Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wszystko o włosach (farby, fryzury... itp)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:14, 29 Mar 2011    Temat postu: Wszystko o włosach (farby, fryzury... itp)

Zastanawiam się nad trwałą, ale dużo osób mi odradza nawet fryzjerki a tak mi sie podobają loczki szczególnie, że mam chyda buźkę i by mi pasowało. Tak więc kupiłam dziś PAPILOTY ale nie wiem czy bedę je umiała założyć. Nie są to takie standardowe gąbeczki z drucikiem w środku, tylko takie piankowe (jak zabawki dla dzieci np. puzzle) z dziurką, w którą po nawinięciu włosów sie zakłada koniec.

Maiłyście kiedyś do czynienia z papilotami? Jak efekty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:21, 29 Mar 2011    Temat postu: Re: Wszystko o włosach (farby, fryzury... itp)

Małgorzatka napisał:


Maiłyście kiedyś do czynienia z papilotami? Jak efekty?

W dzieciństwie Wesoly ciągle sobie zakręcałam na moich dłuuugich wówczas włosach Wesoly Albo lokówką.

Po zdjęciu papilotów możesz umyć głowę i będzie bez loczków, niczym w zasadzie nie ryzykujesz Mruga
Chociaż ja znając Twoją twarz z albumu nie widzę Ciebie w tych loczkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:33, 30 Mar 2011    Temat postu:

Ja też w dziecińswie miałam do czynienia z papilotami Wesoly

Jeśli chodzi o trwałą to ja też bym chyba nie polecała, moja mama ma robioną i strasznie ma włoski takie zniszczone suche i siankowate, efekt podobny do rozjaśniania rozjaśniaczem, ja mam na pasemkach takie suchutkie jak ona na całej głowie właśnie.. Bardzo niszczy włosy taka trwała...

Dziewczyny a propo włosów macie jakieś sposoby lub dobre kosmetyki na ekstremalnie przesuszone końcówki? Ja takie właśnie ostatnio mam, niedawno je obcinałam a znów wyglądają okropnie i są takie szorstkie, niby stosuję odżywkę przy każdym myciu ale nie bardzo pomaga Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:36, 30 Mar 2011    Temat postu:

Miałam do czynienia i z trwałą i z papilotami Wesoly

Trwałą także odradzam. 3 razy popełniłam ten błąd i powiedziałam już - NIGDY WIĘCEJ! Nie wiem jak długie masz włosy ale jeśli długie lub pół długie to trwała będzie na nich wyglądać ładnie tylko przez jakiś czas. Największe "przeboje " są gdy zacznie się prostować i nie będziesz mieć ani typowych loków ani prostych /falowanych włosów. Takie nie wiadomo co Wesoly Musiałam czekać chyba z 2 czy 3 lata aż całkowicie włosy odrosły, aż ścięłam pozostałości po trwałej.

Papiloty są trochę uciążliwe w stosowaniu ale napewno nie niszczą włosów jak trwała. Kojarzę papiloty z "dziurką", słodkie są Ja używam zwykłych "wałeczków" ale w planach mam zakup tych z dziurką Mruga
Nie wiem czy chcesz mieć gęste loczki, takie sprężynki czy lekkie fale, grube loki. Im cieńszy papilot tym skręt większy.

Całkiem ciekawym rozwiązaniem jest lokówka lub suszarko-lokówka.
Niestety tylko, że to wszystko wpływa niekorzystnie na włosy Smutny


Ostatnio zmieniony przez Nane dnia Śro 7:39, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:47, 30 Mar 2011    Temat postu:

gosica502 napisał:
Dziewczyny a propo włosów macie jakieś sposoby lub dobre kosmetyki na ekstremalnie przesuszone końcówki?

Mi pomaga jedwab w płynie z tym, że kupowany u fryzjerki nie w kosmetycznym - Sleek Silk się nazywa. Wcześniej próbowałam wielu różnych rzeczy i dopiero to mi pomogło - końcówki ani się nie przesuszają, ani nie rozdwajają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:47, 30 Mar 2011    Temat postu:

gosica502 napisał:

Dziewczyny a propo włosów macie jakieś sposoby lub dobre kosmetyki na ekstremalnie przesuszone końcówki? Ja takie właśnie ostatnio mam, niedawno je obcinałam a znów wyglądają okropnie i są takie szorstkie, niby stosuję odżywkę przy każdym myciu ale nie bardzo pomaga Smutny

Gosiu a stosujesz jakieś maski? Dobre kosmetyki do włosów ma firma Alfaparf. Fakt drogie ale wydajne. Ich diamentowe serum jest podobno bardzo dobre. Z końcówkami sama mam problem, teraz 1-2 razy w tygodniu używam maski nawilżającej bo mi się włosy łamią i jest widoczna poprawa Wesoly Alfaparf, Nutri Seduction, Ultra Moisture Treatment.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:49, 30 Mar 2011    Temat postu: Re: Wszystko o włosach (farby, fryzury... itp)

walecznaS napisał:

Chociaż ja znając Twoją twarz z albumu nie widzę Ciebie w tych loczkach.

