|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:13, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | U nas jako, że z bardzo religijnej i tradycyjnej rodziny pochodzę wszystko musi być jak należy.
|
co znaczy jak nalezy? rozumiem, ze wg waszych zasad? czy sa jakies odgorne mowiace jak nalezy spedzac wigilie?
Małgorzatka napisał: |
Potem wszyscy zgodnie z tradycją zasiadamy do stołu i nikt już wstać nie może oprócz gospodyni, gdyż ten kto wstanie odejdzie w tym roku liturgicznym jako pierwszy z tej ziemi.
|
co to za durne porzesady w religijnej rodzinie, no no no
milunia, nasze swieta w tamtym roku byly cudowowne, tez spedzone we dwojke! korzystajcie na maksa z tego pieknego okresu
moze ktos wie dlaczego w PL nie jada sie miesa w wigilie?
olenkita mam nadzieje, ze odlecicie bez problemow
kurcze jak moi nie dojada to ja nie bede miec grzybow? z czym zrobie uszka? najwyzej zrobimy po niemiecku, z salatka kartoflana i winerkami nie, no bede miec jeszcze az dwa karpie hihi
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Sob 12:19, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:23, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mięsa się nie jada, bo w Polsce tradycyjnie wigilia jakiegokolwiek większego święta była traktowana jako dzień postny, jako rodzaj przygotowania duchowego do przeżycia święta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:36, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A ja będę mieć pierwsze Święta poza domem rodzinnym.
Najbardziej to mi brakuje (już) jedzenia naszego, ale coś czuję, że to tylko jakiś nośnik atmosfery i nie o to mi do końca chodzi, tylko o rodzinę, bo choć było jak było, a te Wigilie to często nie najciekawsze, to jednak mam sentyment i co roku mi się wydawało, że może jednak będzie dobrze...
Zaczynało się tak, że mama rano ubierała choinkę, jak byliśmy mali, a potem to już zwykle ja.
Przez cały dzień niewiele się jadło, tylko śniadanie i podjadanie.
Potrawy przygotowywane były takie: grzybowa z makaronem, z grzybów własnoręcznie zbieranych, śledzik w śmietanie, karp smażony (z bratem to tylko skubaliśmy), kapusta z grochem, ew. groch z kapustą, jak wyszło i na końcu kluski z makiem. No i kompot z suszonych owoców.
Obrus biały, świeca i stroik, sianko i figurka dzieciątka... Zazwyczaj było czytanie z Ewangelii, ale tak to nam jakoś sztywno wychodziło. Dzielenie się opłatkiem, wieczerza przy kolędach z płyt, w dość dziwnej atmosferze, bo wcześniej była zwykle jakaś kłótnia albo i awantura...
Prezenty pod choinkę to Aniołek przynosił - wyciągało najmłodsze dziecko i rozdawało.
Siedzieliśmy nad tymi prezentami, dojadaliśmy, jedliśmy też słodycze z paczek. Pasterka to rzadko kiedy. A czasem to po naszej Wigilii jechaliśmy jeszcze do babci na drugą.
Teraz z teściami, szwagrem z żoną i pasierbem, no i mężem... Będą inne potrawy (barszcz, uszka, tona pierogów kupnych, przeróżne ryby, sałatka jarzynowa, ciasta). Ja ewentualnie mogę coś dołożyć, ale nie wiem czy jest sens, bo raczej sama bym to jadła. Ustaliliśmy z mężem, że się wcześniej w pokoju nastawimy duchowo (czytanie, modlitwa), bo na forum rodzinnym to by nie przeszło. W ogóle to się już zżymam na atmosferę... Niby u mnie nie było fajnie, ale moje :>
Mąż mówi, żebym to potraktowała jak egzotykę, a potem już będziemy urządzać we dwójkę jak chcemy i najwyżej dojeżdżać na drugą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:44, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | . Potem wszyscy zgodnie z tradycją zasiadamy do stołu i nikt już wstać nie może oprócz gospodyni, gdyż ten kto wstanie odejdzie w tym roku liturgicznym jako pierwszy z tej ziemi.
|
u nas dzieci by były tymi skazańcami
nie znałam tego zwyczaju
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:57, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ten zwyczaj pochodzi ze śląska cieszyńskiego, ale już zanika powoli niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:59, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: | Małgorzatka napisał: | . Potem wszyscy zgodnie z tradycją zasiadamy do stołu i nikt już wstać nie może oprócz gospodyni, gdyż ten kto wstanie odejdzie w tym roku liturgicznym jako pierwszy z tej ziemi.
|
u nas dzieci by były tymi skazańcami
nie znałam tego zwyczaju |
Ja też nie.
