Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:20, 22 Wrz 2010 Temat postu: w szkole |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
szczerze - to w pracy zawsze wspolczulam katechetom
i podziwiam ich niezmiennie
ja na ich miejscu nie umiałabym wykonywac swojej roboty w takiej sytuacji jak jest teraz
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 6:33, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:24, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
wiecie co? nie wyobrazam sobie potraktowania historii tak po lebkach.na kogo ta mlodziez wyrosnie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:12, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nic nowego. moja edukacja geografii skończyła się w 2 klasie LO, tych, co nie zdawali historii i matmy podobnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:21, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja wszystko prócz fizyki miałam do 4 klasy no ale ja starej daty (sprzed reformy) jestem jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:27, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja też sprzed reformy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:28, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
co ciekawe,na nasze studia szły osoby nie tylko po LO,ale nawet po ekonomiku,na studiach historia była tylko przez 1 semestr, i to wyłącznie historia Polski po 1918 r. (co na tym kierunku uważam za skandal właściwie),więc gdyby ktoś po takim ekonomiku bez historii (jak to ma miejsce po reformio) poszedł na te studia to by je skończył,śmiem twierdzić,bez w miarę elementarnej znajomości historii,co akurat na tym kierunku uważam za rzecz nie do pomyślenia. Co to sie robi,panie dzieju?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:40, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A już niemal tragikomiczne jest to,że u nas na studiach w programie była 1 literatura obca do wyboru (chodziłam na francuską-tu mruga znacząco do pewnej forumowej koleżanki), a zajęć z historii tego kraju od wybranej literatury brak (a wiadomo jak po łebkach traktowana jest historia powszechna w szkole (brak czasu). Tragedia z ta historia i będzie coraz gorzej wg mnie. Najlepsze jest to,że spora grupa ludzi będących dziś u władzy to... historycy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:35, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ale ci historycy u władzy chcą raczej tę historię uładzić i wuciszyć, mam wrażenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:38, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja byłam pierwszym rocznikiem reformy... ale z tego, co się zorientowałam, to wtedy chyba tylko w moim LO tak było.
u nas ludzie zdawali albo historie albo geografie - taki profil szkoły, bo takie przedmioty do wyboru na SGH były. Dlatego mieliśmy strasznie dużo godzin tego w porównaniu do innych szkół. Z matmy się wycofali Ci, co jednak na kierunki humanistyczne się podecydowali, a ci, co zdawali też byli podzieleni na tych z podstawową maturą i rozszerzoną (ci mieli jeszcze po lekcjach dodatkowe godziny z innym nauczycielem). pełne dostosowanie pod uczniów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:41, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: |
Ale ci historycy u władzy chcą raczej tę historię uładzić i wuciszyć, mam wrażenie... |
tjaaaa
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:43, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | ja byłam pierwszym rocznikiem reformy... ale z tego, co się zorientowałam, to wtedy chyba tylko w moim LO tak było.
u nas ludzie zdawali albo historie albo geografie - taki profil szkoły, bo takie przedmioty do wyboru na SGH były. Dlatego mieliśmy strasznie dużo godzin tego w porównaniu do innych szkół. Z matmy się wycofali Ci, co jednak na kierunki humanistyczne się podecydowali, a ci, co zdawali też byli podzieleni na tych z podstawową maturą i rozszerzoną (ci mieli jeszcze po lekcjach dodatkowe godziny z innym nauczycielem). pełne dostosowanie pod uczniów. |
no dobra dostosowanie pod uczniow, ale jak ktos w ostatniej chwili ( w maju) by chcial zmienic koncepcje- to pozamiatane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 23 Wrz 2010 Temat postu: Re: w szkole |
|
|
kukułka napisał: | http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/tp2010-36-20lat3.html
szczerze - to w pracy zawsze wspolczulam katechetom
i podziwiam ich niezmiennie
ja na ich miejscu nie umiałabym wykonywac swojej roboty w takiej sytuacji jak jest teraz |
a ja uważam ze po cześci sami księża są sobie winni.
nie są nauczycielami,
a w szkole są lekcje
w szkole przeprowadza się program - na poziomie takim, ze trzeba coś wkuć coś wygłówkować - na religii to takie bla bla
są klasówki - a na religii nie za bardzo
są pały - na religii piątki
na innych klasówkach często ściagać nei można lub jest ciężko - na religii spisuje się odpowiedzi z zseszytu przy tym głośno gada, chodzi po sali i smeije ksiedzu w twarz.
to nei są lekcję więc uczniowie ich tak nie traktują.
jakbym wlazła do sali, zafasoliła program na dzień dobry, tak że oblaliby poierwsze kilka klasów to moze by się pozbierali.
a ci co by gadali ze i tak się nei oblewa z religii uciszyliby się jako tako pod wpływem tych którym na pale na świadectwie z paskiem nie zalezy.
w pierwszym semestrze gwarantuje połowe pał
w drugim - połowę piątek - zasłużonych.]
ale spoko - nie bójcie się o swoje dzieci, nie mam zacięcia pedagogicznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:46, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Są różni księża jedni mają większy talent do nauczania inni mniejszy nie można uogólniać
ja przez połowę LO miałam właśnie takiego surowego księdza którego wszyscy się bali i naprawdę była cisza na lekcji, potem ksiądz się zmienił i było bardziej "luźnie" i zaczęli co niektórzy przeszkadzać na lekcji. Ale myślę, że więcej wyniosłam z katechezy od tego drugiego księdza bo pierwszy sztywno realizował program, a lekcje z tym drugim często przeradzały się w dyskusje na jakiś interesujący nas temat.
Moim zdaniem jednak największym problemem na katechezie jest to, że część uczniów chodzi na nie po prostu bo rodzice tak każą, a w Boga nie wierzą lub przynajmniej uważają że nie potrzebny jest im kościół i tacy twierdzą, że religia do niczego się im nie przyda i marnują swój czas na tych lekcjach - tak było z niektórymi u nas w szkole.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:55, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
bebe ale to nie chodzi o to że nie moze być dyskusji.
na temat rzeczowych - to nawet potrzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:48, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nie dobre jest chyba przesadzanie w każdą stronę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|