Chociaż właściwie, jak pomyślałam...to czemu nie?

gosica502 napisał:
Dziewczyny a propo włosów macie jakieś sposoby lub dobre kosmetyki na ekstremalnie przesuszone końcówki? Ja takie właśnie ostatnio mam, niedawno je obcinałam a znów wyglądają okropnie i są takie szorstkie, niby stosuję odżywkę przy każdym myciu ale nie bardzo pomaga Smutny


A spróbuj liss ultime serum [link widoczny dla zalogowanych]
Sprawdza się przy "sianowatych" włosach, jak dla mnie bomba, bardzo wydajny, włosy elastyczne, ostatnio na dłużej sobie go odpuściłam i już mi się włosy puszą chociaż już nie tak, jak kiedyś.

Albo odżywka alverde [link widoczny dla zalogowanych]
Też bardzo fajna, moim zdaniem najlepsza jakakolwiek dotąd stosowałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:55, 30 Mar 2011    Temat postu:

Dzięki dziewczyny Wesoly Zorientuję się w tych kosmetykach które polecacie Wesoly

Nane no właśnie żadnych maseczek nie stosuję ale chyba będę musiała zaczac, zapuściłam włoski a jaki sens jest miec długie włosy jeśli są brzydkie i sianowate prawda? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:59, 30 Mar 2011    Temat postu:

gosica502 napisał:
Dzięki dziewczyny Wesoly Zorientuję się w tych kosmetykach które polecacie Wesoly

Nane no właśnie żadnych maseczek nie stosuję ale chyba będę musiała zaczac, zapuściłam włoski a jaki sens jest miec długie włosy jeśli są brzydkie i sianowate prawda? Mruga

Ano dokładnie Wesoly Sama tez zapuściłam włosy i widzę ile trzeba się "namachać" żeby jako tako wyglądały.
Ostatnio opuściłam się w stosowaniu maski i kurcze widzę, że nie są już takie gładkie jak kiedyś. Lenistwo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:01, 30 Mar 2011    Temat postu:

To ja i tak odniosłam sukces że nauczyłam się przy każdym myciu nakładac odżywkę, bo nigdy w życiu tego nie robiłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:09, 30 Mar 2011    Temat postu:



najlepsza maska jaka znam. odzywki to pic na wode, ta maska robie 2-3 razy w tygodniu, wlosy sa cudne. moja fryzjerka nigdy sie nadziwic nie moze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:10, 30 Mar 2011    Temat postu:

Ja żeby w ogóle myśleć o rozczesaniu włosów po myciu, to muszę spryskać je odżywką - inaczej nie da rady. O tyle mam problem ze swoimi włosami (długimi odkąd pamiętam), że przy głowie mi się przetłuszczają, a z kolei "na długości" mają tendencje do przesuszania i rozdwajania. Do tego mam mały problem z łupieżem, z którym radzą sobie nieliczne szampony (na inne sie po prostu uodpornił) głównie... dla mężczyzn Kwadratowy Także przy stosowaniu odżywek/masek często było tak, że usuwały jeden problem, jednocześnie potęgując drugi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:12, 30 Mar 2011    Temat postu:

gosica502 napisał:
To ja i tak odniosłam sukces że nauczyłam się przy każdym myciu nakładac odżywkę, bo nigdy w życiu tego nie robiłam

Ja też! Ale bez odżywki nie rozczesze włosów wiec siłą rzeczy muszę ją nakładać Ostatnio odkryłam fajną szczotkę do włosów z Avon'u. Wcześniej rozczesywałam grzebieniem o szerokim rozstawie zębów i tyle ich sobie wyrywałam, że głowa boli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:16, 30 Mar 2011    Temat postu:

okoani napisał:
Także przy stosowaniu odżywek/masek często było tak, że usuwały jeden problem, jednocześnie potęgując drugi

Ja nie stosuję bo mnie wkurzały, nic nie robiły a pracochłonne Mruga
alverde kupiłam dla córki i spróbowałam - jest ok ale liss ultime serum i tak stosuję bo właśnie nie zabiera czasu, nie obciąża włosów (mam przetłuszczające), nadaje piękny połysk i elastyczność, włosy się nie puszą.

A - no i to jest ochrona przed niekorzystnym działaniem suszarki, prostownicy, lokówki...tzn. dokładnie ten [link widoczny dla zalogowanych]
ma takie przeznaczenie ale wg mnie ten wyżej zalinkowany jest lepszy (i jak pachnie!)
W sklepach niedostępne raczej, w salonach lub na allegro.


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 8:20, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:18, 30 Mar 2011    Temat postu:

Oooo rozczesywanie to też udręka...
Kasik czyli mówisz że ten gliss kur dobry jest? Może go zakupię bo pewno dostępny w zwykłych drogeriach Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin