..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Dracena

WOŚP jest spektakularne i głośne, trafia do ludzi i jest skuteczne - super. Wiecie ile szpitalnego sprzętu jest dzięki nim? Więcej chyba niż "normalnego". To coś znaczy...

giga

strzyga

Dracena, po części jednak ten sprzęt jest nieużywany, bo szpitala nie stac na wykorzystanie - ostatnio przecież jeden z dyrektorów odmówił przyjęcia od Owsiaka sprzętu, bo powiedział, że będzie miał za co go utrzymac.

Mam też w pamięci jakąś akcje Owsiaka dla schroniska dawno temu, kiedy zebrał pieniążki i nie pytając nikogo kupił za to psom porządne budy. Schronisko oczywiście przyjęło, jakąś częśc wykorzystało, a z resztą nie wiedziało co zrobic, bo zwyczajnie w tamtym czasie potrzebowali zupełnie czego innego. Wystarczyło się tylko wcześniej zapytac, a nie byc potem świecie oburzonym za niewykorzystanie prezentu.

fiamma75

Powiem tak - wszystkim małym dzieciom mam forumowych po urodzeniu badano słuch urządzeniami kupionymi przez WOŚP. Te dzieci, które leżały w szpitalu miały też do czynienia ze sprzętem kupionym przez WOŚP.
Podobnie jak novva patrzę na owoce.

Winą Owsiaka nie jest to, ze szpital nie dostaje pieniędzy od NFZ. Nie wpadajmy w paranoję.

channel

Dawałam i daję. Synka kolezanki uratował własnie inkubator od WOŚP. Nie zastanawiałam sie nad moimi uczuciami do Owsiaka - akcja ma szczytny cel - ja daję ze szczergo serca a jesli ktos wykorzysta inaczej te pieniadze - jego grzech - nie mój.

Misiczka

Dajemy, męża mama jest lekarzem pediatrą w szpitalu i mówi, że gdyby nie Orkiestra, to by praktycznie wogóle sprzętu nie mieli..

beata

ja daję bo uważam że są bardzo dobre efekty takich akcji Owsiaka(choć za nim nie przepadam). Dzieci potrzebują takiego sprzętu jaki kupuje Owsiak.moi synkowie mieli badany słuch po urodzeniu aparatami podarowanymi przez Orkiestrę a młodszy Szymuś jako wcześnial leżał przez 2tygodnie w inkubatorze którego potrzebował do przeżycia a który też był "od Owsiaka".

AnnaMaria

daje ze względu na cel, chociaż też za samym Owsiakiem i jego stylem nie przepadam...

Frejda

Dona

ja tez daje, i nawet nie wczytuje sie we wszystkie "niusy" o Owsiaku itd.

micelka

NIe daję kasy WOŚP, ale wspieram chore dzieci w innej formie.

Edwarda

mk,

Daję.
I syn i córka byli badani po urodzeniu na "sprzęcie Owsiaka"

userQa

daję, moje dziecko też korzystało z badania słuchu, i całe szczęście

Cera

Podbijam.
Zacznę od tego: KORZYSTAŁAM ZE SPRZĘTU w szpitalu do badania słuchu, chwała im za te sprzetu i oby nikt nie musiał ich używać. Chwała Owsiakowi i fundacji za to, ale...

..ale zaraz a nawet równorzędnie do tego stoi moja niepewność co do uczciwości Owsiaków. P. Owsiak pomaga i owszem kupując sprzęt i nikt nie każe mu robić to za darmo, bo nikt nie pracuje w czynie społecznym. Uczciwość ludzka natomiast nakazuje powiedzieć otwarcie-tak zarabiam na tym, że ty człowieku wrzucisz mi x złotych do x puszek, przedstawić formalnie jeśli jestem uczciwie zarabiającym człowiekiem nie oszustem jak jest. Jeśli jest coś pokrętnego, niejasnego-ukrywam to i tak właśni zrobił nie ujawniając stosownych dokumentów- a na to wszystko wskazuje to póki formalnie sprawa nie zostanie wyjaśniona domniemam, że pan J. O. jest człowiekiem niezaufanym.
Przyglądając się wszystkiemu chciałabym by wziął facet to na klatę i rozwiał wszystkie wątpliwości.
Tu niefajnie w sądzie "wypadł", tu wywala niewygodnego dziennikarza z konferencji...no coś nie halo.