|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:11, 09 Cze 2012 PRZENIESIONY Nie 23:33, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
to moze do liturgicznej z tym?
a z umowami pracę i chęcia zaobaczenia min niektórych odbiorców - fakt
znam takich, co by w szoku byli
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 18:11, 09 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:13, 09 Cze 2012 PRZENIESIONY Nie 23:33, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ale co, mam tak po prostu zadzwonić tam i nakablować?
chyba raczej powinnam najpierw zapytać u siebie w parafii dlaczego coś takiego ma miejsce skoro są inne wytyczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:16, 09 Cze 2012 PRZENIESIONY Nie 23:34, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
oczywiscie, najpierw w 4 oczy u siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:40, 09 Cze 2012 PRZENIESIONY Nie 23:35, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
U nas organista jest eyksztalcony po studiach, zatrudniony. To jest inna jakoec...jak pomysle o pani Z. Co grala w pl w mojej parafii swoje kombinacje to teraz sie czuje w kosciele jak na koncercie.
Tak samo jak mialam slub i wszystkie piesni omawialam z organista czy sie nadaja na dany moment, jak i co. super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:57, 10 Cze 2012 PRZENIESIONY Nie 23:36, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | U nas organista jest eyksztalcony po studiach, zatrudniony. |
U nas też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:39, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, posprzątane.
Tylko, żeby z organisty nie trzeba było znów czegoś wydzielać
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:54, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: | Dobra, posprzątane.
Tylko, żeby z organisty nie trzeba było znów czegoś wydzielać |
Ciekawie zabrzmiało Ale jak znam życie, to prędzej, czy później na pewno ktoś zrobi jakiś
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:59, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Super temat! Uwielbiam narzekać na muzykę w kościele
Ja z własnej woli chodziłam na liturgikę na studiach, więc też wiem co i jak powinno być. I niestety ani razu (mimo że 4 lata minęły odkąd mnie uświadomiono w tej kwestii) nie trafiłam na mszę w której byłoby wszystko tak jak powinno Ale jeśli czasem trudno znaleźć normalnego organistę, to kto by się przejmował tym, że powinien być jeszcze np. kantor... Albo że inna osoba powinna śpiewać psalm a inna alleluja. O doborze pieśni już nie wspomnę... Jak organista ma zapał to może nauczyć ludzi czegoś nowego przed mszą, ale ilu ma taki zapał?
Co do organów, nienawidzę chodzić do kościoła u mojej babci, bo jest tam fisharmonia która ma dźwięk po prostu obrzydliwy do tego organista samouk który nie potrafi dobrać akordów bardzo fajny człowiek tak prywatnie, ale na organistę się nie nadaje niestety. Jest u babci też druga msza, tam śpiewa schola, z gitarą - takie rzępolenie , na każdej mszy te same pieśni (oazowe oczywiście) i główna solistka która jak śpiewa psalm (a capella na szczęście) to tak blisko mikrofonu staje że aż piszczy
Eh, z tymi gitarami, to jak by się w parafii znalazł kompetentny gitarzysta (nie taki który zna 3 akordy, tylko umie normalnie palcami przebierać, tak jak się w szkole muzycznej uczy), to mimo że zabronione, chyba więcej pożytku dla wiernych by było z takiego gitarzysty niż niewykształconego organisty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:19, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
elwiraaa, ale masz wymagania organistom nie chcą płacić a Ty sobie kantora jeszcze żądasz ale masz świętą rację. Tylko co do tego że alleluja powinien śpiewać kto inny to pierwsze słyszę. Ogólnie psalm powinno się śpiewać przed ołtarzem (graduał to nazwa od stopni prowadzących do ołtarza) a w tych chorałowych często psalm przechodzi bezpośrednio w Alleluja - no ale to tylko jak nie ma drugiego czytania
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:23, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
konstancja, nie ja mam wymagania, tylko tak jest napisane Nie pamiętam jak to dokładnie jest z psalmami, ale chyba powinien być oddzielny psalmista. W ogóle to samych osób od muzyki na mszy powinno być kilka. Ale to chyba marzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:24, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
elwiraaa napisał: | I niestety ani razu (mimo że 4 lata minęły odkąd mnie uświadomiono w tej kwestii) nie trafiłam na mszę w której byłoby wszystko tak jak powinno :/ |
A ja trafiłam
Pan Jezus jest zawsze taki jak "powinien" :)
to mnie tylko utwierdza w tym, ze On jest Bogiem, skoro nawet liturgia niedopilnowana mu nie przeszkadza
(PS tez chodzilam z wlasnej woli na rozne zajecia z teologią ;)
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 10:24, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:45, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam, ze jak nie ma w parafii porzadnego organisty, to juz lepiej zeby ludzie sami spiewali niz ktos mialby rzepolic niemilosiernie
W mojej parafii np. (tzn. kolo mojego domu, bo jak tylko mi sie chce to jade daleko do parafii z wyboru). sa dwie babki ktore spiewaja fatalnie , w dodatku mam wrazenie, ze wszystko jest jedna wielka improwizacja (myla sie, potem przepraszaja , ksiadz podchodzi bo sie myla w czytaniach, pokazuje co i gdzie) i czasem ktos przychodzi i im podgrywa na organach linie melodyczna a one pol tonu wyzej ...Ale najgorzej jest jak przychodzi trio-organy spiew i bebny (na bebnach gra chlopak z zespolem Downa, ja rozumiem, ze trzeba zintegrowac wciagnac w liturgie ale to jest tylko huk i kazde sobie rzepke skrobie, kiedys z mezem mielismy atak takiego smiechu, ze nie moglismy sie powstrzymac...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:57, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
wa wiecie co mnie wkurza u wielu organistów?
kaleczenie pięknych starych tekstów pieśni uwspółczesnianiem ich na siłę
("Archanioł Boży Gabryjel posłan do Panny Maryi" - wrrrrrrrrrrrrr
w oryginale było "Maryjej" i tak jest pięknie, w dodatku do rymu
a już jak słyszę hiperpoprawne "dla jego bolesnej mĘki" albo "ŚwiĘty, świĘty, świĘty"to mnie trafia
znałam kiedyś księdza, który śpiewał " i niech nas doprowadzi do życia wietrznego"
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 10:57, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:13, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A to mozna by wiele takich przykladow podac. Albo jak niedoslyszace babki przekrecaja slowa piesni. Np.Swe krolestwo wez pod reke.
Niektorzy tez spiewaja-w grobie lezy ktoz pobiezy koledowac zmarlemu
Ostatnio zmieniony przez Olenkita dnia Pon 11:14, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:16, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
to pierwsze to nietrudno pomylić, nie oszukujmy się
ale drugie - bez sensu przecież, na to bym nie wpadła
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Strona 5 z 9 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|