|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:52, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki wielkie! chyba się jeszcze dzisiaj wybiorę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:11, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja wczoraj sluchalam w radio. bardzo fajna konferencja moim zdaniem. nie pomyslalabym, ze tak mozna podejsc do sceny zwiastowania, tak bardzo osobiscie i to wcale nie w kontekscie tego sławnego FIAT szukałam nawet czy nei da sie tego sciagnac, ale niestety.
na mnei to zrobilo niesamowite wrazenie, a przy okazji sie uśmiałam
Edit:
znalazłam
[link widoczny dla zalogowanych]
przy okazji, kto lubi posłuchac Pawlukiewicza to tu jest Katechizm Poręczny:
[link widoczny dla zalogowanych]
albo w radio eM niedziele, poniedziałki (powtrórki sa 4 razy w tygodniu), godizn nei pamiętam, trezba by sprawdzic w ramówce jak ktoś chce
[link widoczny dla zalogowanych]
nawiasem mówiac an tej stronie jest wiele fajnych audycji, nawet kiedyś Świderkówna regularnie była
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 8:29, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:01, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tak mi sie jeszcze przypomniało - z ciekawych kazań w necie (choc bywają na zywo też po cąłej polsce) są fajne o. Jamesa Manjackala, czasem jakieś radia netowe je tez transmitują, zwłaszcza kręgi jezuickie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:50, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ze środy konfer. katowicka Pawlukiewicza, jakby ktoś chciał
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:29, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Udało mi się być wczoraj na konferencji Pawlukiewicza w katedrze.
I szczerze mówiąc jestem rozczarowana. Może ja czegoś nie zrozumiałam... ale w moim odbiorze krótko mówiąc zachęcał do nic-nie-robienia. Do zarzucenia pracy nad sobą, odpuszczenia starań i złożenia wszystkiego w ręce Boga. Mówił to w kontekście nadmiernej potrzeby kontroli u współczesnego człowieka. Jednak mi bliższe jest motto módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a pracuj tak jakby wszystko zależało od Ciebie.
Podsumowanie rekolekcji też do mnie nie trafiło - powiedział, że jeśli ktoś go pyta co ma teraz po tych rekolekcjach robić, to on mu odpowiada "nic nie robić". Myślę, że innej odpowiedzi oczekują uczestnicy rekolekcji, że każdy szuka jakiejś wskazówki dla siebie. Ale może miałam zbyt wygórowane oczekiwania, zbyt dużo się po nim spodziewałam.
Do tego wszystkiego podawane przez niego przykłady były moim zdaniem przerysowane, był zbyt medialny - ciągle dowcipkował, cała krypta zanosiła się śmiechem - rozumiem, że chciał w ten sposób trafić do ludzi, ale chyba czego innego oczekiwałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:06, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie mam zdania na ten temat, bo wczoraj w radiu byla konferencja srodowa. wczorajsza bedzie dopiero dzis, tak wiec dzis poslucham, to sie jutro wypowiem.
pierwsze dwie jak na razie mi sie podobaly
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Pią 11:08, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice byli na rekolekcjach Pawlukiewicza i określili go jako showmana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 11:29, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
i bym sie zgodziła. Myslę że na niektórych etapach zycia to potrzebne, taki kop.
A i podejście złóż wszystko w ręce Boga niektórym warto uświadomić, co chcą robić zbyt wiele sami.....
dziewczyny, nie krytykujmy dobrych kaznodziejów za ich styl, co najwyżej wybierajmy tych ktorzy nam odpowiadają. Gorsi są tacy bez stylu, wiejscy nudziarze itp. tacy którzy najpierw czytają cały list od biskupów a potem go omawiają i dokładają jescze 3 grosze w trakcie ogłoszeń duszpasterskich, naprawdę....
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:37, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
abeba, zgadzam się
do mnie np ostatnio Pawlukiewicz trafia, bo właśnie takiego kopa potrzebuję. i tego nicnierobienia czasem tez
dobrze,z ę kaznodzieje są tak rózni. jest w czym/kim wybierać
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 11:46, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:51, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Macie rację dziewczyny, na pewno ta moja publiczna krytyka niczego dobrego nie przyniesie, więc jest zbędna. Kto inny mógł ocenić go zupełnie inaczej.
A co do kopa to mi go akurat Pawlukiewicz nie dał - wyszłam z wczorajszej konferencji z przesłaniem, że mam iść do domu i... zająć się czymś innym Ale może właśnie przez to pan Bóg chciał mi coś przekazać, kto wie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 11:55, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tzn sam wątek jest ok - bo własnie ułatwia wybór.
np o Ortman, obecnei u Jezutów na Starym Miescie - mówi moim zdaniem tak, jakby sie w trakcie zastanawiał i nie był pewien. Z nutką głęboko ukrytego humoru. Jak ktoś ma na to ochotę - to możę pójść dla odmiany po Pawlukiewiczu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makatka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: USA
|
Wysłany: Pią 23:05, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Fajnie macie dziewczyny, ze mozecie tak "wybrzydzac" w kazaniach, ksiezach... ja mam do wyboru albo kazanie po angielsku w amerykanskim stylu, czyli wlasnie show w dodatku poprowadzone tak, zeby kogos przypadkiem nie urazic albo ksiedza w polskiej parafii, ktory niewiele z siebie daje. Ksiedza Pawlukiewicza sluchamy przez internet i to nas tu trzyma. Gdyby nie on, ciezko by bylo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:08, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
to dla Makatki ostatnia częśc rekolekcji:)
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak obiecałam vanilce, wypowiadam się , bo posłuchałam wczoraj
Mnie sie podobało, nawet miałam wrażenie momentami,z e ten facet mówi typowo do mnie.
ja chyba juz mam przesyt kazań takich na zasadzie ogólnej analizy. u Pawlukiewicza podobają mi się konkrety (wbrew pozorom, ja tam takowe widzę, i to duzo). i analiza fragmentów ze skupianiem się na każdym jednym słowie albo an rysach charakterystycznych Jezusa typu ciągły pospiech. To taka trochę ignacajńska analiza tekstu. mnei to bardzo odpowiada
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:01, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Fajnie kukułko, że do Ciebie trafił. To w ogóle jest fajne, że różni ludzie słuchają tego samego kazania i każdy coś innego z niego wyniesie.
Ja chyba powinnam przyznać sama przed sobą, że na mój odbiór Pawlukiewicza wpłynął negatywnie przytoczony przez niego przykład o żonie, która chce żeby mąż przestał palić czy pić - nie zgadzam się z jego podejściem, a sprawa bezpośrednio mnie dotyczy, więc włączyły mi się emocje. Ech, dużo by pisać, a nie chcę robić offtopa, może napiszę w innym wątku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sfrustrowana
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:13, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, brakuje moim zdaniem dobrych kaznodziei. Poza tym drażni mnie okrutnie ten napompowany do granic możliwości język naszej hierarchii. Oczywiście, uogólniam tutaj bardzo i są znakomici pod tym względem księża, ale z mojego doświadczenia sprawa wygląda marnie (w w kościele bywam co niedzielę, żeby nie było ).
Czasem mam wrażenie, że taki jeden z drugim napawa się własnym krasomówstwem. A im słownictwo bardziej patetyczne, tym ksiądz bardziej z siebie dumny. A z treści zieje pustką. Mam wrażenie, że oni ciągle powtarzają to samo.
A przecież Pismo Św. jest naprawdę ogromnym bogactwem. A jakże ważny jest kontekst Jego powstania. Przecież jest tyle tematów, tylko dlaczego tak rzadko z tego korzystają.
Mam jeszcze parę refleksji, może innym razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|