|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:34, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mimo tego, jest to dobry zarobek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:34, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ale macie opinie
no ale u nas scislych nauczycieli oprocz fizyka strzygi nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:55, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
szczerze, to zupełnie zgadzam się z tym, że bardzo brakuje dobrych nauczycieli fizyki. ja nie uczyłam się jej praktycznie wcale nigdy.
słyszałam jak Fizyk uczy, jak nawet w domu przygotowuje eksperymenty na lekcje, czy festyny i to zupełnie inna nauka niż ta, której ja doświadczyłam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:39, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tu też się zgodzę że mało jest nauczycieli ścisłowców z pasją. Oczywiście są wyjątki ale są to pojedyncze cenne okazy. Nigdy nie miałam ciekawej fizyki, w liceum facet coś tam próbował ale szybko się zniechęcił.
Strzyga chętnie bym poszła na lekcje do Twojego Fizyka może bym wreszcie nadrobiła braki
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:20, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja akurat byłam w liceum w klasie o profilu mat-fiz-inf i co do nauczycielki fizyki bardzo sobie ją chwaliliśmy, w gimnazjum bywało różnie.
Ale uważam, że przedmioty ścisłe są po prostu trudniejsze, być może czasem nawet świetny nauczyciel nie trafia do ucznia, bo ten po prostu nie ma ścisłego umysłu.
A druga rzecz, że może n-le z tych dziedzin czasem odpuszczają widząc brak zrozumienia i zainteresowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:16, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja byłam zawsze w klasach matematycznych (ale nie fizycznych) i to była tragedia. w LO to już były zaległości dla mnie nie do nadrobienia, a i tam fizyk uczył baaaaardzo po swojemu, więc nie było nawet potrzeby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:30, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
hmm nasza fizyka w LO wyglądała z reguły z ten sposób, że kilka dziewczyn podchodziło do fizyczki z katalogiem AVONu i lekcja mijała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:23, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
u nas uczył facet - wyrywkowo brał jakiś temat z książki (przy czym twierdził, że książka jest bezsensownie napisana), w ogóle na ten temat nie patrzył i mówił swoje, co trzeba było skrzętnie zapisywać, bo nijak się to do tego, co było w książce zazwyczaj nie miało - była to teoria. Przy czym wymagał od nas dokańczania swoich myśli, bo "powinniśmy to wiedzieć" (prym wiodła klasa, która w danym semestrze miała fizykę jako druga, bo się brało zeszyty, żeby wiedzieć co dopowiadać). A potem na sprawdzianie dawał zadania. o! a, i się dziwił, że zdecydowana większość nie potrafi ich zrobić (poza kolegą, który przyszedł z innej szkoły po mat-fiz i drugim koledze, który fizyki uczył się przy okazji na jakiś kursach swoich zainteresowań). Jeszcze spora część lekcji mijała na wyzywaniu nas (bo np. kolega napisał znak pierwiastka i za ostatnią cyfrą zakończył taką małą kreseczką to był tępy, głupi i nie umiał pisać /to te łagodniejsze frazy/). Ale przystopował odrobinę jak go nagraliśmy na kamere i pokazaliśmy dyrektorce.
W podstawówce babka dawała krzyżówki - układało hasło na ok 40 liter i trzeba było wymyśleć do tego pytania i odp tak, żeby pasowało. i z tego wystawiała oceny (oczywiście bardzo dobre). potem była inna babka, która faktycznie próbowała nas czegoś nauczyć, ale my nie mieliśmy podstaw i bardzo opornie to szło.
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Pon 9:26, 26 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:58, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mnie w gimnazjum fizyki uczył dyrektor i mieliśmy ją raz na miesiąc albo rzadziej bo ciągle go nie było, w LO babka naprawdę dobrze tłumaczyła i robiła właśnie mnóstwo eksperymentów, nareszcie zaczęłam cokolwiek rozumieć fizykę ale tylko w 1 klasie, potem się zorientowała, że z materiałem jesteśmy daleko w tyle i tak szybko z tym leciała, że nikt nic nie wiedział
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:10, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
dolujace
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Śro 8:27, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, niedawno na konferencji spotkałam się z kimś, kto dostał grant z UE na badania, które w Polsce przeprowadzono już 20 lat temu i teraz nikt się tym na poważnie nie zajmuje. Trzeba umieć takie rzeczy załatwiać: wyniki badań przedstawione przez tę osobę były metodologicznie niespójne aż do bólu - ale pieniądze chłopak dostał, bo umiał się o nie postarać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:21, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
widzieliscie?
[link widoczny dla zalogowanych]
podpisuję się rekami i nogami
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 9:24, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:14, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
wszystko pieknie ladnie, ale ta czesc jest bardzo nietrafiona:
Cytat: | Poziomem nauczania znacznie przewyższaliśmy Europę Zachodnią czy USA. Podczas gdy na polskich lekcjach matematyki uczniowie czwartej klasy liceum poznawali całki i logarytmy, ich francuscy czy niemieccy rówieśnicy uczyli się obliczać procenty.
|
ja nie wiem skad ta pani ma takie informacje?
sprawdzila? slyszala? uwaza Niemcow generalnie za debili?
bo to pasuje w taki styl pisania o niemcach. nie tylko o szkolach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:05, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:13, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1519844,1,licea-nieksztalcace.read
wszystko pieknie ladnie, ale ta czesc jest bardzo nietrafiona:
Cytat: | Poziomem nauczania znacznie przewyższaliśmy Europę Zachodnią czy USA. Podczas gdy na polskich lekcjach matematyki uczniowie czwartej klasy liceum poznawali całki i logarytmy, ich francuscy czy niemieccy rówieśnicy uczyli się obliczać procenty.
|
ja nie wiem skad ta pani ma takie informacje?
sprawdzila? slyszala? uwaza Niemcow generalnie za debili?
bo to pasuje w taki styl pisania o niemcach. nie tylko o szkolach... |
Nie wiem jak jest w Niemczech, ale w USA mają faktycznie zupełnie inny poziom. Moja znajoma wyjechała do Stanów po II klasie LO i JEDYNE przedmioty na jakie chodziła to 'USA history' oraz 'Driving licence' (tak tak, prawo jazdy). Wszystko inne zaliczono jej natychmiast z Polski. Dla mnie szok...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14 Następny
|
Strona 10 z 14 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|