Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zwierzeta: wszystko o :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 74, 75, 76  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:21, 27 Mar 2010    Temat postu:

Smużko, myślę, że rozumiem... To tak, jakby lekarz operował bliską osobę... Pewnie raczej się tego unika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:51, 27 Mar 2010    Temat postu:

Ja byłam przy operacjach swoich szczurów, ale jednak pies to pies..
Widziałam też sterylkę suczki rodziców, ale nie grzebałam jej w brzuchu osobiście.
Stresuje się wszystkim.. począwszy od tego, że będzie musiała być na czczo, a ona budzi mnie z samego rana i galopuje do kuchni, żeby ja nakarmić - tak kocha jeść.
Będę cierpiała katusze odmawiając jej jedzenia.
To samo z sama operacja, a potem z obolałą sunia po narkozie i z raną...
Jako wet, w ogóle mnie to nie rusza i tłumacze właścicielom, że sobie sami wymyślają problemy... Ale stojąc po drugiej stronie nie dociera do mnie nic!
To nawet zabawne widzieć swoje reakcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:07, 27 Mar 2010    Temat postu:

Wspolczuje. Samo wlasnie chociazby NIE nakarmienie lub pielegnacja chorego zwierzaka to trudna sprawa...a jeszcze operowanie, nie potrafie sobie tego wyobrazic. A z drugiej strony wiesz, ze bedzie w dobrych rekach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:11, 27 Mar 2010    Temat postu:

smuzko, trzymaj sie dzielnie, wiem co przezywasz. ja przy Klausie przezywalam ostatnio, nie wyobrazam sobie jakby mi pies na moich oczach mial problemy z narkoza, etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:11, 28 Mar 2010    Temat postu:

Mi się prawie wybudziła suka rodziców.
Akurat miałam pilnować znieczulenia.
w jeden sekundzie spała mocno, a po chwili zawyła i machała łapami...
Od razu dodałam leków przez venflon, ale sie wystraszyłam nieźle.

Mam nadzieję, że z moją suczką wszystko będzie dobrze.
Ona ma padaczkę, ale nie dostaje leków, bo ataki są rzadko.

I to łysienie... Wg mnie to z braku estrogenów i nie rozumiem, czemu kastracja ma jej pomóc. Teoria dermatolog i położnika mnie nie przekonała. Wg mnie sie mylą!
Ale zrobię to, bo faktycznie na jajnikach wyszły jej zmiany rozrostowe i cystowate (pęcherzyki jajnikowe lub torbiele?). Ona ma już 6 lat, więc takie jajniki to cykająca bomba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:19, 28 Mar 2010    Temat postu:

wykastruj, bo wiesz sama co sie potem moze dziac.
pamietam jak kastrowalysmy suke z padaczka, dostala atak jak akurat skonczylysmy i sie pomalu wybudzala Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:38, 28 Mar 2010    Temat postu:

jakbym widziala mego krola w czasach mlodosci:
http://www.youtube.com/watch?v=7HiO9rzU_aw

robil tak samo, latal z predkoscia dzwieku mieszy sypialnia/lozkiem i klatka. oczywiscie lozko odkryl dzieki mojemu tacie, ktory namietnie go bral w posciel jak ogladal u nas tv. klausiowi sie bardzo spodobalo

a ten tez pokazuje jak sie krole na bok rzucaja. klasu tak dalej robi, tutaj nie ma wplywu juz wiek

http://www.youtube.com/user/spekkioxlv#p/u/10/c-igO8exa5A
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:50, 29 Mar 2010    Temat postu:

kasik - filmiki są rewelacyjne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:50, 31 Mar 2010    Temat postu:

Klaus po dwoch miesiacac caly pecherz w piastku. mam pomalu dosc, nie wiemy jak mu pomoc Confused musi miec bole a my czesto o tym nawet nie wiemy. do tego ile moze krolik takie cos wytrzymac, co 2 mieiacy plukanie pecherza?
a do tego pusci nas z torbami...
bede pisac maile do specjalistow kroliczych po klinikach uniwersyteckich, nie wiem, moze mi ktos cos doradzi. tak samo moja wetka bedzie obdzwaniac.

jestem zalamana Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:43, 31 Mar 2010    Temat postu:

biedny Klaus Smutny ... bardzo Ci współczuję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:20, 31 Mar 2010    Temat postu:

Biedulek... Smutny


A moja Jagna jednak będzie się kastrować za tydzień.
W lecznicy nie mają nic p/drgawkowego, a bez tego lepiej nie ryzykować.
Ja się za późno zorientowałam. Mam zamówiony w aptece diazepam w ampułkach, ale dopiero na jutro będzie.

Pewnie to i lepiej, bo na święta byłaby w szwach, a chciałam ją rodzicom zostawić na 2 dni.
Za tydzień sama dla niej znajdę więcej czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:34, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Koszmar...
U Jagny były komplikacje podczas zabiegu.
Z powodu sporej ilości tłuszczu było niesamowicie ciężko operować. Tłuszcz zasłaniał wszystko i krwawiło z sieci..
A potem już było tylko gorzej.
Spadła przewiązka z jajnika. Powstał krwotok, który tamowałyśmy (szukając źródła) przez ponad godzinę...
Wieczorem i rano było wszystko super, ale w południe kolejne krwawienie.
Teraz Jaguś jest na kroplówkach i ciągle dostaje leki zwiększające krzepliwość.
Ogólnie czuje się dobrze, ale ryzyko ponownego krwotoku jest i być może trzeba będzie znów ją otwierać.
Boję się strasznie...
I okropnie żałuję, że się zdecydowałam na zabieg, choć mam świadomość, że wcześniej czy później byłby konieczny...

Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:05, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Smuzko, usciskaj twoja sunie, a ty sie trzymaj. wiesz, mysmy czesto mialy problemy z krwotokami ciezkimi do zlokalizowania przy takich op, to cholernie ciezkie do operowania moze byc, nawet czlowiek nieraz nie przypuszcza. trzymajcie sie i zdawaj relacje co u niej Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:03, 08 Kwi 2010    Temat postu:

A nie wiesz, ile mogę jej dać cyklonaminy maksymalnie?
Bo ja mam we wszystkich informacjach, żeby dawać do skutku, że ciężko to przedawkować, ale mam opory jednak...

Po cyklonaminie nie krwawi, tylko przesącz surowiczy jest, ale mały.
W dodatku pojawił się okropny obrzęk - obmacałam ją dokładnie i to nie jest deformacja w jamie brzusznej - to jest obrzęk tkanek wokół szwów.
Przez ten obrzęk brzegi rany się rozchodzą coraz bardziej..

Boję się! Smutny
Bardzo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:21, 08 Kwi 2010    Temat postu:

smuzka, nie wiem, szukalam teraz nawet na SpringerLink, ale nie ma.

poczekaj jak cos do rana i jak cos to lepiej poszukac tego i otworzyc ja. trzymaj sie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 74, 75, 76  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 74, 75, 76  Następny
Strona 19 z 76

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin