|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:46, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja do teściowej mówię per mamo. I to per ma tu znaczenie. Bo do swojej mamy powiem: "Podasz mi pilot? Chcesz kawy?" A do teściowej "Mamo, czy mama poda mi pilot? Czy mama napije się kawy"
Jest to bardzo widoczne jak są razem
Sory, inaczej nie potrafię. Z mamą jestem bardzo blisko i mówienie do niej w sumie na ty jest oznaka czułości, mówienie do teściowej per mamo jest oznaką dystansu. Zresztą i tak powinna się cieszyć, kilka miesięcy minęło nim wybąkałam to "mamo".
Mąż do mojego taty mówi bezosobowo, albo tato (chyba). Ale jak jesteśmy sami to zawsze używa formy imienia (ja o teściowej zawsze mówię teściowa). Nigdy tak się natomiast nie zachował w stosunku mojej mamy, dla niego zawsze to mama, ma do niej duży szacunek. A zwraca się czasem "Czy mama napije się kawy?" Ale zdarza mu się czasem zwrócić jak ja czyli per ty.
Iskra, nie wiem jakie masz układy z teściami. Ale jak bliskie i serdeczne to możesz się spytać wprost. Że jakoś tak wyszło,a le nie uzgodniłaś tego z nimi i się tyle już z tym męczysz no i wreszcie wzięłaś na odwagę i pytasz. A jak mniej serdeczne to możesz męża wysłać jako posłańca.
Mogę jeszcze dodac od siebie, że teściowie moi byli bardzo szczęśliwi jak zaczełam im mówić per mamo i tato.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:42, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
ja się raz przełamałam i powiedziałam do teściowej 'mamo', ale byłam już przyciśnięta do muru
a tak to dalej bezosobowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:45, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
U nas bez problemu było mamo/tato i to z obu stron.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:14, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
emma napisał: | Ja do teściowej mówię per mamo. I to per ma tu znaczenie. Bo do swojej mamy powiem: "Podasz mi pilot? Chcesz kawy?" A do teściowej "Mamo, czy mama poda mi pilot? Czy mama napije się kawy"
. |
ja mówie tak samo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:25, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
bebe napisał: | większość moich znajomych, którzy maja już dzieci zwracają się do teściów babciu/dziadku |
Moja mama powiedziała zieciowi, że go ubije jak jej kiedyś powie per babciu .
U nas w obie strony jest mamo/tato - samo tak wyszło ale my się wszyscy bardzo lubimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Emma, z teściem na tyle słabe mam układy, że cała się wzdrygam na myśl o nazwaniu go tatą. No nie zasłużył sobie
Zazdroszczę wszystkim, którzy mają taką sytuację jasną od początku Mój teść niestety nie powie co by wolał tylko będzie czekać
Dodam tylko,że 2miesiące mi zajęło mówienie teściowej "cześć" i "na razie" zamiast wcześniejszego "dzień dobry" i "do widzenia" co bardzo ją bawiło (no i M bawiło też )
Ostatnio zmieniony przez Iskra dnia Wto 21:03, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tinuviel
znawca NPR
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:55, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Iskra ja już jestem ponad dwa lata po ślubie, a nadal zwracam się bezosobowo... a jak już muszę to cicho bąkam 'pan/pani'...poważnie... do teścia to nawet chętnie bym mówiła 'tato' bo kontakt mamy dobry, natomiast teściowa...... eh
głupia sytuacja, ale oni nigdy mi nie powiedzieli wprost żebym im mówiła 'mamo/tato', wręcz teściowa daje mi do zrozumienia, że ma tylko jedną córkę (nie mnie). Czasami mówię też przez "Wy" , a i zapomniałam dodać, że też blisko mieszkamy i często się widujemy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:59, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mi by do tesciowej przez gardlo nie przeszlo powiedziec: "Czy chce mama herbatę" Normalnie czulabym sie jak w XVIII wieku Zawsze jest albo mamo chcesz?, albo samo chcesz?
Za babciu i dziadku moja mama dalaby nam po glowie, ona sie dalej babcia nie czuje i moze jak sie drugie urodzi to sie poczuje Zreszta juz przed porodem powiedziala ze nie zyczy sobie zadnego babciowania przez nas, chyba ze do dziecka mowimy, natomiast dla nas jest MAMĄ a nie babcią
Niby to takie pierdoly ale ile to trudnosci przynosi. Musze zapamietac zeby przyszlej synowej od razu okresilc jak ma sie zwracac Chyba ze syn jakas jedze znajdzie to niech sie gimnastykuje sama i glowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:07, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
tinuvel, a nie ciąży Ci taka sytuacja?
ika, dokładnie tak bym się czuła gdybym miała się w ten sposób zwracać
haha, idealne rozwiązanie - jak być dobrą lub złą teściową
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:28, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | ja tak mówię do własnej mamy "mamo, niech mama usiadzie" (zamiast choć mamo, usiądź) jak piszesz, inaczej by niezdzierżyła (tj moja mama nie ja) dla mnie to mało maślane, ale chce - ma
do tescia mówię tato, do teściowej bezosobowo (brak relacji) |
Właśnie zwróciłam na to uwagę
Ale myślałam, że to Tobie głupio/dziwnie i dlatego tak.
Nie wpadłabym na to, że to mamy pomysł
Ja też do teściów: niech mama/tata, czy mama/tata chce itp.
Chociaż najczęściej się wygimnastykuję, żeby wyszło bezosobowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:47, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
To ja do tesciow dzien dobry i dowidzenia choc mieszkamy obok siebie ale u nich nawet ich wlasne dzieci tak mowiom
Dla mnie to brzmi strasznie do obcych ludzi tak sie zwracam i wciaz nie moge sie nawet przyzwyczaic jak to slysze nawet
U mnie nie tylko z rodzicami tak sie nie witam ale z cala rodzina babciami, ciotkami itp
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:01, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dlatego to mowienie w 3 osobie dla mnie jest z kosmosu. Wszystkie ciocie i wujkowie sa przez ty czyli "ciociu daj" i na powitanie czesc tak samo. Jedyny wyjatek to byla ciocia w Warszawie juz po 60 jak ja poznalysmy z siostra w wieku ok 16-18 lat, tak ze mowilysmy ciocia w 3 osobie. Ale ile sie musialam nazastanwiac nieraz zeby nie palnac nic glupiego A i do babci meza tez tak mowie ale tylko do jednej, do drugiej juz normalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:05, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ika, co z tego, że dla Ciebie to kosmos?
Pomyśl, że dla jakiejś cioci lub teściowej "kosmosem" jest właśnie mówienie na "Ty"
Edit: W końcu to starsza osoba wybiera jaka forma jej odpowiada
Tak samo jest przecież z przechodzeniem na "ty" w każdej relacji pozarodzinnej - starszy proponuje
Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Wto 18:08, 28 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:17, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Tak ja to rozumiem, ale w moim otoczeniu wszyscy sa tak blisko siebie ze go glowy by im nie przyszlo kazac mowic sobie w 3 os a wrecz byly by sklonni kazac mowic po imieniu. Ja zawsze czekam az ktos starszy zaproponuje forme ale wiele osob tego nie robi i wtedy jest zastanawianie sie. Osobiscie zadnych cioc ani wujkow nie poznalam jako dorosla oprocz tej z Warszawy wiec poszlam od razu w forme najbardziej oficjalna co bylo dla mnie duza nowoscia ale mialam poczucie ze tak trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
tinuviel
znawca NPR
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:25, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Iskra napisał: | tinuvel, a nie ciąży Ci taka sytuacja? |
ciąży i to bardzo, ale nic nie mogę na to poradzić. Teściowa taka jest i tyle, a jak jej pasuje, że zwracam się bezosobowo (choć czasami się nie da) albo przez 'Wy' to niech tak ma. Za to gorzej z teściem bo widać, że mu głupio jak tak mówię
Edwarda dobrze napisała:
Edwarda napisał: | Edit: W końcu to starsza osoba wybiera jaka forma jej odpowiada
Tak samo jest przecież z przechodzeniem na "ty" w każdej relacji pozarodzinnej - starszy proponuje |
Ostatnio zmieniony przez tinuviel dnia Wto 18:26, 28 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny
|
Strona 7 z 11 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|