Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:39, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ja bym w szał wpadła jakby nawet mi mój własny kot zadrapał lakier. jak poprzednio mieszkaliśmy to tam były koty, co przychodziły i się grzały na hondzie - ciągle je goniliśmy.
no i fakt, że mój kot prawie co noc za futro wylatuje z pokoju, jak mi małego budzi. po pewnie tysiącu takich lotów teraz się trochę hamuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:51, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
no i problem.
mała - kicia, duży - kot
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:36, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
wykastruj go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Almanah
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:03, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Często jest tak, że jeśli tylko jedno zwierzątko ze "stadka" jest sterylizowane/kastrowane, to inne zaczynają je odrzucać, traktują je jako gorsze, może dojść do poważnych urazów. Najlepiej będzie, jeśli zabieg przejdą oba koty. Wtedy też mała nie będzie miała rui, a co za tym idzie nie będzie sikać na meble (nie wiem jak jest z kocurami, ale podobno też mają problem z oznaczaniem terenu). xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:40, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
chyba odwrotnie. koty znaczą, a nie kotki. żadna moja kotka nie znaczyła terenu.
kota na pewno nie wykastruje: nie znaczy, nie śmierdzi - nie widzę tu problemu.
kotkę chyba wyrzucę. niech sobie do sąsiadów idzie. nie wydam 2 stów na sterylizację jak nie wiem czy zostanie czy pójdzie sobie, łazik mały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Almanah
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:15, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy to sikanie to z racji znaczenia terenu (czy nie trzymania moczu podczas rui ), ale moja kotka, podobnie jak kotki moich znajomych, sikała/y na łóżka. Nigdy nikogo nie pytałam czemu tak jest, myślałam, że to normalne u dojrzewających kotek.
No to jak problemu nie ma, a kotkę zamierzasz eksmitować, to nie ma co kastrować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:21, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
też z tego co wiem, to kotki nie sikają po domu, tylko kocury znaczą. Sikanie to raczej może miec podłoże w psychice i nie ma nic wspólnego z płcią. Mój jeden jest czyścioch i nigdy nie wysika za kuwetę, a drugi jest tchórzliwy i okropny brudas, jak mu coś nie spasuje w kuwecie to robi gdzie mu się zachce. A oba sa kastraty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:59, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja powiem krótko-gdybym nie miała takich przykrości to nigdy bym kocurków nie oddała nikomu..bardzo mi ich brakuje, dzieciom też,bardzo tęsknią, pytają stale kiedy pan weterynarz je odda...oglądają zdjęcia sie smucą, że ich nie ma, ja też Nikt mi już nie pomruczy, nie wejdzie pod kołderkę, czy nie zakosi szynki z kanapki...nie nasika do wanny, nie zrzuci doniczki na nowy dywan i nie zostawi kłaczków na czarnych wyjściowych ubraniach. Tęskno i smutno.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Wto 21:00, 17 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:22, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
żałuję, ze nie podlegamy pod gminę obok. tam bezpańskie zwierzęta sterylizują w ramach środków własnych. na takiej zasadzie mogłaby zostać, czy przychodzić sobie.
a na serio to nie wiem co z nią zrobić. jak ją teraz wyrzucę, a ona sobie /jak dotąd/ nas upodoba i wróci kotna, to co wtedy jeszcze większy problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:39, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
kto się czubi ten się lubi?
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Almanah
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:42, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Walka o nocnik? Świetne są oba. Czarny sprawia wrażenie takiego poważnego, majestatycznego, a szara wygląda jak mały zaczepialski rozrabiaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:22, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Almanah napisał: | Czarny sprawia wrażenie takiego poważnego, majestatycznego |
chwilę wcześniej skakał z góry na kicie i dostał łapą po pysku, to i ma odpowiednią do tego minę
Dzisiaj rano był cyrk na kółkach - przez całe mieszkanie od jednego okna do drugiego czarny gonił burke, a spowrotem burka czarnego. A pomiędzy nimi jeszcze mały biegał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:06, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
O tak poranne gonitwy kotów po mieszkaniu są cudowne Zwłaszcza jak futro i kurz lata dookoła. Moje się raz tak ściagłay, że się jeden zaczepił głową o pasek od aparatu, który obwinał mu się wokół szyji a ten się przestraszył i zaczął z nim uciekac, dusząc się jeszcze bardziej. Na szczescie w porę go uwolniłam, niestety aparat został troche uszkodzony i teraz się czasami tryby same z siebie zmieniają
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
u nas straty to filiżanka (od kompletu - nie da się dokupić )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:29, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Futro wymiata, szczególnie białe i baaardzo widoczne na ciemnym dywanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|