..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Trulek

Wydaje mi się że w atmosferze wieczerzy wigilijnej oczekujemy spokoju a jeśli do tej pory wspominamy poprzednie wigilie z radością to cieszymy się gdy atmosfera podczas niej jest powtarzalna.
Lampka wina w wigilię smakowałaby mi tak samo jak mięso w wigilię Mruga

Pewnego roku (raz) na wigilię oraz kilka dni po niej pojechaliśmy do schroniska w Tatrach (wynajęliśmy pokój 5 osobowy rodzice i my). Chodziliśmy na spacery. Potrawy wigilijne zamówiliśmy w hotelowej restauracji dzięki czemu mieliśmy dużo czasu dla siebie na rozmowy... Piękne były te Święta w górach i pasterka w maleńkiej kapliczce na szlaku. Bardzo refleksyjne.
Od kiedy są dzieci święta kręcą się wokół nich, a one same piszczą i prześcigują się w wyobrażeniach na ich temat. Mały dzisiaj z przejęciem ogłosił mi "czy wiem że w sobotę Pan Jezus ma urodziny !!! "Łał Wesoly

Pyta mnie również czy będziemy Mu śpiewać " Sto Lat " Mruga

A na samą myśl wyjazdu do babci samoistnie podskakuje z radości w miejscu Wesoly

Karafka

Mam ochotę na choinkę i ozdoby! Juz chce świątecznej atmosfery w domu, zwariowałam? Niewiem ile wytrzymam

no i musze pomału cos zrobic i pogrozić bo siły coraz mniej. Wyjątkowo nie mogę doczekać sie świat w tym roku!

Ostatnie święta bez dziecka, kurde Mruga

na drugi rok bedzie pewnie jak w tym filmiku http://youtu.be/fbnmvS-lRAk

gam

Karafko ty się nie możesz doczekać ? Laughing

Ja mojemu dwulatkowi nie mogę wytłumaczyć, że światełek i bombek jeszcze nie przynosimy, ostatnio w sklepie dał popis, z ubraną choinką na stojaku chciał wyjść ze sklepu Cool

Za rok bobas już pomoże ubrać Wam drzewko Very Happy

Karafka

No dlatego pytam czy zwariowałam?

Chodzi mi bardziej o choinkę itp Bo na sprzątanie i gotowanie nie pisze sie w tym roku

dlatego pomału cos pomroze Mruga

emma

Taaak, filmik bardzo trafny. Tak to właśnie wygląda.
U nas od sześciu lat. Jak nie jeden to drugi. Mam nadzieję, że w tym roku będzie spokojniej. Jako rok spokoju przed burzą. Mruga

Busola

Fajny widok dwulatek z choinką Wesoly

.

strzyga

Jak dla mnie nie zwariowałaś. Wesoly

U małego w pokoju już leży świąteczna firanka do zawieszenia i naklejki na szyby też już przygotowane.

anuszkaja

Ja to chetnie bym juz choinke ubrala Laughing

Nie moge sie doczekac!
Tez myslami wybiegam do przodu i mysle, ze kolejne Swieta beda juz zupelnie inne
Wesoly

Karafka

Pare ozdób juz wyciągnęłam

buba

Matko, myślałam, że tylko mnie w tym roku tak wzięło. Laughing

Ja przywiozłam od rodziców choinkę i bombki i kusi mnie, żeby już ubierać, a zawsze ubieramy w Wigilię, ew. dzień wcześniej.

tilia

U nas to pierwsze tak bardzo wspólne Święta

Wiec też się tym cieszę i już sobie wyobrażam, że kupimy żywą choinkę i będzie tak pięknie patrzeć. Niedawno w mini lesie obok boku nazbierałam szyszek i mam zamiar z nich zrobić ozdoby Mruga

To będą Święta zupełnie inne niż dotychczas!

Ptysiak

Mam podobnie Yellow_Light_Colorz_PDT_37

Zdrowy rozsądek każe poczekać, a ja już bym przynosiła jutro do domu choinkę

Też to będą nasze pierwsze święta u nas, pierwsza choinka, pierwsze bombkowe zakupy Wesoly

Zawsze przeszkadzało mi to, że w galeriach jest już tak świątecznie, a teraz...

elusiaczek

My na razie tylko kalendarz adwentowy zrobiłyśmy, ale też już zaczynam robić ozdoby, cały czas o tym myślę, bo ostatni raz choinkę miałam 5 lat temu. U rodziców te same ozdoby od zawsze, jakoś nie czekałam na ubieranie choinki tak jak teraz, kiedy wiem że będę miała własną. Wtedy 5 lat temu zrobiłam trochę ozdób z papieru, mam je schowane, i w tym roku oprócz nich chcę inne dorobić, żeby wszystkie ozdoby na choince były własnoręcznie zrobione, przeze mnie i moją córkę

A to nasz kalendarz: (praca wspólna)
[link widoczny dla zalogowanych]
Miały być niedziele pomalowane na fioletowo + 3. różowa, a reszta miała się mniej wyróżniać, ale jak odmówić dziecku malowania na kolory jakie chce

więc niedziele się zatopiły w tłumie

No i oczywiście nasz kalendarz ma 26 dni, nie wiem dlaczego wszystkie kalendarze adwentowe mają zawsze 24 dni, skoro adwent ma różną długość.
Znacznikiem dni miał być mały Jezusek, który miał tak schodzić w dół aż do szopki (którą planujemy zrobić

) ale nie wiedziałam z czego tego Jezusa zrobić, bo trochę na ostatnią chwilę robiłyśmy ten kalendarz, więc znacznikiem została gwiazda (miała być betlejemska, ale nie wiedziałam jak na szydełku zrobić ogon

)

No. I dzisiaj na próbę robię zakwas buraczany, zobaczę czy wyjdzie. Prezenty też już niektóre mam na święta

Jutro idę po małe szydełko, i będę robić gwiazdki-płatki śniegu na choinkę.

W tym roku wyjątkowo szybko zaczynam myśleć o świętach. Ale też mam spokojniejszą głowę, mniej zajęc, więcej czasu, może lepiej uda i się przygotować do świąt niż w ostatnich latach Wesoly

emma

Elusiaczek super. Nam kalendarz wypasiony zrobiła siostra. Teraz tylko zadania się wkłada i nagrody, choć to często to samo. Laughing

W planach mamy dużo ozdób do zrobienia by rękę starszego ćwiczyć. Ale w domu taki bałagan, że powinnam mieć miesiąc urlopu. A jeszcze duży brzuch przeszkadza. Nie wiem jak damy radę to ogarnąć.
Ale święta lubię i przygotowania do świąt też.

A w tym roku nie wiem czy nie będziemy mieć nowej tradycyjnej zupy - pomidorowej, bo się starszy dopomina.

Miśka