To zdecydowanie nie moje rejony i zwyczaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:03, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Przypomniałam sobie coś!
U nas nie wolno było się gapić na prezenty - taka gapa (czyli w 99% dziecko) miała sprzątnięte sprzed nosa bieżące danie ku uciesze reszty rodziny Trzeba było opanować technikę dyskretnego zerkania.
I było coś z łyżką, że jak się puści łyżkę, to coś...
A z takich starych, ludowych przesądów, to się wkładało kawałek opłatka pod talerze i pod którym się przykleił, z niego produkty żywnościowe miały obrodzić w przyszłym roku.
I mama nam dawała łuski z karpia do portfela.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:05, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
takie przesady podchodza niezlym folklorem
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:29, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | takie przesady podchodza niezlym folklorem |
ciężko zaprzeczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:34, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Folklor jest ok, Ja tam lubię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:54, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja uwazam, ze takie przesady sa nie na miejscu, szczegolnie w wigilie. ja tam wierze w boga a nie takie idiotyzmy
czy to prawda (kukulko na ciebie licze najbardziej ) ze dopiero od 2003 roku mozna w Polsce jesc mieso na wigilie?
co bedziecie piekly? ja bym tak chciala zjesc taki sernik z polskiego sera, ucierany ciezko w makutrze, ech...no nic, zamowilam pare kawalkow ciasta: sernika, makowca i jablecznika ale ta cukiernia robi je rewelacyjne
no i siedze na zwolnieniu, wiec moge troche przygotowac rzeczy jednak
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:05, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja drugi rok z rzędu piekę prawdziwy piernik W zeszłym roku byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tak długiego leżakowania surowego ciasta, ale efekt jest naprawdę niesamowity (zwłaszcza przy zastosowaniu domowych powideł). Rozszedł się migiem A że teściowa po naszych opowieściach zażyczyła sobie takowy na Wielkanoc i też zebrał dobre opinie, to na teraz piekłam dwa
Przy okazji rozchodzący się po całym domu zapach jest dla mnie bardzo wyraźnym sygnałem, że już "co raz bliżej Święta"...
Jako że jedziemy z mężem prawie "na gotowe", to poza tym piernikiem niewiele będę siedzieć w kuchni. Do moich "obowiązków" będzie jeszcze należało wymyślenie marynat do mięs i zrobienie sałatek - reszta już jest w rękach mamy i babci.
kasik - to pewnie smakowałby Ci sernik roboty mojej teściowej - praktycznie same domowe składniki. Ja go po prostu uwielbiam
A głęboka wiara w przesądy u katolika zawsze mnie rozbrajała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:10, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
dziewczyno, piernika ci u mnie dostatek, co sie obruce to go moge kupic, wkoncu mieszkam w miescie piernikow ale nigdy zadnym nie pogardze az se ide wyciagnac kawalek....
marze kiedys o wigili z gesia i nie tylko ja, moj luby tez, wiec cos czuje ze jak sie przeniesiemy na wieksze mieszkanie to zrobie taka mieszana wigilie, z gesia i polska reszta
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | ja uwazam, ze takie przesady sa nie na miejscu, szczegolnie w wigilie. ja tam wierze w boga a nie takie idiotyzmy
|
A kto mówi, że ja w nie wierzę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:22, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kasik, faktycznie z tym mięsem to jakoś tak od paru lat dopiero jest. Niemniej, tradycyjne dania wigilijne są raczej bezmięsne, więc dla mnie akurat to nie ma znaczenia. A w tym roku wigilia wypada w piątek, więc problem z głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Strona 4 z 8 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|