się nie boję byle pryszcza na szyi, zadyszki w pierwszym trymestrze ciąży ani napinania macicy w drugim, czy zielonkawej kupy niemowlaka. i w życiu bym nie zadzwoniła na komórke do mojego ginekologa w niedzielę, chyba, że bym wiedziała na 100%, że akurat jest na dyżurze w szpitalu.
o ile kota bym zostawiła na drzewie, bo skoro głupi wlazł to niech złazi, o tyle nie ryzykowałabym własnym zdrowiem, ani zdrowiem dziecka, czy męża własnoręcznego usuwania gniazda os czy szerszeni, zwłaszcza, że jak już pisałam, w telewizji też apelują o wzywanie ekipy. poza tym, o ile się orientuję, strażacy w terenie mają łączność z bazą, i jakby co, to mogą zostawić chwilowo szerszenie i jechać do pożaru. a może akurat tak się zdarzy, że pożar będzie blisko szerszeni, a daleko od bazy, to będą nawet szybciej.

micelka

kukułka

A no chyba że tak, co do tej łącznosci - o tym nie pomyslałam.
Ja na komórkę do gina nie dzwonię Wesoly

W ogóle:) Nie wiem, czy to o komórce, to było do mnie,ale tak na wszelki wypadek piszę, gdyby sie okazało, że do mnie....

Ostatnio do mnei 4 razy dzwoniła po godiznach uczennica na zmianę ze swoja matką, bo była z innym nauczycielem na zawodach sportowych i zgubiła tam spodnie gdzies w szatni. ja ani tam nie byłam, ani z tym opiekunem kontaktu nie miałam, więc nie mam pojęcia, po co ona to zgłosiła wychowawcy, dzwoniac na bieżąco,co tez takiego ustaliła z tymi spodniami, z tymi telefonami wiec róznie bywa... Dlatego ja do gina nie dzwonię, ani w ogóle gdizekolwiek bez powodu. Ale są tacy, co dzwonią. nei mówię, zę do nich należa czy nie należą niektóre forumowiczki, tylko piszę ogólnie, bo wiem,z ę niestety takich osób co to z byle powodu dzwonią gdzieś jest mnóstwo.